Witam,
Jestem na poszukiwaniu zestawu który używany byłby w 90% do muzyki, w 10% do konsoli i filmów. Muzyka to w 70% rock (głównie rock alternatywny, stoner, post-punk), w 30% elektronika (minimal techno). Obecnie muzyka odtwrzana jest z TV Samsung UE55RU7442 ze Spotify przy uzyciu starych głosników komputerowych Logitech 2.1. Pomieszczenie ma około 18mkw, jest prostokątem z niezbyt korzystym ustawieniem TV blizej rogu niż środka ściany. Obecnie jestem na etapie poszukiwania wzmacniacza/amplitunera do 1500-2000zł.
Podczas poszukiwań doszedłem do kilku pytań, z którymi potrzebuję waszej pomocy:
1. Początkowo byłem w zasadzie zdecydowany na amplituner sieciowy (przykładowo Yamaha R-N602), właśnie ze względu na możliwości słuchania muzyki przez sieć (Spotify/Tidal) - tak będzie w większości przypadków przeze mnie słuchana. Po przemyśleniu doszedłem do wniosku, że skoro zestaw i tak będzie podłączony do Smart TV z tymi aplikacjami, jaki jest sens posiadania tych aplikacji "wbudowanych" we wzmacniacz? Jedyna różnica polegałaby na tym, że do słuchania muzyki nie musiałbym włączać TV, ale nie jest to dla mnie żadnym problemem. Czy są jakieś różnice w jakości przy odtwarzaniu muzyki ze Spotify/Tidala w TV (lub PS40) w porównainu do tej samej aplikacji w amplitunerze?
2. Chciałbym żeby wzmacniacz włączał się przy odpaleniu TV - czy jest to możliwe?
3. W niedalekiej przyszłości chciałbym do zestawu dołączyć gramofon - czy warto od razu szukać wzmacniacza z wejściem gramofonowym czy nie zwracać na to uwagi i przy zakupie gramofnu kupić go razem z przedwzmacniaczem czy kombinować inaczej?