Cześć wszystkim, jestem po odsłuchach 2 godzinnych w Pabianicach (brak B&W606):
1. Cambridge Audio CXA80 + Dynaudio emit M20 lub Tannoy Revolution XT6
2. Atol in100 Signature + Tannoy R. XT6
Cambridge dźwięk jest przestrzenniejszy, większy i mniej płaski niż Atol, ale ma jednocześnie mniejszy bas. Dynaudio mające tak wiele świetnych ocen są ok. dopóki nie odsłuchałem Tannoy, które na Cambridge grają tak wielką przestrzenią i separacją dźwięków że czuć ciszę między każdym z instrumentów łącząc się w całość czego zupełnie nie ma na Dynaudio. Ta sama półka cenowa, a przepaść, wielka scena i stereofonia na Tannoy i zero zniekształceń, poprostu z kolegą byliśmy w szoku. Szczerze polecam. Ja to kupuję przy następnej wizycie jeszcze tylko sprawdzę tańszego Cambridge CXA60. Nie widziałem tak pięknej podstawki jak ten Tannoy piękne rzemiosło i do tego bas reflex pod spodem więc postawię przy samej ścianie, dźwięk dosłownie holograficzny. Nie wierzę w to co słyszałem i widziałem. Komplet 6500 zł.