Przemek1979

Panowie, A rzucicie jakieś podpowiedzi co do kabli głośnikowych? Co do Elaca Cariny a co do Tannoya xt8f ? Jakbym to miał połączyć z Yamahą. W którą stronę iść i czego się wystrzegać?

Dzień dobry wszystkim, Po tygodniu podnoszę/odświeżam temat dzieląc się kolejnymi doświadczeniami i spostrzeżeniami. Miałem okazję być na dwóch kolejnych odsłuchach w miejscu nr1 i nr2 (według oryginalnego postu). I już zakończyłem odsłuchy w salonach. Za tydzień ferie i przejdę już do etapu odsłuchów w domu. Zestaw nagrań na odsłuchy: Royksopp "I had this thing", Depeche Mode "Condemnation", Pearl Jam "Jeremy" i Metalica "When a blind man cries", Sting "Its probably me", a na koniec Daft Pank "Contact". Piątek, miejsce nr 1. Zasugerowano mi połączenie Cambridge Audio Cxa80, tutaj z odtwarzaczem Cxn, w parze z Monitor Audio Silver 500. Porprosiłem również o dołożenie moich faworytów czyli Tannoy xt8f. Na pierwszy ogień poszły Tannoye i od razu powiem, że zagrały dużo fajniej niż tydzień wcześniej wpołączeniu z Marantzem n7000 (coś tam,coś tam). Fajniej = dynamiczniej i może delikatnie wyraźniej w wokalach. Perkusja w Metalice dużo żywsza, a i talerze bardziej wyraźne. Potem pora na Silver 500; jest bardzo fajnie. Podobnie do xt8 ALE; wokale dużo wyraźniejsze jakby bardziej z przodu, bardziej na pierwszym planie - na plus. Niestety, mimo że bas bardzo ładny i kulturalny było go tak dużo, że dosłownie czułem go w brzuchu tak bardzo, że po 3 utworze zaczęło mi wibrować coś w środku a i głowa zaczeła mi się kurczyć. Nie wiem jak Wam to opisać, ale odechciało mi się ich sluchać. Czy To wina pomieszczenia, czy coś w mojej głowie, ale domu na odsłuch i nie będę ich brał. Sobota, miejsce nr2. Wiadomo, moja upatrzona Yamaha as1100. Tym razem aż 3 zestawy Mission zx5, B&W 704, Elac Carina FS247.4 Taki oto zestaw na sobotę. Na pierwszy ogień idą ZX5, rozczarowanie od razu. Wokale bardzo mocno wycofane gdzieś na tył, gitary są ale brakuje im wyrazu, talerze na perkusji niemal niesłyszalne. Bas fajny, duży wręcz potężny ale nie natarczywy. Niestety odpadają od razu. To nie dla mnie. Ciekawostka, że tyle kosztują , ale to chyba za rozmiar bo nie za granie!!! B&W 704 no i ciekawostka. Nagle zrobiło się miło, czysto i muzykalnie. Wokale tam gdzie powinny być, czyste i wyraźne. Talerze ożyły. Struny gitar jakieś takie dźwięczne, soczyste. Bas piękny, głęboki i kontrolowany, może troszkę go mało, ale da się to pogodzić. Fajnie, fajnie. ELAC FS247.4 i świat mi się zmienił. Nagle wszystko to co było dobre w B&W tutaj zrobiło się jakby 2 razy lepsze. Muzykalność. Ta scena. Ciekawostka. Nagle Tannoy xt8 dostał mocnego konkurenta. Fajnie. Fajnie. Czekam na ferie. Będę słuchał w domu.

@A.N. Nie ma szans. Na prawej krótszej ścianie mamy wielkie okno balkonowe. Na lewej krótszej ścianie mamy schody na górę. Zero manipulacji. Mocno i szybko tanieją? Gdzie? Weszły na rynek pod koniec 2015 roku, a mamy już 2020. To chyba już pora żeby taniały w salonach!

Przy jednym z odsłuchów Yamahy 2100, wpierw podłączono monitory Mission zx (4tyś pln za parę) a potem B&W serii 700 (5 tyś pln za parę). W tych warunkach (tej sali odsłuchowej) i z tą Yamaha, monitory B&W zagrały o klasę albo 2 klasy lepiej. A że nie znałem cen, moja pierwsza mysl była, że B&W to pewnie z 10tyś pln. Taka duża, według mnie, była różnica miedzy nimi. A katalogowo, to coś koło 1500pln za parę. Z rabatem, może nawet 1000pln.

@Felix1 "Tyle, że system buduję na dłużej. Gdybym chciał coś tylko do słuchania w tle, to kupiłbym jednak coś tańszego. Ale każdy ma swoje preferencje " Tak. Pewnie tak. Mam taki budżet, i jeszcze z niego muszę odjąć na akustykę. Na jakieś kable głośnikowe. Może i nawet na streamer. Więc kto wie jak to się potoczy. Dlatego założyłem temat. Prosząc opinie i porady. I wszyscy piszą coś ciekawego. Dzięki @S4Home poczytałem o basrefeksach itp. W innym wątku znalazłem link do strony RMS i do artykułu o akustyce. Inaczej bym tego pewnie nie znalazł.

Zdefiniuj "problematyczny" proszę? Siedzenie w miejscu odsłuchu, przy małych dzieciach w domu, to mam może ze 2h w tygodniu. Dużo więcej okazji mam, w których chcę wypełnić pokój muzyką. Twoje sugestie są bardzo fajne i przemyślane, ale, mój pokój sufit na wysokości 7m z jednej strony (i schody na amtresolę, w tym miejscu). I gdy jestem na górze, też chce słyszeć muzykę...sprzątając, prasując itp. Pisałem, we wcześniejszych postach, że będę robił korekcje akustyki. I pisałem że Żona się zgadza, hehe. Wstępnie, chciałem kupić monitory, ale niemal wszyscy mówią w salonach na odsłuchach, jak i piszą w tym wątku, że tam potrzeba podłogówek. I tak, na pewno wypożyczę i monitory i podłogówki.

Aaaaaaa, ok ok. No tak. Miejsca dużo nie mam. Tutaj raczej będę szukał podłogówek z basem/basrefleksem/basportem z przodu. Odległość prawego głośnika od ściany to raptem 35cm, a od tylnej max 45 cm. I pierwotnie szukałem monitorów. Ale wszyscy mi wszędzie mówią i piszą, że to za duży pokój i powinienem iść w podłogówki. Tak. Mam zamiar odsłuchać MA gold 100 i 200.

Cześć, To było do mnie? Ja nie pisałem nic o Audio Physic. Ale miejsca mogę nie mieć, faktycznie. Napisałem, że chce iść posłuchać Mission ZX5, z ciekawośći. Kolega @lysyrafal zasugerował QX5, i może też się uda. Tannoye xt8f to na razie moi faworyci, jak na tym etapie. Ale będe musiał posłuchać ich w domu (wynająć). Chciałbym i może odsłuchać w domu tych ZX5 od Mission, ale nie wyobrażam sobie targania kolumn po 40kg, hehe.

Absolutnie ich nie skreślam. Za tydzień idę odsłuchać Mission zx5. Bardzo czekam na te giganty. Jestem ciekaw jak zagrają? Chociaż, nie wiem czy lepiej od xt8f.A jak już tam będę to i B&W podłogowych posłucham.

Cześć, Tak. Marantz był wyjęty prosto z kartonu. Po drugie, nie wiem jak gra Marantz, ma bas czy nie. Nie spodobał mi się, dlatego że miał wyświetlacz i bardzo dużo pokręteł i przełączników. Oczy grają rolę, nie podobał mi się. Ale fakt faktów grał ładnie, może nawet lepiej niż Nuprime Ida8. Przynajmniej dla mnie.

Witajcie Ponownie, W dniu wczorajszym wróciłem do Sklepu nr2, tam gdzie Nuprime z Kef r3 tak bardzo mnie dziwiło, aby dać szanse innym zestawom. Szalenie pomocny Pan wysłuchał moich wynurzeń, po czym zaproponował odsłuch 3 zestawów podłogowych: Pylon Audio Ruby 25 / Tannoy Rev xt8f / Quadral Platinum + Seven. A ponieważ właśnie przyszło do salonu nowe - Maranz PM7000n...to właśnie to zostało podpięte; (tutaj zaznaczę, ze będę raczej szedł we wzmacniacz typowo analogowy, bez streamerów, a potem dokupie chyba Blusound czy jakoś tam) chociaż, kto wie. Zagrało Royksopp "save me", Metallica "when a blind man cries", Depeche Mode "walking in my shoes" i na koniec AIR "All I need". Fajnie. Bardzo fajnie. Wyszedłem mocno podbudowany, bo zestawy te zagrały dla mnie dużo lepiej niż Mission Zx2, B&W 706 s2, kef r3. Może taka specyfika mojej muzyki. Wpierw Quadrale wraz z potęgą basu i mocą, o jej jak to zagrało, mocno i szybko ALE bardzo muzycznie. Pylon 25 - słowami mojej żony, przy Metalice - "Jest stopa" hehe, ale we mnie nie wzbudziły żadnych emocji. Na koniec Tannoy, bardzo fajnie, czysto i przejżyście, ale chyba najmniej basu, mimo że głos wokalistki Royksopp bardzo detalicznie, a i gitary lepiej niż w Pylonach. Chociaż Quadrale miały go chyba za dużo. Szkoda ze nie mogłem tego zestawu posłuchać z Yamahą 1100. Panowie, bardzo dziekuję za wszelakie sugestie i opinie. Wszystko notuje, robię zapiski. Chętnie poczytam wasze dalsze przemyślenia. Pamiętam. Będą odsłuchy w domu. Będzie też badanie akustyki pomieszczenia, mam namiary na firmę w Szczecinie.

Cześć, Nie wiem czy mają dobry bas ale grając utwory Timbalanda albo Roksopp, jest go sporo. Te same utwory na R3 nie dały takich wrażeń. Na pewno rozważe podłogówki B&W.

Cześć 1Ender, dzięki za odpowiedź. A. Jeszcze nie. Jestem na etapie pierwszym, odsłuchu różnych zestawów w salonach. Ale tak, jeżeli już coś mocno mi podejdzie, na pewno nie kupię tego bez wcześniejszego odsłuch tego "na swoim". Myślałem, że jeśli kupię wmacniacz, to kilka kolumn na pewno wypożyczę. Chociaż, ciężko mi wyobrazić sobie przyniesienie do domu 40kg podłogowców (wnieść na 2gie piętro, rozpakować, słuchać, pakować, odwozić) tonbrzmi jak dużo roboty, hehe. B. Tak. Od może 4 dni czytam o akustyce i ustrojstwach wszelakich. I, tak, wiem już że będę musiał "coś zrobić". Nawet moja małżonka bierzę w tym udział, wiedząc że jest to potrzebne i akceptując potrzebę przyklejenia "stalaktytów" do sufitu. @1Ender, jeśli masz jakieś sugestie albo pomysły, z góry dziekuję, z checią poczytam. Cześć ald890, dzięki za odpowiedź. Tak, już wiem. R3 zagrały wybornie na Vangelisie. Ale to nie dla mnie głośniki. To już wiem. Tak, tam był bas, ale ledwie zauważalny. I nie jestem wcale miłośnikiem tub basowych w baażnikach aut. Po prostu, Royksopp z utworem "Save Me" oraz "Running to the sea" były tak płaskie, że nie jestem w stanie napisać co tam się stało. Nie. Moje B&W 602 s2 nie grają z subem. Mam takowy, Yamahy, ale załączony jest tylko do kina domowego z BluRay. Z muzyką, nigdy.

Witajcie, Wstęp: Po 2 miesiącach czytania tego forum, jak i 2 zagranicznych. Przerobienia stron branżowych (średnio 3 lata wstecz do 2017). Chodzenia po znajomych i odsłuchiwaniu ich sprzętu i opinii. Po 3 odsłuchach w 3 różnych salonach. Postanowiłem napisać. Podzielić się spostrzeżeniami (może komuś się przyda). I poprosić o opinie/sugestie/pomoc. Historia: od 2010 gram na kinie domowym Yamaha 2067 w zestawie B&W 602 s2. Źródłem cd: Sony cdp-xb930 QS. Źródło winylowe: Project Carbon Essential ortofon 2M Blue. Jest rok 2020. Idę w stereo. Muzyka: JA: Depeche Mode, Daft Punk, Royksopp, JayZ, , Massive Atack, Parov Stelar, Vangelis. ŻONA: Metallica, The Police, Sting, Phil Collins. Razem słuchamy. Cel: wzmacniacz + głośniki/kolumny/monitory Finanse: 12 tyś PLN. Ani grosza więcej. Pokój: nasz pokój dzienny o wymiarach 3.60 x 6.70. Sprzęt ustawiony na dłuższej ścianie. Na prawej, krótszej, duże okno balkonowe uzbrojone w grube zasłony. Na dłuższej, przeciwległej ścianie, wypukła cegiełka. Na lewej, krótszej, schody prowadzące na antresolę. Co oznacza, że pokój jest otwarty i ma sufit ( z prawej srony na wysokosci 3m a z lewej na 7m, kaskadowy z 2 załamaniami). Koszmar. Pojawiły już się duże obrazy. Stół. Kanapa typu narożnik. Wizja: to jeden z 3 wzmacniaczy; Yamaha as1100, hegel h90, nad c368. Wizja: to jeden z 2 monitorów; Tannoy Rev xt6, Kef r3. Taką miałem wizję. Tak to sobie ułożyłem. KEFy wydawały się za drogie, ale CAŁY INTERNET za nimi szaleje, ciężko znaleźć negatywne opinie. 1 odsłuch ( firma numer 1) bo chciałem odsłuchać Yamahę! Na tapetę idzie Yamaha as2100, bo 1100 nie było, wpierw z Mission zx-2 ( zagrało to fajnie, miło, basik fajny, troszkę plastikowo). Potem z B&W 706 s2 ( dużo muzyczniej, dużo lepszy bas, ciekawiej....i jak "w domu", hehe). Wrócę tam jeszcze na odsłuch Nada c368! Było miło, uprzejmie. 2 odsłuch ( firma nr 2) bo chciałem odsłuchać KEF r3. Nie mają Yamahy ani Nada wcale. Szkoda. Ale mają Hegel. Niestety, słyszę, że to nie zagra! Nie ma sensu! Szkoda czasu! /Dziwne, bo to JA wydaje pieniążki i wiem czego chce posłuchać. Dajcie mi szanse tego posłuchać a ewentualnie potem pokażcie mi inne opcje/. Przechodzimy do odsłuchu. Miły Pan doradza KEFy r3 z NuPrime ida-8; bo to świetnie zagra i mój budżet. I co? Rozczarowanie. Mój ukochany Royksopp płaski, bez żadnych basów, góra piszczy. Jezu. Moja płyta. Na szczęście, idzie Vangelis i Blade Runner...ok. Jest bardzo fajnie, muzycznie, dokładnie i "miło". Ale wciąż mam w głowie Royksopp. Daję Nas, w produkcji Timbaland. I znowu: bas ledwie zauważalny, a to przecież hiphop! A tak chciałem mieć te KEFy. Ok. Zmiana wzmacniacza na lepszy, NuPrime ida16 /chociaż to już dużo ponad mój budżet, i nie wiem czemu go mi pokazano. Faktycznie, BAS się pojawił, ale wciąż jakoś tak mało go było, a to zestaw za 16 tyś PLN. Jezu. Wrócę tam, posłuchać sugerowanych podłogówek. Ale wiem, że klasa D, nie dla mnie. 3 odsłuch (firma nr 3) bo myślałem że zaoferują coś ciekawego, bo mają KEFy i inne wzmacniacze. Na wejściu autentycznie wyśmiano mnie, że wogóle Yamaha mi się marzy, i że słabo zrobiłem że nie kupiłem gramofonu u nich! Szlak mnie trafił. Nie wyglądam jak łachman, powiedziałem że ma konkretny budżet, a przywitano mnie ironicznymi komentarzami i uśmieszkami. Fak. Ale ok. Dam szanse. Jestem otwarty. Usłyszałem, że tylko Cambridge Audio. Nic innego. Nie mogłem nic odsłuchać tak z ulicy. Ale ok. Umówiłem się. Pójdę. Posłucham. A może mnie przekonają. Stan na dzisiaj: Wiem, że monitory się chyba nie sprawdzą. Trzeba będzie iść w podłogówki. A. Yamaha i B&W zagrały bardzo fajnie. B. KEFy rozczarowały wyobrażenie jakie o nich miałem po forach i magazynach i expertach na youtube. C. Wszyscy wszędzie odradzają Yamahę. Na tym forum, na YouTubach, w salonach które są poza oficjalnym kanałem. Ok. I zawsze, ale to zawsze doradzają produkty z Wielkiej Brytanii. Czytając to forum, to chyba tylko Maranz jest akceptowany ( z firm Japońskich). D. Musze posłuchać NADa. Nie odpuszczę. A więc, Macie jakieś sugestie? Chętnie poczytam. Polubiłem Was przez te ostatnie miesiące. Chętnie rozszerze swoje notatki. PS Przepraszam, że tyle tekstu.