Skocz do zawartości

kalibers

Uczestnik
  • Zawartość

    1
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez kalibers

  1. Witam.

    Od jakichś 5 lat posiadam mic AT2020 oraz przedwzmacniacz Focusrite Scarlett Solo, których używałem zawsze tylko do rozmów na TS/DISCORD

    Nie było z nimi kiedyś problemu, działały jak należy, mikrofon nigdy nie trzeszczał  i ludzie, którzy mnie słuchali na discordzie czy teamspeaku zawsze byli pod wrażeniem jakości jaką mój sprzęt generuje.

    Wszystko było w porządku do czasu, gdy sformatowałem Windowsa i po formacie (nie wiem czy to jest źródło problemu) pojawiły się trzeszczenia mikrofonu, odinstalowywałem i isntalowałem sterowniki  wielokrotnie zgodnie z instrukcją strony Focusrite.  

    Jakiś czas wymieniłem również kabel XLR i wziąłem ciut droższy niż ten oryginalny co dostałem, lecz problem nie znikł.

    Właściwie mikrofon potrafi przez chwilkę działać normalnie po podłączeniu, jednak po chwili zaczyna trzeszczeć i nikt nie może tego słuchać

    Od długiego czasu borykam się z tym i właściwie sprzęt leży nieużywany i się marnuje.

    Nie wiem w czym tkwi problem, czy opłaca się zawieźć sprzęt do jakiegoś sklepu muzycznego by znaleźli źródło problemu?

    Proszę bardzo o pomoc. 

×
×
  • Utwórz nowe...