TomekWawa
Uczestnik-
Zawartość
40 -
Dołączył
-
Ostatnio
Informacje osobiste
-
Lokalizacja
Warszawa
Ostatnio na profilu byli
Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.
-
Witam serdecznie Mam pytanie, wydaję mi się, że do osób z branży, ale każda informacja będzie mile widziana, Jako, że udało mi się znaleźć zestawienie sprzętowe, które spowodowało, że skupiam się już wyłącznie na słuchaniu muzyki a nie sprzętu, mam pytanie dotyczące różnicy pomiędzy dwoma urządzeniami marki Lyngdorf z tematu tego posta. Jak duża jest różnica w brzmieniu tych dwóch urządzeń? Funkcjonalność znam doskonale, chodzi mi wyłącznie o to, na ile znaczna różnica, jeżeli chodzi o moc, wpłynie na brzmienie systemu, dynamikę, detale itp. Jak wpłynie to na same kolumny, jak bardzo będą "zadowolone" z mocy jaką dostaną? Kolumny z jakimi gram to KEF R7. - nie oczekuje informacji typu - zapraszamy na odsłuchy, wypożyczamy itp. Bardziej chodzi mi o to jaka będzie zmiana w odsłuchach w zasadzie tego samego produktu z inną podawaną mocą. Może ktoś ma informację o wnętrzu urządzenia TDAI-3400, na ile lepsze komponenty zostały tam zastosowane względem TDAI-1120 ponieważ różnica w cenie jest znaczna. Z góry dziękuję za informacje.
-
Cześć. Ja po wielu odsłuchach, po sprzedaniu wszystkiego co miałem znalazłem mój zestaw. Mam odrobinę mniejsze kolumny KEF R7 I Lyngdorf TDAI-1120 i gra to przepięknie. Gdzieś tutaj padła propozycja Lyngdorf tdai-3400, pomyśl o tym i poczytaj jakie możliwości ma Lyngdorf, szczególnie pod kątem korekcji akustyki. Ja mam podobny metraż i RoomPerfect zrobił tutaj fantastyczną robotę. Plus możliwości ustawienia brzmienia pod siebie. Wszystko w jednym. Ja cały dotychczasowy sprzęt miałem dzielony z 2-3 elementów i nigdy więcej nie wrócę do takiej opcji ponieważ przekonałem się, że dobry all in one nie odstaje pod względem brzmienia.
-
Ja mam czarne piano black, wprawdzie nie R3 ale R7 i wcale nie uważam, że jest jakiś problem z kurzem. Raz w tygodniu zwykła szmatka i po problemie. Orzech bardzo mi się podoba, są bardzo oryginalne ale, jak napisał ktoś powyżej, muszą jednak pasować do wnętrza. U mnie wygrały względy praktyczne i uniwersalność kolorystyki. Łatwiej będzie je sprzedać w przyszłości chociaż nie planuje. Te KEFy w kolorze piano wyglądają MEGA elegancko. Wizualnie chyba jedna z ładniejszych kolumn. To moje subiektywne zdanie. Uwielbiam ich prostotę wyglądu i jakość wykonania.
-
A ja tak w skrócie napiszę parę słów od siebie. Po wielu miesiącach dylematów sprzedałem DENON PMA-1600NE i kupiłem LYNGDORF TDAI-1120. Dwie rzeczy skłoniły mnie do tej decyzji - po pierwsze pomieszczenie, które mam bardzo trudne pod względem akustyki - salon, jadalnia i kuchnia w jednym pomieszczeniu, około 60 m2. Dużo przeszkleń. Jedna kolumna stoi prawie pod schodami, druga przy wielkich oknach a na jej tyłach grzejnik. Druga rzecz to potencjometr w DENONIE, którego skoki były dla mnie nie do zaakceptowania przy wieczornych odsłuchach, które mają miejsce w 90 % wolnego czasu. Kolumny to KEF R7. Po miesiącu użytkowania LYNGDORF - absolutnie UWIELBIAM!!! Room Perfect zrobił taką robotę, że jestem w szoku. Tak jak wcześniej echo i odbicia drażniły bardzo, zabijały przyjemność odsłuchu tak teraz rozpływam się. Niewiarygodne jak to zadziałało. Możliwość regulacji głośności o 0,1 db to również szok i można dobrać sobie poziom bardzo precyzyjnie. Brzmienie DENON PMA 1600 było znakomite, uważam tez wzmacniacz za bardzo dobry jednak po kilku godzinach słuchania drażnił wysokimi tonami, mimo, że uważany jest za wzmacniacz ciepły to w dłuższej perspektywie był zbyt ostry. Męczył. Ustawienia opcji brzmienia w LYNGDORF są tak ogromne, że jestem w stanie ustawić sobie brzmienie tak bardzo zbliżone do DENONA, korygując wysokie w takim stopniu, że brzmi to bardzo aksamitnie, wszystko jest bardzo dobrze słyszalne, każde przeszkadzajki, talerze itp. Piękna przestrzeń. Ciekawi mnie czy jednak LYNGDORF i KEF nie są dla siebie stworzone. Ciekawe jest to, że zmieniając ustawienia, gdzie możliwości jest ogromna ilość nie występują żadne zniekształcenia. Nawet dając bas na maxa i zmieniając częstotliwości nie ma czegoś takiego jak nakrycie kolumn kocem. Wszystko pięknie gra. Najlepsze jest też to, że przy bardzo cichym graniu, siedząc kilka metrów od głośnika znakomicie słychać np. całą linię kontrabasu w utworach jazzowych. Ja już w zasadzie wiem, że trafiłem w połączenie sprzętu wręcz idealnie i jeżeli kiedyś będę chciał zrobić upgrade to chyba tylko na LYNGDORF TDAI 3400, kwestia tylko czy będzie warto.
-
Witaj, Bierz pod pachę tego Lyngdorfa i wpadaj do mnie, zobaczysz jak zagra z KEF R7. Ty zapewne skusisz się na R7 w przyszłości a ja zdecyduje się na tego LYNGDORFA Lokalizacja to Warszawa Ciągle mam dylemat czy zastąpić mojego DENONA PMA 1600 tym Lyngdorfem. Pomieszczenie mam spore, około 40m2 ale słucham muzyki wieczorami na niskich poziomach głośności. To jest też dylemat czy ten Lyngdorf będzie ok dla takiego metrażu. Kusi mnie ten Lyngdorf strasznie ze względu na mnogość ustawień jak i ten ROOM PERFECT bo pomieszczenie mam dosyć trudne. A jak wpadniesz to zobaczysz czy ROOM PERFECT działa naprawdę bo miałby co u mnie robić.
-
WItam, śledzę ten wątek bo jestem bardzo zainteresowany tym LYNGDORFEM do moich KEF R7 i zastanawiam się cały czas czy z racji tego, że tak bardzo jesteś zadowolony z R3 nie powinieneś jednak spróbować pomyśleć o R7 właśnie.... To takie moje przemyślenie, jak piszę gdzieś powyżej zawsze będziesz krążył wokół z innymi kolumnami a jak przypasowało Ci brzmienie KEF R3 to może powinieneś pozostać w tej "rodzinie" Może wypowie się ktoś z branży, ktoś kto dobrze zna różnicę pomiędzy R3 i R7, wiem że te drugie to podłogówki ale może...
-
Do przemyśleń skłoniła mnie następująca sytuacja: 1. Przy połączeniu kablami RCA - wejście o zmiennym sygnale w DNP - PMA 1600 jakość mocno średnia 2. Przy połączeniu kablami RCA - wejście o stałym sygnale w DNP - PMA 1600 jakość BARDZO DOBRA 3. Przy połączeniu kablem optycznym DNP - PMA 1600 - mam wrażenie, że jest jeszcze lepiej niż przy kablu RCA (wejście stałe) I nasunęło mi się pytanie czy 3 opcja dopiero teraz nie spowodowała, że priorytet ma DAC w PMA 1600 a nie w DNP. I czy w opcji 2 nie było tak, że słabszy DAC miał priorytet. hmm?
-
Witam serdecznie. Naszło mnie na przemyślenia Mam do forumowiczów pytanie związane z DAC z sprzęcie DENON PMA 1600 oraz w odtwarzaczu strumieniowym DNP 800 (czy tutaj jest DAC?) Nie wiem czy dobrze rozumuje - możliwości połączenia pomiędzy DNP 800 a PMA 1600 są następujące: kabel RCA - wejście o stałym sygnale oraz zmiennym (absolutnie lepsza jakość jest przy połączeniu do gniazda o stałym sygnale), trzecią opcją jest wejście OPTICAL. I teraz co następuje - przy połączeniu poprzez kabel RCA obu sprzętów pytanie brzmi czy sygnał przechodzi przez DAC w odtwarzaczu strumieniowym (teoretycznie gorszym) a nie przez DAC w PMA 1600, który jest przyzwoitej jakości? Który DAC ma pierwszeństwo? Druga rzecz jest taka - czy po podłączeniu sprzętów kablem optycznym nie jest czasem tak, że odtwarzacz strumieniowy DNP jest tylko transportem i w tym momencie DAC w PMA 1600 jest tym właściwym? Dajcie znać jak to wygląda. Pewnie pogmatwałem ale może ktoś zrozumie powyższe
-
A nie bedzie ten LYNGDORF mial problemów z napedzeniem KEF R7, ktore są dosyć spore? Nie slycham muzyki glosno o ile to ma znaczenie.
-
Ciekawy jestem jak zagra zestawienie tego LYNGDORFa z KEF ale w muzyce mocno rockowej/metalowej...
-
Witaj Mam do sprzedania wzmacniacz DENON PMA-1600NE, w kolorze czarnym. Pierwszy właściciel, wszystkie papiery, jak nowy. Lekko poza budzet ale naprawde warto bo to porzadny sprzet. Cena 5600.
-
Witam Może ktoś pomoże, ktoś kto słuchał obu wymienionych w temacie sprzętów. Zastanawiam się nad zamianą wzmacniacza DENON PMA 1600 (plus DNP 800) na LYNGDORF TDAI 1120. Zakładam, że będzie to skok lekko w bok (co jest akceptowalne) a nie półkę wyżej, jeżeli chodzi o samo granie. Pytanie czy nie pójdę lekko do dołu pod względem brzmienia itp.? Zazwyczaj byłem sceptycznie nastawiony do urządzeń ALL-IN-ONE ale jeżeli taka zamiana będzie miała rację bytu, dlaczego nie. Dlaczego tak chcę zrobić? Wyłącznie ze względów praktycznych, mniej klocków, LYNGDORF posiada ROOM PERFECT a pomieszczenie mam dosyć ciężkie a wiem, że może to znacznie pomóc. Tym bardziej, że funkcjonalność ROOM PERFECT jest naprawdę bardzo duża i można się fajnie pobawić brzmieniem a mam specyficzne wymagania. Kolumny z jakimi gra DENON i z jakimi będzie grał LYNGDORF to KEF R7. Czy kolumny nie będą zbyt ciężkie do uciągnięcia przez LYNGDORF? Dajcie znać co myślicie o takiej opcji? Jakieś uwagi czy decyzja ta jest dobra czy robię życiowy błąd Dzięki za info.
-
Dzięki za info. Tak się głośno zastanawiam, czy nie zmienić DENON PMA 1600 + DENON DNP 800 na tego LYGDORFA. Miałbym te dwa klocki w jednym. Zejdę tym Lyngdorfem półkę niżej czy zostanę na tym samym poziomie?
-
Witam. Jeżeli można się lekko podpiąć pod wątek LYNGDORF i KEF Ciekawi mnie czy ten konkretny LYNGDORF pociągnie kolumny KEF R7? Czy ktoś z branży może kilka słów napisać? Z opisu autora wątku wynika, że ten wzmacniacz to chyba to czego szukam Z góry dziękuję.
-
Witam serdecznie. Mam prośbę do osłuchanych. Czy zamiana PMA 1600 na MUSICAL FIDELITY MS5I będzie jakoś znacząco odczuwalna? Jak wygląda charakterystyka MUSICAL w niskich, średnicy i wysokich? Jak się ma do brzmienia Denona? Kolumny z jakimi by to grało to KEF R7. Jak wygląda czułość potencjometru w MUSICAL, czy jest czuły przy niskich poziomach głośności? Jak wygląda skok poziomu głośności? Z góry dziękuję za kilka słów.