Dziękuję za podpowiedź. Na tych samych stacjach telewizyjnych są programy, które mają bardziej naturalny, rzeczywisty dźwięk, a inne programy i filmy mają dużo gorszą jakość dźwięku, więc chyba nie jest zasadne obwiniać sprzęt TV lub komputerowy. Chodzi mi o standard zapisu do dźwięku HD i związane z tym modyfikacje dźwięku oraz różnice w stosunku do rzeczywistego dźwięku. Dotyczy to się mowy ludzkiej, muzyki i innych, pozostałych dźwięków. Tak samo jest w radiu, na Youtubie w wypowiedziach ludzi, śpiewaniu, wywiadach i popularnych teledyskach. Prawdą jest, że ludzie pracujący w TV mówią strasznie niewyraźnie. Tacy ludzie nie nadają się do telewizji, ponieważ z lenistwa nie chce im się prawidłowo wypowiadać słów w języku polskim. W Wiadomościach, Faktach, Wydarzeniach, programach publicystycznych, seplenią i bełkoczą słowami... Zatrudnia się głupie miernoty i matoły ! Mi podoba się głos i dykcja Krystyny Czubówny i Beaty Chmielowskiej-Olech. Nie mam im nic do zarzucenia jeżeli chodzi o poprawność i czystość wypowiedzi. Dziękuję im dobrą pracę.