Panowie,
doradzcie mi w jaki komplet ampltuner sieciowy / kolumny podstawkowe celować przy poniższych założeniach:
pokój ok. 25 m2,
muzyka - bogata aranżacyjnie a wsród niej starszy rock (Pink Floyd, Dire Straits), smoothjazz, chillout i inne typu Voo Voo, Pink Martini,
budzet - chcialbym sie zmiescic w 3k.
Na początku wyszedlem od R-N303D ale po lekturze forum stwierdzilem ze nie warto i teraz zastanawiam sie ...N402D, N602D a moze Onkyo TX-8250 ? Oprocz pieniedzy ograniczeniem jest takze pomieszczenie - stąd kolumny podstawkowe, ktore planuje ustawic na komodzie. Nie chcialbym też zeby ampli byl pelnowymiarowym klockiem.
Ktoś coś mądrego ?