1. Jest to taki niepotrzebny w domu pokój, który służy tylko do puszczania muzyki. Kawałek blatu z krzesłem i kanapa. 4 puste ściany i 18m2 podłogi. Raz na rok zabiorę sprzęt do salonu czy na ogród. Nazywam to "puszką akustyczną", z której od czasu do czasu skorzystam dla odstresowania.
2. Muzyka głównie klubowa. House
3. Trudno opisać mi dźwięk jaki lubię. Lubię gdy można wkręcić sprzęt na poziomy głośności dyskotekowej gdzie nie ma przy tym żadnych przesterów.
4. Budżet. Myślałem o 1000zl na używkę lub 1500/1700 na nówkę. Ale tez mogę to śmiało przekroczyć. Brałem pod uwagę ads lx800 lub T.amp ta1050. Ale używanego szukam w okolicy zamieszkania i nie ma nic poza tym adsem lx500 i uważam że może być za słaby i poniżej budżetu. W ads podoba mi się wbudowany crossover to od razu sobie doły bym wyciął bez dodatkowej zwrotnicy.
5. Do tej pory (już 14lat) miałem te 2nadstawki na Beymach z elmuza gdzie też dopasowali mi zwrotnice. Kolumna 8ohm, a ile mocy to nie wiem , ale producent podaje, że ten głośnik 12" ma aż 400w AES - nie znam skali i co to jest aes. Do tego miałem sub pasywny na 15" 4ohm głośniku samochodowym raczej taki byle jaki za kilka stów, ale coś tam grał i zabierał dół z tych beym i tak to grało w mono na t.amp ta1400. W jednym kanale sub, a w drugim soprany.
Obecnie nabyłem sobie 18" beyme lx1600 8ohm. Zbudowałem jej budę zgodnie z projektem producenta z zalecanego materiału. Dziś pierwszy raz zrobiłem mostek w T.amp ta1400, podłączyłem sub i przyznam, że efekt zniszczył mi mózg jak to łupie. Na tygodniach zabieram się za rekonstrukcję nadstawek, bo 14lat temu skręciłem je z byle płyty wiórowej bez pomysłu, bez projektu i o wiele za duże. Są już zajechane. I teraz będę potrzebował do nich drugiego wzmacniacza.
Buda suba w stanie surowym na razie i 3drożne też zaraz dostaną nowe domki ze sklejki i z projektu