1. Cześć, szykuje się do zakupu nowych słuchawek nausznych(nie wokółusznych) służących głównie do słuchania muzyki w trakcie podróży i chodzenia po mieście, z rzadka do podłączenia do komputera (zintegrowana karta dźwiękowa). Chciałbym, żeby słuchawki były o budowie zamkniętej, nie muszą być bezprzewodowe, ponieważ i tak głównie słucham po kablu. Chciałbym, także żeby kabel był odpinany.
Aktualnie korzystam z AKG Y50, wcześniej AKG K618dj, z których byłem zadowolony, oprócz tego że miały kiepski, bas, podobnie jak w przypadku obecnych. Chciałbym żeby bas był odczuwalny, ale nie męczący i nie zagłuszał pozostałych brzmień. Lubię także wyraźny wokal i wysokie tony. Cały zestaw piosenek i nagrań które posiadam to około 45% metal, rock, cięższe "techno", 45% pop, dance, house, hip-hop, rap, 90's, 80's, 10% opera, audiobooki, adult contemporary, synthwave. Słuchawki były podpięte przeważnie do Sandisk Clip Sport lub Pocophone F1, aktualnie Poco F3(spotify).
Posiadam szeroką głowę (AKG K618dj pękły, dostałem w zamian AKG Y50) przez co ciaśniejsze słuchawki nie wchodzą w grę. Muzyki słucham najczęściej około 1 - 2h.
Słuchawki, na które zwróciłem uwagę to: Philips TAH9505BK/00, Pioneer HDJ-S7-K ,Sony WH-H910N ANC.
2. Zastanawiam się także nad zakupem nowego odtwarzacza przenośnego. Aktualny to wyżej wymieniony Sandisk Clip Sport. Na telefonie nie pomieszczę ilości muzyki którą posiadam, a na spotify nie znajduje się wszystko co posiadam w mojej kolekcji. Słucham głównie plików mp3 320kbps lub FLAC, ewentualnie gorszej jakości, zależy od dostępności.
W odtwarzaczu zależy mi na tym żeby była możliwość umieszczenia własnej karty microsd(do 128GB) oraz miał wygodną przeglądarkę z możliwością sortowania utworów i lepiej przekazywał dźwięk.
Moją uwagę zwróciły Shanling M0, FiiO M5.
Na całość chciałbym wydać max 1200 zł jednak, gdybyście odradzili mi zakup nowego odtwarzacza to za same słuchawki myślę przeznaczyć około 700 - 900 zł.
