Witam serdecznie.
Chciałem podpiąć się pod temat. Posiadam kolumny KEF Q550. Pomieszczenie odsłuchowe to salon 18m2. Początkowo podpięte były do wzmacniacza stereo TECHNICS SU-V460. Niestety grało to beznamiętnie. Taki suchar. Stwierdziłem, że może z akustyką był problem. Zacząłem kombinować. Przestawianie mebli, duży i gruby dywan na podłogę. Nic to jedna nie dało. Wciąż grało jakoś kiepsko a dudniący bas doprowadzał do łez. Zakupiłem więc amplituner YAMAHA RX-V767. Jest lepiej ale tylko przy włączonym "pure direct". Góra i średnica może być, niskie rejestry lepsze ale wciąż czuje ich niedosyt. Zastanawiam się nad kolejną zmianą na wzmacniacz stereo. Muzyka to metal, rock, trance, pop.