Skocz do zawartości

Rob_i

Uczestnik
  • Zawartość

    6
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Rob_i

  1. 1 godzinę temu, marcinmarcin napisał:

    Czyli iFi lepiej dużo? Ja miałem teraz Zen Stream na teście i gra bardzo podobnie do Usbridge signature z Volumio 😉 ogólnie mógłbym z nim żyć pod jednym dachem

    Chętnie wmówiłbym sobie, że streamer w SHD jest lepszy, bo to jedno urządzenie i kable mniej. Różnica jest stety/niestety, ale duża. Po prostu więcej i kulturalniej słychać. Nie porównywałem z Usbridge signature. Natomiast streamer SHD lepiej brzmiał z aplikacją roon niż z volumio. Natomiast z Volumio wypadł lepiej niż z BubbleUPnP.

  2. 1 godzinę temu, zolt napisał:

    Tylko, że to raczej nie sam streamer jest tu winny, bo on tylko "przerzuca" dźwięk cyfrowy. To bardziej kwestia DACa wbudowanego w miniDSP, niż samego streamera.
    iFi Audio ZEN Stream jest tylko transporterem, więc na dźwięk nie wpływa. Dalej dopiero zewnętrzny lub wbudowany we wzmacniacz DAC.

    No cóż , w dobrym audio wszystko słychać. miniDSP SHD Studio o którym mówiłem nie posiada DACa. Pracuje tylko w domenie cyfrowej. Pierwsze wrażenie jest takie, że streamer w nim zaimplementowany odchudza i zmniejsza szczegółowość  brzmienia, ale przynajmniej jest całkiem dobry pod względem dynamiki. Jednak w stosunku do lepszych streamerów brak mu naturalności podobnej do tej jakie są znane z dopracowanych transportów CD.

    • Lubię to 1
  3. Dnia 11.06.2022 o 17:27, zolt napisał:

    Wydaje mi się, że chyba lepiej już mieć jedno urządzenie, które zawiera i streamer i dirac, niż składać wszystko oddzielnie.

    Zdecydowanie nie jest lepiej. Jedynie z punktu widzenia oszczędności miejsca, pieniędzy, oszczędności na lepszym zasilaczu, przewodzie sieciowym, łączówkach. I to odnosi się do większości "kombajnów".

    A konkretnie to w miniDSP SHD Studio moduł odpowiadający za DSP jest świetny, ale streamer brzmi znacznie gorzej niż np. iFi Zen Stream.

    I jeszcze jedno, jeśli nie masz potrzeby to unikaj w sprzęcie DSP wszelkich zbędnych konwersji A do C i odwrotnie. W jakim celu miałbyś psuć brzmienie? W takim przypadku wydaje mi się wątpliwa przewaga korekcji DSP nad słabszą akustyką pomieszczenia.

    • Lubię to 1
  4. Przed chwilą, Marcin K napisał:

    Zdaje sobie z tego sprawę. Na chwilę obecną warunki odsłuchowe zdecydowanie uległy poprawie - bas się uspokoił i się nie wzbudza a właśnie to najbardziej denerwowało mnie w brzmieniu mojego systemu. Jeśli chodzi o pomiary z użyciem REW to dla mnie jest jeszcze za wcześnie. Muszę trochę poczytać i się do edukować zanim zacznę przygodę z tym programem:)

    Mamy podobne pokoje, ok. 23mkw i prawie kwadrat, jak również sądząc po charakterystyce Twojego pomiaru w DL. U mnie ta ogromna fala stojąca jest przy 33Hz.

  5. 14 godzin temu, Marcin K napisał:

    Dzisiaj dotarł DDRC-22D. Jestem już po pierwszych pomiarach. Zmiany ? jak u wszystkich - największe zmiany zaszły w dolnym paśmie. Basu jest zdecydowanie mniej , jest szybszy i różnorodny. Reszta pasma jest jakby klarowniejsza, jest dokładnie i lekko. Bardziej przypadła mi do gustu krzywa NADa niż to co zaoferowało DL. Do końca tygodnia posłucham na obecnych ustawieniach a w weekend przestawię delikatnie kolumny i trochę bardziej przyłożę się do ustawienia mikrofonu.

     

     

    Korekta.jpg

    W rzeczywistości tak płaskiej charakterystyki basu w miejscu odsłuchu nie uzyskałeś. Sprawdź pomiarem w REW. Te różnice pomiędzy tym co na screenie powyżej a tym co uzyskałeś w DL mogą być bardzo duże. Dlatego do ok. 100Hz  warto modyfikować krzywą Target Curve jednocześnie sprawdzając pomiarem to co uzyskałeś.

×
×
  • Utwórz nowe...