Witam wszystkich serdecznie
Na wstępie od razu poproszę o nie zjedzenie mnie w przedbiegach za mały budżet.
Planuje ulepszyć nagłośnienie w swoim TV - do tej pory korzystałem z mikrowieży JVC, jest ona niestety przestarzała (14 lat), nie ma wejścia optycznego, a kolumienki zaczęły trzeszczeć przy małej głośności, więc przyszła pora na coś nowego... i tu zaczynają się schody.
Nie chcę na razie inwestować dużo kasy w kino domowe, wolałbym postawić na tańszy ale przyzwoity sprzęt, na kino domowe przyjdzie jeszcze czas i miejsce
Nagłośnienie ma służyć mniej więcej 40% muzyka, 40% gry na konsoli, 20% filmy. Zależy mi na dobrej jakości dźwięku i na możliwości połączenia z smartfonem przez bluetooth.
Wypatrzyłem sobie taki zestaw Panasonica sc-pmx90, słuchałem w sklepie i gra nieźle, opinie też ma przyzwoite. Z drugiej strony są też soundbary, które fajnie wyglądają i najczęściej mają "subwoofery", również słuchałem w sklepie roznych soundbarow i nie grają źle. Wiadomo jednak jak to jest w sklepach rtv, nie ma tam zbyt dobrego miejsca do odsłuchu. I teraz pytanie, czy lepiej zostać przy mikrowieży, czy lepiej pójść w soundbara, np jakiegoś JBL bar 2.1, lub np. Sony ht-s350.
Dzięki z góry za odpowiedzi