Bang & Olufsen Beoplay HX. Komfort i jakość wykonania (patrz użyte materiały) bije na łeb większość konkurencji w zbliżonym zakresie cenowym i sporo wyższym. Muzycznie rewelacja, (choć to słuchawki z zamysłu bezprzewodowe, po budżetowym kablu Cordial naprawdę zaskakująco świetnie grają ). Moja sugestia, niczego nie wykluczaj. Sprawdź czy "tędy droga" i ewentualnie odeślij. W ogólnym zarysie, brzmienie ciut ocieplone ale nie zamulone, wszystko krystaliczne, scena i separacja super jak na konstrukcję zamkniętą, bas głęboki ale nie dudniący (przywykłem do konstrukcji otwartych z krótkim, punktowym basem, więc początkowo było go aż nadmiar, jednak teraz przywykłem :), góra wyraźna i soczysta, fajnie słychać wszelkie szczegóły. Nie są to słuchawki zimne/analityczne, ale co kto lubi, wg mnie powinny się wpasować w twoje (opisane) gusta. Dla mnie bomba, a kawałki przesłuchane wcześniej milion razy cieszą na nowo :).
PS. Zainwestowałbym w jakiegoś niedrogiego DAC-a, np SMSL C200, koszt niewielki a zgrywa się super.
Powodzenia w poszukiwaniach, wiem jaką kołomyję we łbie potrafi to porobić :).
Pozdro.