Ok a gdybym miał więcej kasy, czy da się zrobić coś takiego (chodzi o pomieszczenie, w którym na ścianach umieszczone są głośniki po obu stronach (wysoko, blisko sufitu), na środku pomieszczenia siedzi kilka osób, za nimi też kilka, ktoś chce coś powiedzieć to żeby można było podejść do jednej z takich osób i przysunąć jej mikrofon do ust, tak, że to co ona mówi słychać w tych głośnikach w całym pomieszczeniu żeby nie sprzęgało)
co byś polecał, chodzi o rozwiązanie bez kabli, bezprzewodowe, lekkie, wygodne w noszeniu.
Czy np jakiś mikrofon typu shotgun superkardio, z adapterem xlr sennheiser bezprzewodowym pozwoli na to, by jak np. w rzędzie jest 5 osób, stanąć przy skraju i tylko nakierować mikrofon bez podawania go by ta osoba mogła mówić, czy będzie sprzęgać?
np:
https://www.thomann.de/pl/sennheiser_xsw_d_xlr_base_set.htm
+
https://audiostacja.pl/produkty/mikrofony/film-radio-tv/rode-ntg4-mikrofon-shotgun-2/
? (bo te adaptery xlr nie dadzą phantom a ten rode ma własne zasilanie)
Czy myślisz, że taki lub podobny, (jaki?) zestaw z odległości 3m wyłapie prawidłowo głos mówiącej osoby bez sprzęganie z głośnikami na ścianie wyżej?