Koledzy, bracia, audiofani... 😉
Przychodze dziś do was z trapiącym mnie pytaniem, prawie z cyklu "być, albo nie być?", mianowicie - czy chcąc doświadczyć spoko brzmiącego, robiącego wrażenie dźwięku przestrzennego muszę złożyć "rozbudowany zestaw audio", czy są na tym łez padole soundbary, które zapewnią mi fajne doznania?
Do wydania mam 2500zł i nie wiem na co się zdecydować.
Mam TV LG OLED65C11LB; głównie oglądam filmy/seriale na platformach VOD, więc Dolby atmos; ale zależy mi również na okazjonalnym obejrzeniu czegoś z nośników BR więc DTS:X. Fajny dźwięk przy grach z PS5 też byłby mile widziany.
Moglibyście coś mi doradzić, podpowiedzieć?
Z góry WIELKIE DZIĘKI za wszelką pomoc!