Skocz do zawartości

Staś

Uczestnik
  • Zawartość

    6
  • Dołączył

  • Ostatnio

Informacje osobiste

  • Lokalizacja
    wrocław

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. Staś

    Zestaw do 5k

    Z tego, co czytam faktycznie fajne, ale nie mają podpięcia gramofonowego, więc chyba niestety odpadają A czy jest może jakiś subwoofer (i ewentualny wzmacniacz z wyjściem na sub), który byłbyś w stanie polecić do tych kolumienek? Czy wiesz może, jakby się LS50 zgrywały z Yamahą A-S701 albo Audiolabem A6000?
  2. Staś

    Zestaw do 5k

    Dziękuję, rozważę, jeżeli można spytać, na jakim wzmacniaczu grały u Ciebie te głośniki? Chodzi o TEAC AI-301DA-X? Masz na myśli jakiś konkretny model? A na czym u Ciebie grają te KEFy?
  3. Staś

    Zestaw do 5k

    Cześć, kompletuje nowy zestaw stereo do pokoju 16 m² . Budżet 5k (na głośniki i wzmacniacz - raczej zintegrowany). Nie ma dla mnie znaczenia, czy sprzęt będzie nowy czy używany. Będę na nim głównie słuchał symfoniki, kameralistyki, muzyki organowej i jazzu. W związku z tym bardzo zależałoby mi na szerokiej scenie, dużej klarowności i odwzorowaniu barwy na tyle, żeby dało się rozpoznać rejestracje w organach (czyli przynajmniej słusznym). Sprzęt, nad którym się zastanawiałem, jeżeli chodzi o głośniki to: KEF Q350 - słyszałem, że są w stanie popisać się precyzją, klarownością i sceną nad swój przedział cenowy i do muzyki klasycznej nadają się bardzo dobrze. jedyne, co mnie martwi, to bas, którego potencjalnie może zabraknąć przy większych kulminacjach albo szczególnie szerokich fragmentach MA SILVER 100 6G - podobnie do Q350, z tym, że tutaj nie mam obaw o bas JEAN MARIE REYNAULD LUCIA - raczej nowe TRIANGLE COMETE EZ - na pewno używane i pewnie ściągane z innych zakątków Europy - widziałem na forum, że były zachwalane jako lepsze nawet od KEFów LS50, które podobno deklasują KEF Q350, nie mogłem niestety znaleźć sensownej opinii, jeżeli chodzi o słuchanie na nich muzyki klasycznej (na wzmacniaczach tańszych niż 3krotność tego, co planuję wydać na całość) Wzacniacze: YAMAHA AS-501 MARANTZ PM6007 MARANTZ PM8003 DENON PMA-800NE PIONEER A-40AE Jeżeli chodzi o wzmacniacze, to muzykę będę głównie odtwarzał z komputera i CD (chciałbym zachować opcję podpięcia gramofonu, gdyż mam również odziedziczoną całkiem pokaźną kolekcją winyli). Wiem, że PM8003 nie ma złącz cyfrowych, ale na razie mogę przetrwać na DACu, którego mam, jeżeli jakość tego wzmacniacza jest klasę wyżej od innych wymienionych. Preferencją jest również to, żeby wzmacniacz miał wyjście subwooferowe, w razie, gdyby podczas oglądania filmów (5-10% użytkowania sprzętu) stwierdził, że jednak brakuje basu. Oczywiście jestem otwarty na propozycje innych sprzętów w tym przedziale cenowym. Jeżeli są wśród sprzętów wyżej podanych szczególnie udane pary wzmacniaczy i głośników, to również byłbym bardzo wdzięczny za ich wyszczególnienie. Z góry dzięki za odpowiedzi
  4. Jeżeli chodzi o pomieszczenie, to jest przystosowane akustycznie do nagrywania, więc nie powinien być to problem. Oczywiście jestem świadom, że za te pieniądze nie można oczekiwać cudów. W moich marzeniach dotyczących specyfiki sprzętu bardziej chodziło o wskazanie, jakiej charakterystyki brzmienia poszukuję. Czy zwiększenie budżetu o 1000 zł coś zmieni?
  5. Cześć, szukam zestawu stereo wraz ze wzmacniaczem/amplitunerem za 2 do 2.5 tysiąca złotych. W tej cenie prawdopodobnie nowe rozwiązania odpadają, więc jak najbardziej używane wchodzą w grę. Zestaw na pewno będzie podłączony do komputera, w przyszłości chciałbym źródła rozbudować o odtwarzacz CD i gramofon. Jeżeli dałoby się dodać do tego zestawu subwoofer (poza tymi 2.5k), z którego korzystałbym w trakcie oglądania filmów (stosunek muzyka/filmy 90/10) to byłoby fantastycznie. Cechy, na których najbardziej mi zależy to: dokładne odwzorowanie barwy dźwięku, przejrzystości brzmienia, dynamika i separacja. Jeżeli to możliwe, przynajmniej na poziomie zestawu słuchawkowego, który posiadam - FiiO E10K Olympus 2 + AKG k702. Głównie słucham muzyki klasycznej (w pewnej części muzyki organowej, w której odwzorowanie barwy ma kluczowe znaczenie, w znacznej - muzyki orkiestrowej, gdzie z kolei przyda się świetna separacja), jazzu i elektroniki, od czasu do czasu zdarzą się również cięższe brzmienia. Pokój ma 16 m², z zestawu głównie będę korzystał siedząc przy biurku, 80-100 cm od głośników, zdarza się, że siedzę dalej, ale nie dalej, niż 2.5 metra. Niestety absolutnie nie znam się na kolumnach, więc nawet nie będę próbował błaźnić się proponując jakiekolwiek rozwiązania. Z góry dziękuję za pomoc Staś
×
×
  • Utwórz nowe...