Witam wszystkich.
Przymierzamy się z żoną do zakupu pierwszego zestawu stereo. Budżet wynosi 7 tys. zł. Mieszkanie w bloku, salon 16 m², szukamy więc sprzętu, który będzie grał przyzwoicie już przy cichym graniu. Kolumny mają być podłączone do TV. Źródłem muzyki ma być Spotify, Tidal, You Tube, radio internetowe, kanały muzyczne z kablówki, w przyszłości chcemy dokupić gramofon. Wraz z żoną lubimy dźwięk ciepły, z nisko schodzącym basem, jednak średnica i wokale też są ważne, a w filmach dialogi czy efekty typu wybuchy, pościgi (oczywiście wiem, że w stereo efekt będzie słabszy niż w KD). Dodam, że muzyki słuchamy różnej: pop, rock, muza klubowa, soul, muzyka polska współczesna i dawniejsza, klasyczna (koncert Noworoczny z Wiednia to nasza tradycja) ale lubimy także mocniejsze brzmienie - Metallica, Guns 'N Roses, jak widać różne gatunki (oprócz disco polo). Byliśmy już w kilku salonach, gdzie mieliśmy okazję posłuchać kilku zestawów:
Klipsch RP-600M z CA AXR100,
KEF Q350, Imagine XB, B&W (wyższy model od pozostałych) z Yamahą R-N602
Focal Chora 806, Monitor Audio Bronze 100 z jakimś podstawowym modelem amplitunera Onkyo
Uschery (2 modele monitorów) oraz jako jedyne w tym gronie podłogówki Oberony Spector 6 z Denonem PMA-900HNE.
Najlepiej podobało nam się połączenie KEF z Yamahą. Ze względu na cenę - jakość zdecydowani byliśmy na zakup tych Kefów. Z drugiej jednak strony te Oberony też ładnie grały, nawet po cichu, mimo, że pokój odsłuchowy podobnej wielkości co nasz salon, jednak akustycznie było nie za ciekawie, brak wytłumienia na ścianach, gołe podłogi, a mimo to kolumny nie dudniły. Mam pytania do Was:
1) Czy do 16 m² podłogówki definitywnie odpuścić?
2) Kefy Q350 mogę nowe zakupić za 1700 złotych, na elektronikę, standy, kable głośnikowe 2 x 3 m I kabel optyczny 2 m zostało by więc 5,3 tys. złotych. Co proponujecie w tym budżecie jeśli chodzi o wzmak lub ampli ?
Poniżej dodaję projekt pokoju.