Czołem. Od jakiegoś czasu rozważam poważniejszą inwestycję w sprzęt audio. Nie jestem audiofilem, ale słucham dużo muzyki, więc chciałbym trochę rozwinąć swój sprzęt.
Rozważam takie zestawy jak:
Dali Oberon 9 + Magnat MA 900 (grubo ponad budżetm więc na raty)
Cambridge Audio AXR100 + WiiM Mini + Klipsch RP-8000F (1gen)
Heco Aurora 700 + Denon DRA-800H
Wiem, że spora rozbieżność, ale biorę pod uwagę różne półki cenowe, ponieważ źródłem muzyki będzie tylko Spotify lub TIDAL.
Teraz główne pytanie: czy uważacie że jest sens pakować się w sprzęt pow. 10 000 zł jeśli źródłem będzie tylko streaming? Nie chciałbym przepalać bez sensu pieniędzy, ale nie chcę teraz zaoszczędzić, żeby żałować za 2 lata.
Muzyka to głównie deep house/ hip-hop
Pomieszczenie: 45m2, 3m wysokości.
Sprzęt do muzyki, ewentualnie film raz na miesiąc.