Pietrk

Hej, dziękuję za wskazówkę. Gdzieś już czytałem na forum o tym problemie. U mnie otwór bass reflex jest cały zasłonięty watą, wyczuwam to wtykając palce w otwór. Kolumny grają super, ale wyższe częstotliwości basu chętnie bym zmiękczył/wygasił. Może to ma związek? Jak sądzisz?

Nowe KEF R7 odjechały z cenami, a poprzednich już nie znalazłem w budżecie do 10k za parę. Nie udało mi się nawet ich posłuchać, ale miałem okazję posłuchać Tannoy xt8f i kupiłem. Póki co wygrzewam, ale już jest dobrze. Dziękuję raz jeszcze za wsparcie.

Dziękuję za wszystkie sugestie. Przetestuję KEF R5.

Dziękuję za odzew. Zależy mi na opinii użytkownika. R7 jest większy od R5, jestem pewien, że R7 gra pięknie. W R5 głośnik ma tylko 13cm, czy to wystarczy by zagrać nisko i głęboko?

Dzień dobry, pytanie jak w tytule. Budżet do 10kPLN, pomieszczenie ok 25m. Jazz, pop, Knopfler, Sting, Fleetwood Mac, Springsteen itp. Głównie Spotify. Obecnie słucham na KEF Q350 i bardzo lubię, ale czuję, że potencjał Roksana pozwala podłączyć coś większego, co poprawi wrażenia. Szukam mięsistego, dynamicznego basu, przestrzeni, oddechu, podziału instrumentów, wyraźnej struny gitarowej, zrównoważonej średnicy i wysokich, bez nadmiaru blachy/piasku. Przeszukałem forum i znalazłem następujące sugestie: Audiovector QR3 KEF R5 Audio Physic Classic 8 Opera Grand Mezza Fune Audio F502 Monitor Audio Silver 300 Osobiście skłaniam się do KEF R5, jednak nie znalazłem na forum rekomendacji wprost od użytkownika, który doświadczył takiej konfiguracji. Proszę o radę.