Cześć!
Jako nowy na forum witam wszystkich.Potrzebuję pomocy w temacie radia ineternetowego.Przekopałem zasoby netu i nie mogę znaleźć podobnego przypadku.Więc-do brzegu.
Stałem się posiadaczem Maratnza mcr 612.Podpiąłem,wszystko grało do momentu instalacji aktualizacji oprogramowania.Po "przeładowaniu" się radyjka okazało się ze żadnej stacji nie łapie.Dostaję komunikat-strumieniowanie z tuneil nie powiodło się .Zresetowanie ustawien nic nie dało.Były momenty ze zupełnie "wywalało" urządzenie-wszystko gasło i.....po ptokach.
I tu dochodzę do sciany-marantz jest widziany przez router,na marantzu jestem w stanie zalogować się do Haosu-ups-Heosu .
Myslę-trudno-pojedzie do serwisu.Postanowiłem zrobić test i telefon ustawiłem jako punkt dostępowy.Efekt-marantz połączył się do strzału i zagrał aż miło.U qmpla(na innej sieci) też hula.Zadzwoniłem do dostawcy internetu(Netia).Podobno grzebali,grzebali i........orzekli ze problem lezy po stronie softu Marantza. Poprawcie mnie ale według mnie gdyby był problem z marantzem to na żadnej sieci by nie grał.Próbowałem zmian na routerze-bez skutku.Niestety-aby wymienić router w Netii musiałby obecny "paść".
Moje pytanie i prośba do Was-czy ktoś się spotkał z podobnym problemem.
Z góry dziękuję.
Marek.