Murciano
Uczestnik-
Zawartość
81 -
Dołączył
-
Ostatnio
Informacje osobiste
-
Lokalizacja
Polska
Ostatnio na profilu byli
Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.
-
Super! Gratki dla TOPa! Sprawdzać, testować, aktywność na tym polu musi przynieść efekt w postaci wzrostu obrotów. BTW parę lat pracowałem w Bielsku - super miasto, fajny rynek, fajny klimat pogodowo. Mam tylko nadzieje, że podtopienia Was omijają (jak dobrze pamiętam to był wtedy huragan co poskręcał drzewa między Czechowicami, a Bielskiem, a teraz też Czechowice ucierpiały)
-
Obecnie 2384 - 200. Wg regulaminu powinno naliczać się w kasie przed zapłaceniem. Cena minimalna z ostatnich 30 dni to chyba nie trzeba tlumaczyć. Obecnie, zgodnie z ustawą, robiąc promocje należy wskazać najniższą cenę danego artykułu z ostatnich 30 dni, czyli v6a w ostatnich 30 dniach było do nabycia za 2019,06 zl (teraz de facto jest drożej). Odniosłem się do tego, bo kilkanaście postów wyżej kolega z topa udowadniał, że osoby, które widziały cene 2141 na V6A to w istocie miały pomroczność jasną i takie ceny to nie występują poza jakimiś wybitnymi promocjami. Okazuje się, że występowała nawet niższa cena, której nikt z nas nie namierzył.
-
Ja też nie jestem z branży i nie chce się licytować na doświadczenie nie mniej jednak w zarządzaniu sprzedażą i marketingiem masowym b2c i b2b (soho) pracuje od ponad 20 lat i jak ktoś mi pisze, że dla sprzedaży MASOWEJ proponuje proces sprzedaży typu - niech Klienci do nas dzwonią i będziemy dogadywać ceny na telefonie, to ten ktoś nie wie o czym pisze. Dogrywanie (ale też tylko donegocjowywanie) cen na telefon to jak kupujesz kontenery z chin za kilkaset tys. eur, a nie jedną sztukę ampitunera yamaha v6a za 2399 zl z VAT. Zadzwoń do nas, pogadamy i "będzie Pan zadowolony i żona też" to nieefektywny biznes z lat 90tych. Można tak robić dla małej skali, ewentualnie dla większych ticketów. A teraz puenta - byłem wczoraj w aptece Dr. Max i pokazuje babce czy ma takie promocyjne opakowanie czegoś tam - a ona mi odpowiada - nie no, wie Pan, my je w aptece mamy w normalnej cenie (uwaga ponad 2 razy drożej), bo takie ceny to są w internecie, to idzie z innego magazynu poza nami, my do tego nic nie mamy. Ale to wie Pan wszędzie tak działa - w telefonach, telewizorach itd. (a chodzi o pillsy za 50 zlotych 😂🤣) - no jasne, że wszędzie tak działa - wszędzie tylko nie w audio 😎 - to niesamowite, że istnieje jedna branża odporna na megatrend sprzedaży internetowej....Temat do pracy doktoranckiej. Każdy z tej branży ma potencjał na dwa/trzy razy większe obroty niewiele robiąc - póki co macie oligopol, ale ktoś się w końcu wyłamie albo do amazonu dołączą kolejni duzi i obecna branża będzie zmuszona do zmiany obecnych dogmatów sprzedażowych, tylko wtedy może być już za późno, bo w międzyczasie stracicie wolumeny, więc nikt z Wami nie będzie chciał poważnie rozmawiać. Lepiej zacząć uczyć się już teraz. I to co piszę to jest z mojego własnego doświadczenia - ja to już parę razy widziałem i sam też to robiłem po stronie tych "dużych" wypychających małych. Pomimo, że Was tu wqrzam to finalnie Wam kibicuje, bo wolę, żeby to polskie firmy zarabiały, a nie zagraniczne. Natomiast jestem świadom jak bardzo trudno jest samemu, bez nacisku z zewnątrz, zmieniać działający model biznesowy, więc obstawiam, że zaczniecie się zmieniać dopiero jak będziecie pod ścianą. Obym się mylił. Tak czy owak życzę Wam powodzenia!
-
Nie ma za co, Wasze też przeglądam i nawet załączałbym linki do Waszych super ofert, no tylko takich nie ma... Tak jak pisałem wcześniej i za co zostałem wyhejtowany. Wy jako branża wciąż nie konkurujecie ze sobą w internecie, więc nie ma czego w tym internecie śledzić i podbijać - a potem tacy smutni Panowie smutne posty piszą. Ale śmiało - jak zaczniecie konkurować dobrymi cenami to i Wasz sklep tutaj podbije, a tymczasem możecie tylko mnie hejtować i ewentualnie dawać takie sarkastyczne posty jak ten. Miłego i naprawdę czekam na Wasz atak cenowy - no chociaż tak dla jaj - specjalnie dla mnie - no zaskoczcie Nas wszystkich jeśli tylko potraficie.
-
Drogi Topie, przekręcacie moje słowa i celowo wprowadzacie forumowiczów w błąd sugerując, że to są jakieś wyjątkowe oferty raz do roku, a jest dokładnie odwrotnie - tak jak napisano wyżej - ten ampli na amazonie regularnie krąży w okolicy 2100 zl - można przeszukać historie forum.... Yamaha V6A nie była w ogóle przeceniona w ramach amazon days - to była normalna regularna cena, która wisiała najpierw na pozimie 2147, a pozniej na 2144 również po skonczonych amazon days. Na amazon days przeceniony był Denon x2800h DAB do okolic 2400 zl.
-
Ja nie wiem kto zacz ;-), czyli kto z branży a kto nie - zresztą mogą być malowane lisy. Jeśli chodzi o bicie głową w mur to zawsze to miałem - jestem idealistą 😎 i lubię burzyć schematy. Trochę starych modeli biznesowych już złamałem, a kilka "złamań" miałem okazje obserwować z bliska i może dlatego widzę, że tu jeszcze wiele jest do zrobienia.
-
Taką mamy super konkurencje w tym audio w PL, że w necie u wszystkich ten sprzęt kosztuje tyle samo. A Wam jako konsumentom nie daję to do myślenia i jeszcze tej polityki bronicie, że to super przecież jest i żadnej zmowy cenowej nie ma. W jakim to systemie ceny były regulowane i wszędzie takie same? a już pamiętam - komuna! 🤣😂 Piszcie sobie co chcecie - rączka rączkę myje i finalnie nikomu z Was z branży nie zależy na konkurencji 🤷♂️. Ceny mają być wysokie i .... już 🤪
-
Nie jest ważne, że ceny trabsakcyjne są inne. https://affre.pl/ustalanie-cen-odsprzedazy-po-raz-kolejny-na-celowniku/ https://pro.rp.pl/prawo-w-firmie/art1658131-ceny-sugerowane-zakazane-praktyki-sprzedazowe
-
no_i_fajnie w postępowanii przed UOKIKiem musisz udowodnić, że: - dystrybutor nie narzucił Ci cen detalicznych ani rabatów (bo jeśli narzucił to wtopa) - że ustawiasz poziom cenowy zgodnie ze swoją polityką cenową NIEZALEŻNĄ od Twoich konkurentów Każda z tych firm ma inne koszty, inną politykę cenową, a jednak dla Klienta indywidualnego wszystkie mają wystawioną tą samą cenę detaliczną, której przecież wcale im dystrybutor nie narzucił, tylko tak jakoś sami niezależnie zdecydowali. No tak im wszystkim akurat wyszło 6998. No powodzenia w postępowaniu dowodowym 🤓
-
Pewnie masz racje - nie mam pojecia... Chociaż na Twoim miejscu sprawdziłbym jak skończyło się w europie kilka postępowań w tym zakresie gdy okazało udało się udowodnić, że dystrybutor narzucał detalistom ceny detaliczne dla klientów końcowych 😉. Natomiast, dla porównania, widzisz ten niemiecki dystrybutor jest jakiś inny, bo tam wygląda tak: Specjalnie dla Ciebie:
-
Dodam jeszcze, że taki obrazek jak poniżej to śmierdzi zmową cenową - jak już ustaliśmy to są identyczne produkty z narzutami rzędu 100% i tak wyszło, że wszystkie sklepy w polsce mają je w tej samej sugerowanej cenie i w ogóle ze sobą nie konkurują - ciekawy przypadek, nie?