mk13
Uczestnik-
Zawartość
27 -
Dołączył
-
Ostatnio
Informacje osobiste
-
Lokalizacja
Warszawa
-
Na razie suma sumarum to mnie zbyt "dziabneło" wszystko... a surroundy nie sa tanie i ciezko o secondhand
-
Dzieki za porady bez których bym jednak miał pod górke... Tak w ramach update za grosze wyrwałem centrala Dali blue c1000 i w sumie nie wyłapuje żadnego dysonansu a fajnie podbija w filmach dialogi... tak mi sie wydaje ze za grosze bo 160zł niecałe... Wiec mam takie 3.1 w sumie osiagnąłem pewien spokoj ducha. Jakoś brak mi dalszego parcia na jakies wysokosciowe cuda, czy pseudo dolby atmos...3.1.2. W amplu jak coś jednym przyciskiem wrzucam "stereo" do muzyki wiec jest w sumie "nice set". Jeszcze raz dzieki za pomoc.
-
Na szczescie juz permanetnie działa i sie nie wyłącza Bo byłoby mi szkoda odsyłać... za 1250 ciężko o jakies rozsadniejsze alternatywy...
-
Dzięki, ta autokonfiguracja przy large mi wyłączała automatycznie subwofer@! A po hard resecie były small i dlatego subwoffer działał. Trzeba było wybrać tą opcje double bas by subwofer był aktywny! I jakie polecacie ustawienie subwoffera? bo zakres 50-150hz jest i na jakim używać przy muzyce/kinie? Jak kolumny maja po autokonfiguracji crossover 80hz... Tu też coś zmieniać? Niestety przy 75% głosnosci wciąż mam +4db i tak nie wiem czy maksować "volume"....
-
Jakas dziwna akcja... zmieniłem kabel... przestawiałem/ustawiałem.. i na kalibracji jest dla głownych 0,5-/+ a na subie w zaleznosci od ustawienia +5-8... juz myslałem ze bede musiał odsyłac a szkoda bo trafiłem w fajnej cenie z euro... Tylko zauwazyłem ze w piktogramach na amplu nie wyświetla mi sie ikonka subwofera... i nie mogłem zmusic by sie pojawiła... Dopiero po hard resecie sie pojawiłą ale jak zrobiłem kalibracje mcac czy jakos tak znikała, chociaz w setingu glosników ampl był yes i miał jakies tam wzmocnienie... Wiec jade bez kalibracji i działa... nie rozumiem... Własnie w jakim setingu hz go ustawic optymalnie 50? 80? Na kolumnach mam "Large" i crossover 80hz....
-
był w fajnej promcje na outlecie heco 30a i go zgarnałem tylko mam zagwostke... nie bardzo chce mi działać.. niby jak tam konfiguruje głosniki to jakies tam mruczenie sie wydusi.. takie mizerne.... ale gdy normalnie próbuje cos obejrzec czy posluchac to zerowa reakacja... i praktycznie non stop swieci sie czerwona dioda... jak tam wyłacze/włacze to pare minut sie poświeci zielona ale chyba szybko przechodzi w stan czuwania... trzeba cos wiecej zrobić by to działało?
-
Nice suprise... ja tu sie spodziewałem jakiś ~100W+ a taki eco wynik jest bardzo miły i fajnie sie bedzie bilansował
-
Abstrachując od podłączenia... doszedłem do jakis -10db na wskazniku głosnosci co jest juz dla mnie głośno... a watomierz wskazywał 34W z podłaczonym amplitunerem i kolumnami... to realne?
-
w sumie racja, jak tam z gory zamowiłem z kablem złaczki to moglem sie pobawic w styl all-finish kabla ale teraz zbytnio nie chce mi sie domawiac... zreszta jak ustawie i zepne to pewnie długo nic sie nie zmieni...
-
Mam bananki i raczej sa duzo za duze....
-
Moze dlatego że tych heco nigdzie nie ma? Przeciez nie sa juz w sprzedazy, w mazowiekcim nie ma sztuki do kupienia, uzywki gdzies w polsce sa moze dostepne ale bez przesady, Czy do tego sa jakies koncówki czy jedynie wkrecanie gołego kabla?
-
To wychodzi moja ignorancja bo od poczatku było w planach udzwiekowanie oparte o jedną sciane... ewentualnie sufit.... nie mam warunków na stawianie 5./7.... A jeśli chodzi o ampa kupiłem go okazyjnie nakrecony tym ze mozna nie majac warunków na normalne kino uzyskac niby jakiś dzwiek przestrzeny to jak widac tylko marketing... niemniej jednak nie ząłuje bo 1500 za nowy sprzet to kwestii stereo byłoby raczej niewiele lepiej w tej cenie... a mimo wszystko popróbuje sobie tych virtualizacji dts czy dolby height moze, czego na stereo bym nie porbówał. Raprotrki wyrwałem z outletu Audio Format za skromne 1k co do złotówki. fabryczny kartonik, gwaranacja... wiec chyba git. Nie porównywałem, bo alternatywy były tylko droższe, wyprawa i tak była wiec jedynym celem było zgarnąc i cieszyc sie tym co jest, jak na moją ignoracje to jest w porządku.
-
Niestety albo stety byłem juz po raptorki 7, fajnie grają, jestem mega kontent jak za ta cene wydaje mi sie rewelka.... jeszcze fajnie i konkretnie wygladaja. Te Heco nie byłyby takie przysżłościowe bo nie planuje 5.1 i by sie nie przydały z tyłu, tylko przy sprzyjających trendach planuje 3.1.2 ale obecnie nie wiem czy nie poprzestane na 3.1 wogole...
-
Tyle tych wątków sie naprzegladałem że ciezko stwierdzić, nie biorę go szczególnie na poważnie ale mnie rozbawił i utkwił w pamieci Ale jakis punkt wyjscia jest mi potrzebny i najlepiej bez topienia fury hajsu, wiec takie raptory za ok 1k sa całkiem niezła opcją... chyba ze jest cos lepszego od raptorów 7 za podobny hajs?
-
Wiesz jak dostaje info ze głosniki które wybrałem, w oparciu o to że są uznawane za spoko, na poziomie i takie uniwersalne według tego co czytałem, z innymi aplmplami zagraja lepiej... to w gruncie rzeczy jak to ma byc mój docelowy amp, to po co mam je kupować... szczególnie ze w sumie wydatek nie mały,.. A skoro moge kupic wciaz głośniki na poziomie ale za mniejszy hajs bo nie bedą tak "hop do przodu" to chyba powinno być zrozumiałem ze wole zaoszczedzić... kupować głosniki które w pełni zagraja z innym amplitinerem, którego nie planuje miec jest głupie. Na etapie kupuowania uzywek to nie ma od tak polecanych zestawów w moim budzecie, tak sie składa, bo rynek wtórny jest płynny.,, i stad moj nawiny temat. Ale w sumie stwierdziłem ze jak mam kupować marketówki to niech będzie Wilson, w stylistyce Dali która mi sie podoba... tanio przynajmniej bedzie. I przekonał mnie komentarz ze w Wilsonie chociaz ktoś próbował coś poprojektowac w kwestii kolumn a nie jak taga poskłądał co sie nawineło