Witam,
Jestem w tej chwili na etapie wykonywania instalacji w nowo-budowanym domu. Chciałbym za wczasu pomyśleć między innymi o instalacji audio w salonie. Będzie tutaj projektor z ekranem ukrytym w suficie podwieszanym. „Za” ekranem będzie TV w zabudowie (wizualizacja). Wysokość pomieszczenia to będzie ok 2,7 na gotowo, a wymiary salonu to 6m x 3,66m. Potrzebuje pomocy jeśli chodzi o poprowadzenie przewodów audio. Myślałem o 5.1 lub 5.1 z atmosem. Głośniki najlepiej chciałbym umieścić na ścianie w zabudowie z TV. Widziałem takie dosyć płaskie, chyba nawet do zabudowy. Problem w tym że będą przesłonięte wtedy przez ekran. Czytałem coś o ekranach przepuszczających dźwięk, ale nie bardzo potrafię taki znaleźć - może tak być, że cena takiego będzie x3 od ceny „normalnego”?
Załączam projekt, wizualizację oraz jak bym to widział. Czy jest ok?
Na jakiej wysokości umieścić głośniki za sofą w moim przypadku?
Czy głośniki atmos powinny być na styku sufitu ze ścianą? I czy warto je dodawać?
Jeśli ekran przepuszczający dźwięk to lipa - będę musiał zmniejszyć ekran i postawić kolumny po jego bokach na ziemi?
Nie jestem audiofilem i nie zależy mi na systemie audio wprost z kina, ale tak żeby było „przyjemnie”. Narazie tutaj nie pytam o konkretne głośniki, bardziej chodzi mi o powyprowadzanie przewodów audio przed tynkami w odpowiednich miejscach.
PS. Żeby nie tworzyć nowego wątku, czy możecie polecić głośniki sufitowe/instalacyjne? Nie potrzebuje bluetooth ponieważ będą one wpięte w smart-home i z niego będą sterowane. Jakby grały podobnie do np. JBL Charge 4 chodzi mi o bas, nie muszą być bardzo głośne - byłoby w zupełności wystarczająco. Budżet powiedzmy do 400 sztuka
Proszę o pomoc i z góry dziękuje 🙂
