michalexon

Aco sądzicie o połaczeniu Lenco b 55 i pylon Pearl 25 ze wzmacniaczem takim jak : Sansui AU 555 A albo Luxman SQ505X https://allegro.pl/oferta/sansui-au-555-a-wzmacniacz-legenda-audio-13633541507 https://allegro.pl/oferta/luxman-sq505x-legendarny-wzmacniacz-1970r-14170897460?reco_id=935950a4-b300-11ee-8544-124e786f067f&sid=041047f9c36843e364ecb91b45c568a2755aa386fe7e14ee7421a14291fbf951 Czy te vintage rzeczywiście trzymaja jeszcze parametry ? Wygląda to bardzo ładnie , pytanie czy bez odsłuchu ktoś z Was by zaryzykował na odległość taki zakup

Cześć. Wykręciłem wkładkę z headshell’a i zero informacji . Próbowałem też wyciągnąć igłę, i mimo sporej siły w to włożonej stoi we wkładce jakby była z nią scalona. Można na przyszłość podmienić ja czymś dostępnym i nowym ?

Wielkie dzięki za odpowiedzi, Audio Autonomy prawdopodobnie trafił w punkt. Podłączyłem wczoraj jeszcze raz Lenco pod nad 316 i przy nawet niskim poziomie głośności głośniki średnio tonowe bardziej buczały niż grały , i nieadekwatnie do głośności drżały. Do tej pory uznawałem to za nieczytelność wkładki mm, ale faktycznie wzmacniacz zachowuje się po przełączeniu w tryb phono jak uszkodzony. Swoją drogą - czy wiecie jak w praktyce zachowuje się wzmacniacz i kolumny kiedy wzmacniacz nie odczytuje typu wkładki w gramofonie ? Kiedy , gdzieś około 2020 roku kupilem nad 316 bee v 2 , nowiutki z salonu, nie przyszło mi do głowy ,że będę chciał mieć kiedyś gramofon i nie sprawdziłem czy działa w nim ten przedwzmacniacz. Prawdę mówiąc kupiłem go z dwóch powodów . Po pierwsze, bo w starym nad 7020e brakowało tzw cichego startu, czyli kilka sekund po włączeniu go słyszałem takie głuche uderzenie w kolumnach, i po drugie dlatego , że naczytałem się, że słaby wzmacniacz połączony do silniejszych kolumn, w warunkach kiedy najdzie ochota by troszkę mocy przyłożyć , potrafi uszkodzić głośnik wysoko tonowy - bałem się o kolumny po prostu. Nad 316 zbierał dobre opinie, ale jak się okazało wcale nie jest wiele mocniejszy od 7020e. Wkładkę wykręcę z pewnością , żeby odczytać jakiekolwiek informacje o niej , ale póki co gra ona dobrze ze starym nad . Teraz tylko w zupełnie innym celu będę to rozkminiać Wcześniej myślałem ,że po to by móc ją wymienić na taką odpowiednia do n 316 , a teraz raczej w celu wymiany jej z uwagi na zwykłe zużycie . A Właśnie, czy na podstawie moich zdjęć możecie wywnioskować , że jej czas już minął? Czy jest możliwe , że igła z wkładką stanowią całość? - Bo kiedy ostatni raz zdejmowałem headshell na potrzeby moich zdjęć , próbowałem wyciągnąć igłę i jej biała obudowa ledwie na milimetr uchyliła się z jednej strony. W najbliższych dniach znowu do tej wkładki się dobiorę i jeśli uda mi się zobaczyć coś więcej niż widzieliście już na moich zdjęciach prześlę Wam kolejne zdjęcia . Czy odkręcając i dokręcając te dwie śruby mocujące wkładkę do headshella jakiś stopień docisku gra tu rolę? Z pewnością muszę wkrótce poszukać godziwego wzmacniacza dla Lenco , zresztą nie tylko dla Lenco bo i dla Cd,i tym razem coś używanego . Dorzucam zdjęcia wkładek do Lenco b 55 które widziałem na stronach anglojęzycznych : Lenco m 94 i Nagaoka nm33 Pozdrawiam

Dzięki za odpowiedź., a co sądzisz żeby takie coś zapodać https://www.tophifi.pl/gramofony/akcesoria-gramofonowe/audio-technica-at-vm95e.html?gad_source=1&gclid=EAIaIQobChMIvLGmgOu3gwMVvVFBAh3r9gQjEAQYASABEgKzevD_BwE

A proszę, tak to wygląda po zdjęciu z ramiena

Witam wszystkich serdecznie. Jestem nowy ,to mój pierwszy wpis, proszę zatem o odrobię wyrozumiałości, bo chyba pytam Was o sprawy aż za proste , a ja jestem zupełne zielony . W moim pokoju 17 m2 , gra wzmacniacz nad 316 bee v 2 ,cd nad c538 i kolumny pylon pearl 25. Ogólnie z tym zestawem nie jest źle, wkurzał mnie i wkurza wciąż potencjometr 316 ki , tandetny w dotyku , nierówno zgarniający moc - ledwo go podkręcę i na godzinie 9, max 10 czuję , że kończy się to, co może mi on dać. Pewnie jest to kwestia również jego mocy .Nieraz już miałem ochotę czymś innym go zastąpić - bo chociaż nie jestem miłośnikiem bardzo głośnego słuchania, zdarza mi się ochota żeby przyłożyć więcej , i ten wzmak nie daje rady . Parę miesięcy temu kupiłem używany gramofon Lenco b 55. Koleś od którego go kupiłem miał go podpięty pod wzmacniacz Luxman r- 5045, i grało to ok. Kiedy podłączyłem go pod swój nad 316 coś było nie ok., jakby rodzaj przesteru było słychać . I dopiero wtedy doczytałem ,że istnieją dwa główne rodzaje wkładek gramofonowych , i że przedwzmacniacz gramofonowy mojego nad316 odczytuje jedynie wkładki MM. Wygrzebałem , od dawna nieużywany wzmacniacz Nad 7020e, i po podłączeniu Lenco - zagrało poprawnie , tzn . bez tego wrażenie „grzmienia”. Wzmacniacz jest słabiutki , ale póki co , jedynie on teraz współpracuję z moim Lenco b 55 i Pylon Pearl 25. Przyznam, że dźwięk z czarnej płyty mnie wkręcił , jest może mniej szczegółowy i czysty niż Cd, ale jest go jakby wszędzie więcej. Tak sobie wyobraziłem ,że Lenco b 55 ma wkładkę ( zapewne MC) , którą obsługuje jedynie Nad 7020e , skoro Nad 316 „grzmi” po podłączeniu gramofonu. I tak zacząłem poszukiwania używanego wzmacniacza, mocniejszego dla Lenco. Miał spełniać cztery kryteria: obsługiwać wkładkę Lenco ( prawdopodobnie MC), grać z kolumnami 4 ohm (Pylon), być silniejszy niż nad 316 i nad 7020e, i być nie głębszy w rozumieniu rozmiaru niż 34 cm ( niegłęboka szafka ) . I teraz Pytania do Was- czy rodzaj wkładki gramofonowej , w przypadku mojego Lenco b 55 mogę zmienić sam ? np. poprzez wymianę igły ? czy całego headshell z ramienia gramofonu ? jak dobrać taką wkładkę do Lenco b 55? Może możecie mi polecić jakieś ciekawe wzmacniacze do tego mojego zestawu uwzględniając Lenco i Pylon ? Pozdrawiam,