Nie mam totalnie rozeznania w sprzęcie, nie byłem niczego odsłuchać jeszcze ale i żaden ze mnie audiofil. Aktualnie posiadam AKG K518DJ i jestem ogólnie z nich zadowolony, ale powoli nadają się do wymiany, choć największą dla mnie ich wadą jest ich rozmiar i jak mocno uciskają jednak uszy i głowę. Tym samym szukam czegoś, co można by powiedzieć, że choć trochę wprowadzą w świat lepszej jakości dźwięku.
Celuję w słuchawki wokółuszne i raczej zamknięte, ewentualnie półotwarte, bo używane będą głównie w domu w przy śpiącym dziecku. Czasem używane będą w podróży. Zapewne konieczny będzie wzmacniacz do nich, nie mam co do tego żadnych wymagań, bo używane będzie stacjonarnie ale fajnie gdyby było to rozwiązanie również mobilne, bo może przydać się podłączenie pod telefon czy inne urządzenie (niestety raczej USB, bo mój aktualny tel. nie posiada jack'a). Preferuję jednak słuchawki po kablu niż bezprzewodowe.
Budżet? Trudno powiedzieć, jednak nie chciałbym przekroczyć 1000zł za wszystko, no chyba że po prostu warto będzie coś dołożyć.
Przeważnie będę na nich odsłuchiwał muzyki wszelakiej, nie ograniczam się gatunkowo.
Źródłem dźwięku będzie najczęściej laptop + Spotify, ale zastanawiam się nad Tidal.