Odziedziczyłem głosniki Tonsil ZG25-C w pięknym stanie, ale niestety oryginalny wzmacniacz padł. Szukam czegoś nowego. Przez chwilę rozważałem wzmacniacz Tonsil SA-1055U, ale czytałem, że współczesny Tonsil stał się badziewnym chińczykiem, więc szukam porady, jaki wzmacniacz dobrze wykorzysta potencjał głośników, a nie będzie kosztował fortuny. (szczerze mówiąc, nie wiem, jakich cen należy oczekiwać)
Mam pokój wielkości ok 20m2 w bloku. Nie potrzebuję radia, kolumny będą obsługiwane przede wszystkim z komputera (Latitude 7440) nagraniami FLACowymi.