HubertEK

Hej, Może ktoś z kolegów jest w stanie mi poradzić. Jestem amatorem majsterkowiczem i mega kręcą mnie tematy, napraw, poprawek, które można zrobić w sprzętach audio. Jaki czas temu kupiłem wzmacniacz Atoll 200 który ma 11 lat i został zupgradowany przez oficjalny serwis Panasonica - wymiana kondensatorów. A przynajmniej tak zarzekał się sprzedający. Wzmacniacz w okazyjnej cenie zza granicy więc zaryzykowałem, pomyślałem że może być to dobra zabawa. Wzmacniacz niestety nie przetrwał podróży - po podłączeniu z głośników szumi na stałym poziomie bez względu na wyjście czy głośność. Rozkręciłem z ciekawości i to co zastałem nie spodobało mi się delikatnie mówiąc. Generalnie mam wątpliwości czy rzeczywiście wymiany dokonał profesjonalny serwis ponieważ jakość wymiany elementów pozostawia sporo do życzenia. Sporo poprzypalanych elementów. Jedna rzecz szczególnie rzuciła mi się w oczy. Czy ktoś jest w stanie podpowiedzieć czemu może służyć taka modyfikacja jak w złączniku? Tłumik audio LM1972M ma do jednej nóżki przylutowany drucik idący to zworki w miejsce w którym widać, że orginalnie był kondensator. Jest to rodzaj jakiejś naprawy ze względu na uszkodzoną ścieżkę czy mający sens jakiś upgrade? Przy okazji wydaje mi się że oryginalnie dwa kondensatory były zwarte i przylutowane do tej samej nóżki ponieważ znałam taki drucik leżący obok luzem zdjęcie nr 2. Co o tym sądzicie? Będę wdzięczny za jakiekolwiek podpowiedzi.

Możliwe że brakuje w porównaniu do droższych kolumn. W porównaniu do Venere 1.5 czy Elac Carina które słuchałem w tych samych warunkach wypadają o niebo lepiej. Aktualnie mam wzmacniacz Atoll in100 se. To ciekawe że pojawia się nazwa Vincent 237 mk2 bo przez kilka lat już się do niego przymierzałem - przypadek … ? 😂 Bardzo dobrze wspominam również wzmacniacz Audio Analogu Fortissimo i właściwie zastanawiałem się czy do niego nie powrócić.

Zostałem szczęśliwym posiadaczem Monitor Audio Gold 100. Czy był to dźwięk jakiego poszukiwałem? Myślę, że nie, ale to co kolumny sobą reprezentują to niesamowita przestrzeń i czystość dźwięku. Słuchając ich czuje, że w sensownych pieniądzach można mieć dźwięk premium. Dziękuje wszystkim za podpowiedzi! W porównaniu z Venere 1.5 myśle że Gold to z dwie pułki wyżej. Dźwięk w Gold 100 jest o wiele bardziej szczegółowy i zaczął się pojawiać efekt odrywania dźwięku od głośników co jest super. Scena bardzo zbliżyła się do słuchającego i pojawiło się dużo powietrza szczególnie w górnym paśmie. Bas w gold 100 jest mocniejszy, głębszy potrafi zatrząść podłogą, czego nie było w Venere, natomiast jest bardziej kontrolowany i co ciekawe moim zdaniem nie jest tak szeroki wiec w odbiorze Gold nie jest bardzo ciepłą kolumną, przynamniej jak na mój gust . I tu znów zaczynaja się pytania i poszukiwania, a może by tak spróbować ten dziwkę ocieplić wzmacniaczem? Niekończąca się opowieść 🙈

Ciekawe ponieważ jeden z pracowników Q21 również tak je nazwał… P300 jak dla mnie grały zbyt sucho. Może również była to kwestia wzmacniacza który gra jasno - Atoll in 100 signature. Może pomieszczenia odsłuchowego, które wyłożone było sporą ilością wełny i styropianu co na pewno miało swoje odzwierciedlenie w dźwięku. A może po prostu nastawiłem się na inny dźwięk. Spróbuje z Gold 100, wkrótce powinienem mieć możliwość ich odsłuchu. Dziękuje za wskazówki.

Witam serdecznie forumowiczów, dziś miałem przyjemność odsłuchać 4 kolumn na wzmacniaczu podobnym do mojego. Opisze po krótce swoje wrażenia. Burchardt P300 - analityczny dźwięk, pasmo skupione na środku, bas bardzo szybki i dynamiczny współgrający ze stylem kolumny. Jak dla mnie zupełnie nie moje klimaty. KEF R3 - rewelacyjna przestrzeń i szczegółowość, był efekt wow. Szczegółowa góra. Jedyny minus zbyt mało dociążone, brakowało mi w nich dolnego pasma. Dynaudio Emit 20 Całkiem szerokie pasmo i dobra szczegółowość, oczywiście mniejsza niż KEF jednak na dobrym poziomie. Brzmienie o wiele cieplejsze które przypadło mi do gustu. Cięższe, gęstsze kolumn w takim klimacie bym szukał. Pylon Audio 18 Bardzo przyjemne głośniki, świetnie na nich słucha się wokali, szczegółowa a momentami ostra góra. Niestety nie moje klimaty. Wiec tak naprawdę raczej rozważyłabym głośniki Dynaudio Emit 20 oraz Elac Carina 243.4 Niestety nie mam możliwości porównania ich bezpośrednio ze sobą? Na pewno za Elacami przemawia łatwość ustawienia. Które z nich waszym zdaniem będą miały szersze pasmo , ciemniejsze brzmienie? Co uważacie o tych kolumnach?

Cześć, jestem po osłuchać Elac Carina i mam lekko mieszane uczucia. Mianowicie głośniki brzmią bardzo dobrze - są bardzo muzykalne, ciepłe i można ich słuchać godzinnymi. Mają natomiast spory minus w postaci środka pasma jest on na tyle przytłumiony, że w porównaniu z Sonusami nie słychać części dźwięków. Barwa i muzykalność to ten kierunek pytanie czy w pytanym budżecie znajdę coś lepszego?

Na razie tylko kolumny, zaczynam poszukiwania ale nie spieszy mi się wiec może z tego się zrobić po wakacyjny

Jeszcze nie, na razie zostanę przy atoll

Myśle raczej o atollu, na razie nie planuje zmieniać wzmacniacza.

Dziękuje za przesłane propozycje, poczytam recenzje spróbuje się umówić na odsłuchy. Ciekaw nie pomyślałbym ze KEF mogą być ciepłymi monitorami. Pozdrawiam serdecznie

Witam drogich forumowiczów, wrzucam post ponieważ wśród tak zacnego grona na pewno znajdzie się ktoś kto jest w stanie podpowiedzieć kilka modeli głośników na które powinienem zwrócić uwagę. Szukam kolumn ciepłych, teraz wiem już to na pewno. Zacznę od opisania zestawu który aktualnie u mnie gra: Głośniki: Sonus Faber Venere 1.5 Wzmacniacz: Atoll in100 se Źródło: Marantz NA8005 Przewody głośnikowe: Van Den Hul The Wind Mk 2 Zestaw gra w salonie ok 25m2, głośniki znajdują się na specjalnym biurku, rozstaw około 2m, salon jest średnio ustawny z tego powodu raczej szedł bym w otwór bass reflex z przodu bo takie kolumny będzie mi łatwiej ustawić. Mam już małe doświadczenie z audio, miałem kolumny B&W 602 S2, CM1, CM5, Sonus faber MINIMA, Dali Grand Diva, te ostatnie z przyczyn oczywistych brzmiały najlepiej, choć cały czas tęsknie za 602 i CM1 . W aktualnych Sonusach brakuje mi przede wszystkim przestrzeni i dołu. Generalnie trochę się tego spodziewałem, jednak przy ostatniej wizycie u znajomego, który miał Paradigm Titan v5, musze przyznać, że poczułem sporą potrzebę zmiany u siebie, mimo swojej ceny kolumny są o wiele bardziej melodyjne niż Sonusy. Muzyka, której głównie słucham to rock, ale ostatnio słucham wszystkiego. Plik to głównie FLAC po DAC oraz Spotify. Czyli podsumowując szukam kolumn podstawkowych które dodadzą trochę mocy mojemu zestawowi, z większą przestrzenią oraz mocniejszym dołem. Szukałbym raczej czegoś używanego, mój budżet to do 4000 zł. Mogą być propozycje kolumn które aktualnie nie są dostępne na rynku, mogę poczekać, aż się pojawią. Znacie może jakieś ciekawe propozycję, które dobrze by się wpisywały w moje poszukiwania?