Teraz odkryłem temat, to może na koniec lub początek nowej dyskusji: miałem Pearl 25, niby wszystko było ok, ale postanowiłem pójść ciutke wyżej. Szukałem sklepu, który miał oba modele (Pearl i Saphire) na stanie, by po prostu je ze doba zestawić i porównać brzmienie.
Najpierw poszły Pearl, po chwili-po podpięcie Saphire'ów - wiedziałem że muszę zmienić kolumny. Grały dźwiękiem pełniejszy, wypełnił pokój idsluchowo muzyka, czuło się że się jest na koncercie, a nie w salonie.
U mji gra to z M6si i Eversolo wpietym przez DAC V90. Gadu aż nadto, wokale fakt, że wyeksponowane ale brzmienie Diany Krall, Bridki czy Micka Cave a warte jest tego wyeksponowania.