Skocz do zawartości

8rook5

Uczestnik
  • Zawartość

    6
  • Dołączył

  • Ostatnio

Informacje osobiste

  • Lokalizacja
    Śląskie
  1. Rozglądałem się za tymi Bluesound'ami, ale ciężko dostać N130 w cenie poniżej 1300 złotych nawet używany. Na portalach jest pełno ale wersji 2/2i, które faktycznie kosztują w okolicach 1000 złotych. Kiedy już liczyłem się z tym że zakup streamera będzie procesem długoterminowym, wczoraj okazało się że na mp3store (nie wiem czy nie łamię regulaminu wstawiając nazwę, jeśli tak to bardzo przepraszam, usunę wpis) jest promocja i Wiim Pro Plus jest przeceniony o ponad 300 złotych i finalna cena nowego egzemplarza to 776 złotych + koszt wysyłki za 0,01 zł. Aż nie chciało mi się wierzyć, sprawdziłem wszystko kilka razy, czy na pewno nowy, czy na pewno to nie jakaś podpucha, ale wszystko wyglądało w porządku. Kupiłem więc wczoraj rano na szybko (byłem w pracy) tego Wiim'a z wysyłką do paczkomatu i dziś dotarł. Jestem po konfiguracji i pierwszych odsłuchach i powiem szczerze że jestem pod bardzo dużym wrażeniem. Aplikacja jak dla mnie jest bardzo fajna i przejrzysta, nie mam porównania i być może BlueOS jest faktycznie dużo lepszy, ale na ten moment aplikacji Wiim Home nie mogę nic zarzucić. Dużo opcji, można skonfigurować sprzęt i parametry odtwarzania pod siebie. Są jakieś dla mnie niepotrzebne opcje typu dostrajanie dźwięku do pomieszczenia, ale to akurat przetestowałem i nie sprawdziło się dobrze. Pewnie będę jeszcze w najbliższym czasie bawił się opcjami i dostrajał sprzęt ręcznie do moich wymagań, ale tak na prawdę już po wyciągnięciu streamera z opakowania i zalogowaniu się do Tidal'a jakość dźwięku w porównaniu bo Fiio BTA30 po APTx HD była bez porównania. Dźwięk bardzo czysty, szczegółowy i zaraz słychać przewagę Tidal'a nad Spotify (wcześniej słuchałem również muzyki podłączając telefon jackiem 3,5mm do wzmacniacza). Myślałem że pilot będzie mi zbędny, ale jednak jest to wygodny dodatek. W zestawie mnóstwo niezłych kabli, zasilacz sieciowy i tak na prawdę wszystko co potrzebne żeby podłączyć urządzenie do domowego systemu audio. Do tego sprzęt wyprodukowany w 2024 roku, z nowym firmware, więc zakładam że szanse na wsparcie są większe niż przy 4 letnim Bluesound'zie Coś więcej będę mógł napisać jak już skonfiguruję w pełni urządzenie i trochę go poużywam, ale wydaje się że nie mogłem podjąć lepszej decyzji bo w tej cenie chyba nie ma szans na zakup czegoś lepszego. P.S. Właśnie sprawdzałem i aktualnie cena znów wróciła do 1098 złotych. Nie wiem od kiedy trwała ta promocja ale wygląda na to że miałem niezłego farta.
  2. Ale w czym? We wzmacniaczu? Na wejściu HDMI mi na tym etapie nie zależy, bo TV do mojego Fiio i tak mam podłączony przez Opt. N130 rozważam ze względu na przyszłość, ale jak patrzę to ceny Node 2i są znacząco niższe więc nie wiem czy jest sens dopłacać. Więc w ostateczności mogę jeszcze kupić Node 2i.
  3. Przepraszam za wczorajszą nieobecność w dyskusji, ale natłok obowiązków spowodował że nie miałem czasu ani sił odpalić komputera. Dziękuję bardzo za wszystkie odpowiedzi i za zaangażowanie. Jeżeli chodzi o temat "włączenia muzyki i pójścia do sklepu" to miał o na celu obrazowe określenie pewnej funkcjonalności, nie zamierzam w praktyce tego używać, bo nie widzę większego sensu. Co do pilota też mi na nim nie zależy, bo i tak sterowanie zawsze będzie się odbywać ze smartfona (przynajmniej na tym etapie tak zakładam). W sumie to jeszcze nie zdecydowałem, ale po wstępnej analizie biorę pod uwagę 3 opcje: 1. Nowy Wiim Pro Plus 2. Używany Bluesound N-130 3. Nowy/używany Allo Digione gdyż mógłbym wykorzystać moją Malinkę (tutaj niestety wersja Signature odpada, bo koszt nowego egzemplarza zbyt duży, a na rynku wtórnym się rzadko pojawiają) Muszę poczytać o możliwościach programowych systemów ma Raspberry, ale na pierwszy rzut oka, całościowo wydaje się to opcja odstająca od pozostałych. Zostaje więc raczej Wiim albo Bluesound, czyli wszystko się rozbija o to w jakiej cenie i stanie uda mi się kupić N-130, bo Node'ów jest mnóstwo, ale w wersjach wcześniejszych.
  4. No faktycznie, bogatszy zestaw złącz. Z drugiej strony cena nowego egzemplarza to trzykrotność Wiim Pro (bez plusa), a ja raczej celowałem na tym etapie w coś do 1000 złotych. Chyba że zakup używki, wtedy może uda mi się zmieścić w cenie. Hmm, poszperam jutro i zobaczę. Najważniejsze że chociaż wiem czego szukać.
  5. Hmmm, to chyba faktycznie coś źle zrozumiałem. Wydawało mi się że streamer działa w ten sposób, że telefon robi za źródło dźwięku. Dźwięk ten jest przesyłany do streamera, z tą różnicą że zamiast protokołu Bluetooth, wykorzystywana jest sieć WiFi, zwykle 5GHz, co ze względu na przepustowość pozwala pominąć proces kodowania i dekodowania, czyli wpływa na stabilność i jakość dźwięku. Ale jeżeli to faktycznie działa w ten sposób, że mogę odpalić muzę i pójść do sklepu, a ona dalej będzie lecieć, to oznacza że muzyka jest pobierana bezpośrednio z serwerów Tidala, Spotify etc, a na tym mi właśnie zależy. To czy w takim razie "odtwarzacz sieciowy" jest urządzeniem tożsamym ze streamerem? W sensie funkcjonalności działa tak samo, to po prostu inna nazwa? Jeżeli dobrze rozumiem to w takim razie coś pokroju Wiim Pro (Plus) powinno spełniać moje wymagania?
  6. Cześć Wszystkim! Jako że to mój pierwszy post tutaj na początku chciałbym Wszystkich serdecznie powitać. Znalazłem się tutaj, gdyż nie mogę sobie poradzić z nurtującym mnie problemem w poszukiwaniu odtwarzacza muzyki. Otóż przez długi czas słuchałem muzyki z serwisu Spotify. Zarówno na słuchawkach jak moim sprzęcie audio. Słuchawki pomijam, bo na tym etapie nie jest to informacja która jest ważna. Natomiast jeżeli chodzi o mój sprzęt audio to składa się on z: - kolumn T+A Criterion T100 - wzmacniacza Onkyo Integra A-8250 - przetwornika Fiio BTA30 Pro - telefonu Samsung s10e Do wzmacniacza mam podłączony jeszcze gramofon i telewizor, ale głównie do słuchania muzyki używam powyższego. Jakiś czas temu w poszukiwaniu lepszego dźwięku przeszedłem na Tidal, dzięki czemu uzyskałem lepszą jakość i różnica oczywiście była znaczna. Jeżeli chodzi o rodzaj muzyki to nie ma sensu podawać tutaj szczegółów bo słucham każdej dobrej muzyki, od Borisa Brejhy po Mozarta (serio). No i teraz z czym mam problem. Zazwyczaj słucham całych płyt, ale też sporo czasu szukam nowej muzyki, czyli klikam z sugerowanych przez Tidal wykonawców, albo sam sobie wyszukuję po kategoriach. Dlatego też często korzystam z Fiio bo siedzę/leżę na kanapie z telefonem w ręce. Ze względów komfortu w tej sytuacji bezpośrednie podłączenie przez jack-RCA odpada. Fiio ma obsługę LDACa, co by mi pewnie wystarczyło, ale telefon już nie obsługuje nic poza APTX HD. Poszukuję więc urządzenia, które mogłoby być na stałe podłączone do wejścia wzmacniacza, muzykę ciągnęło bezpośrednio z sieci po LANie (ewentualnie WiFi 5GHz, ruter mam metr od wzmacniacza) a obsługiwać mógłbym je z telefonu. Nie chodzi mi streamer, bo w tym wypadku dalej muza leci bezprzewodowo z telefonu, tyle że po WiFi, a ja chciałbym używać telefonu tylko jako pilota. No znalazłem magiczne "odtwarzacze sieciowe", ale tutaj z tego co wyczytałem zasada jest podobna. Myślałem więc od odtwarzaczu przenośnym typu Hiby R3, ale ja nie potrzebuję odtwarzacza przenośnego, tylko stacjonarny. Czy istnieją urządzenia na których możliwa jest instalacja aplikacji typu Tidal, Spotify, etc, które do sieci są podłączane za pomocą skrętki, mają wyjście analogowe (ewentualnie coaxial/optyczne przez co mógłbym wykorzystać jako DACa Fiio) i nie kosztują kilku tysięcy złotych?
×
×
  • Utwórz nowe...