Uszanowanie drodzy forumowicze.
Świeżak po rekonesansie. Uznałem, że mogę już napisać do Państwa poprawne pytanie
Od jakiegoś czasu rozmyślam nad zlożeniem zestawu stereo od zera.
JAKI DZWIĘK:
Z tego co się dowiedziałem, mogę szukać ciepłego, analitycznego, bardziej jasnego niż ciemnego dzwięku, o przyzwoitej lokalizacji źródeł pozornych.
Zestaw miałby dawać mi radość z muzyki instrumentalnej (jazz, klasyka), elektronicznej (trance, psy), ich połączenia oraz troche rokowych szlagierów.
Głośniki nie muszą podskakiwać w rytm basów ale nie mogą być one też jakoś spłaszczone. Muzyka będzie lecieć cicho lub średnio (mam całkiem czuły słuch). Oczywiście będą też momenty kiedy będą miały grać głośniej. Może to nie wskazane ale fajnie jak będzie jakiś podstawowy korektor basów, sopranow itp (systemowo wiele nie zdziałam a mozliwe że będą potrzebne drobne korekty).
Głośniki muszą też sprawdzać się podczas gier na PC, gdzie liczyc się może dla mnie tzw.scena (gram w strzelanki). Dobrze będzie poczuć też bogatość różnych dzwięków.
ŹRÓDŁO SYGNAŁU:
Zestaw będzie dostawał sygnał z komputera stacjonarnego. Mam w nim płytę główną X570 AORUS ELITE, która ma wydzielone ścieżki dzwiękowe oraz garść kondensatorów w technologii WIMA FKP2. Ponoć całkiem przyzwoicie. Łączność po kablach, jak: jack, c/sub lub optyczne. Bez zabaw w HDMI, USB czy wszelaką łączność bezprzewodową. Pliki muzyczne w formacie .flac lub podobne.
POMIESZCZENIE:
Obecne pomieszczenie ma 12mk (3x4m) ale będą przenosiny do pomieszczenia 4x4 (z tym że zostaną w nim tylko dwie ściany - frontowa i ta za mną - te po bokach to: otwarte pomieszczenie a z drugiej strony otwarte drzwi tarasowe na dlugosc 3m ściany).
Pomieszczenie średnio wytłumione (dużo drewna ale i gołizna ścian, za nim np. urosną rośliny itd.). Głośniki będą w miarę blisko ściany z tyłu i z max 50cm od bocznych (dla kolumn) i 75cm dla monitorów (do max 75cm wys.). W miejscu posadowienia głośników, pomiesczenie moze wyglądać troche jak aula/amfiteatr.
Rysunek w załączniku (Legenda: głośniki to czarne kwadraty z czerwonym owalem w środku; zielony to projektor; szary to kanapa i stolik; żółty to otwarte ściany).
INNE UWAGI:
Mam marzenie o posiadaniu sprzętu lampowego. Że budżet słaby, jestem gotów pokochać sprzęt z lat 70tych. Grunt by była jakość i jak da rade to bezawaryjność.
Zestaw moze wyglądać tak:
PC >> wzmacniacz >> kolumny podłogowe / monitory
lub tak:
PC >> przed-wzmacniacz >> końcówka mocy >> kolumny podłogowe / monitory
Która opcja lepsza (jeśli dobrze napisałem, jak nie to edytuję/usunę tą część)?
Sprzęt używany ale nie zużyty. Rysy i odklejenia ujdą.. Nawet bez pilota od biedy..
Dobrze byłoby mieć zapas mocy jesli zdecyduję się dodać kolejną małą parę głośników frontowych podczepionych na przewodach 1-2m długości idących do pomieszczenia piętro niżej (tam chce mieć pokoj majsterkowicza).
Jeżeli jednak sprzęt może jakos wyglądać, to najchetniej w stylu oldfashion, jak np. podswietlane wskazniki wychyłowe, pokrętła, przełączniki, lampy (np. Amplituner Sansui QRX 3500, HECO SMR-640, Sony STR-V5, Marantz 2285, Pioneer SX-424 / SX-828 / SX-1010, kenwood kr-9940). Tak, wiem, ceny nie te ale design już tak
Czytałem o wzmacniaczach: Telefunkenach, Grundig Stereomeister 3000 czy 8150
Głośnikach: Piloty, pioneer S-H509, Yamahaa NS - 50 F, sharp 7700 mk3, Warfhandale crystal
I nadal mam małpi rozum...
Proszę o rady typu "co łączyć z czym", "za pomocą czego" oraz wyjasnienie tematu mocy wzmacniacza do mocy głośników i ich oporowości. Dodatkowo na co mam zwracać uwagę w parametrach.
Proszę o wyrozumiałość oraz dziękuję za poświęcony czas.
P.S.
1. Jak w temacie - mieszkam w Gdańsku i najchetniej kupię od trójmiejskich lokalsów 😜
2. Docenię każdą propozycję "od czego mam zacząć/czego szukać", chociaż preferuję jeśli piszący miał styczność z danym sprzętem muzycznym (!)