Skocz do zawartości

yavor

Uczestnik
  • Zawartość

    9
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez yavor

  1. Kolumny całe w oryginale, nawet regulacja działa jak należy. Jak znajdę chwilę czasu (pewnie dopiero jesienią) to wezmę się za zwrotnice. Ewentualnie powymieniam kondensatory, które nie trzymają parametrów itp. Zdecydowałem, że sprzedam lintony ze względu na miejsce w sypialni. Bowersy ze stendami są sporo mniejsze. Żona i tak się wkurzyła na widok Infinity Jakby ktoś był zainteresowany to wystawiłem na olx. Mam do nich gramofon również linton.
  2. Odsłuchałem kilka zestawów kolumn i finalnie zakupiłem infinity kappa 8.2 i. Grają dopiero od 2h, ale od razu czuć poprawę. Dużo więcej dynamiki i przestrzeni. Bas idealny jak dla mnie. Dużo niżej schodzi niż w lintonach a przy tym nie ma dudnienia jak z subem. Dziękuję wszystkim za pomoc. Teraz mam dylemat czy zostawić lintony do sypialni i pozbyć się b&w cm5 czy może je sprzedać. Trochę mi ich szkoda bo w sypialni grają bardzo fajnie no i ładne są:)
  3. No właśnie o tą akustykę mi chodzi. Zdaje sobie sprawę, że salon mam fatalny. Podłoga z desek na legarach, duża kubatura + skosy itp. Przyszły tydzień daje sobie na odsłuchy... Zobaczymy co z tego wyjdzie
  4. A co sądzicie o Magnat transpuls 1500 https://www.magnat.de/media/image/articles/testbericht/Magnat_Transpuls1500_EN.pdf
  5. Nie wiem czemu, ale nie mam przekonania do kolumn podłogowych o wadze poniżej 20kg sztuka. Lintony podstawkowe ze stendami ważą zdecydowanie więcej. Może się mylę... jakieś uprzedzenie mam. Może niesłusznie. Dziękuję za zaproszenie na odsluch, ale jedynym słusznym miejscem odsłuchowym jest mój salon. U Was zagra na pewno duuuuzo lepiej. Byłem z kolegą na odsłuchu b&w serii 6xx (nie pamiętaj dokładnie które) i grały bardzo fajnie w sali odsłuchowej. Za to u kolegi w domu przypominały altusy 140 z dawnych lat. Dodam, że reszta toru byla ta sama poza kablami głośnikowymi. Dlatego podziękuję za propozycję, gdyż nie chcę doświadczyć tego co kolegą... W ostateczności jak coś mi się bardzo spodoba to spróbuję wypożyczyć. Ze względu na trudne pomieszcze myślę właśnie o kolumnach z linią transmisyjną. Ponoć są mniej wrażliwe na ustawienie. Dodatkowo vulkany dmuchają w górę co może być dużym plusem bo mam podłogę z desek na legarach (pustka pod dechami).
  6. Tak tylko to jest nowa wersja premium. Budżet x2
  7. Heco direkt. Tak słyszałem o tym. Teraz już są chyba nowe wersje tych kolumn (chyba professional). Nie są to jakieś wielkie paczki, ale maja dobrą efektywność. Nawet na olx jest ogłoszenie używek, ale niestety dość daleko na odsluch.
  8. Nie chciałbym przekroczyć kwoty 6 tys na zakup kolumn. Obawiam się, że w tej kwocie nie kupię nowych kolumn, które będą lepsze od lintonow. Nie chcę też nowocześnie wyglądających słupków wagi piórkowej, które może wywrócić kot podczas zabawy, jeżeli wiesz co chcę przekazać:)
  9. Witajcie, Od dłuższego czasu jestem obserwatorem forum. Przeczytawszy wiele wątków pozyskałem sporo wiedzy, ale niestety stanąłem przed pewnym dylematem. W związku z tym postanowiłem się zarejestrować celem uzyskania pomocy od bardziej doświadczonych. Przechodząc do meritum mam do Was serdeczną prośbę o pomoc w doborze kolumn głośnikowych. Co prawda obecna konfiguracja sprzętu nie jest zła, ale brakuję mi przede wszystkim dynamiki i basu. Sprzęt stoi w salonie na poddaszu, który delikatnie mówiąc nie jest idealny akustycznie. Powierzchnia to ok 35mkw po podłodze. Oczywiście jak to poddasze mamy skosy, a w szczycie jest niecałe 4m. Żeby było ciekawiej po środku mam komin… Kolumny stoją na w linii komina (środek pokoju). Jedna przy oknie, za nią jest gruba zasłona, druga przy ścianie za drzwiami, które oczywiście zamykam na czas słuchania. Od razu wspomnę, że nie mam opcji ustawienia kolumn w innej konfiguracji, a jedynie wchodzi w grę korekta +- 40cm w każdą ze stron. Sprzęt jaki posiadam: Wzmacniacz: Magnat RV4 Kolumny: Wharfedale Linton 85 Gramofon: Kenwood KP-990 Streamer: Eversolo dmp a6 ME Muzyka: 60% filmowa podczas dnia pracy (pracuję zdalnie), poza tym muzyka z lat 80,90 itp. Rozważam wymianę kolumn na: Quadral Vulkan MK l – lub nowsze jak coś się trafi Infinity kappa 8.2 – 9.2 to już chyba przesada do mojego pomieszczenia (pomijając co powie żona jak by je zobaczyła) Czy to dobry kierunek „kombinowania” ? Dodam, że obecnie wspomagam się subwooferem Infinity Alpha. Docelowo chciałbym się go pozbyć. Pytanie czy wstawienie większych skrzynek coś zmieni w moim przypadku na plus i czy Magnat uciągnie proponowane kolumny? Z góry dziękuję za pomoc.
×
×
  • Utwórz nowe...