Posiadam audiolaba 6000a i pokój ok. 12 m2 ze skosem.
Zakupiłem ostatnio w q21 wzmacniacz mf m6si i eversolo dmp-a6 master edition gen 2 i posiadane w salonie kefy q750 zyskały niesamowity progres- jakby ktoś zdjął z nich gruby koc :).
Tym samym został mi wspomniany w temacie audiolab 6000a.
W tej chwili gram na głośnikach denon sc-m41.
Gra to dość przyjemnie, monitory stoją na biurku pół metra ode mnie lecz chciałbym coś trochę lepszego od moich denonów, ale w rozsądnej, budżetowej cenie.
Słuchałem z audiolabem kilku monitorów: usher s-520 poprawne ale nie zachwyciły mnie, jakieś polk - zupełnie nie to i dynaudio emit 20, które urzekły mnie melodyjnością i aksamitnym dźwiękiem przy większości nastrojowych utworów. Jednak po włączeniu enter sandman metalliki monitory te zupełnie się wyłożyły :(.
Szukam jakiejś podpowiedzi czego szukać. Coś niedrogiego do spokojnego plumkania przy pracy: Sting, chris Rea, Bruce Springsteen, Diana Kral, trochę jazzu i klasyki. Ale metallikę też lubię czy sabaton.
Jeśli nie z nowych to może używane, ale nie mam kompletnie doświadczenia w takich sprawach.
Planuję postawić je na biurku ale nie wykluczam większych, choć to chyba za małe pomieszczenie.