Cześć,
Planuję zakup głośników do salonu z aneksem kuchennym o powierzchni ok. 26 m². Pomieszczenie jest otwartą przestrzenią, bez drzwi. Większość ściany, przy której chciałbym ustawić sprzęt, zajmuje szafka RTV, a po jej bokach zostaje po ok. 27 cm wolnego miejsca – właśnie tam chciałbym umieścić kolumny.
Na początku myślałem o klasycznym zestawie złożonym z dwóch głośników, ale przeglądając oferty w Media Expert, zainteresowały mnie również zestawy kina domowego 2.0. Rozważam więc trzy opcje:
1. Dwa głośniki (najprostsze rozwiązanie),
2. Kino domowe 2.0,
3. Dwa głośniki + amplituner kupione osobno.
Zdecydowanie celuję w konfigurację z dwoma głośnikami, ponieważ mam ograniczoną przestrzeń po drugiej stronie pokoju – trudno byłoby sensownie ustawić tam tylne kolumny.
Główne zastosowania:
- oglądanie filmów (TV),
- słuchanie muzyki – głównie ze Spotify,
- opcjonalnie: gramofon (jeśli wybiorę zestaw z amplitunerem).
Najważniejsza dla mnie funkcja to możliwość słuchania muzyki przez Bluetooth – to najczęstszy sposób, w jaki korzystam z audio.
Aktualnie używam Edifier R1700BTs, ale chciałbym przeskoczyć poziom wyżej – nie jestem audiofilem, ale zależy mi na odczuwalnie lepszej jakości dźwięku i większej przyjemności z seansów filmowych i słuchania muzyki.
Budżet: do 3 500 zł. Chciałbym kupić sprzęt w Media Expert (lub innym dużym sklepie), ponieważ planuję zakup na raty.
Wstępnie zainteresowały mnie trzy opcje:
1. Yamaha MusicCast R-N600A + Indiana Line Tesi 261
2. Denon RCDN-10 + Dali Oberon 1
3. Yamaha Hs-5 x2 plus Yamaha HS-8 sub (na chwilę obecną skłaniam się ku temu najbardziej).
Zastanawiam się też, czy w takim pomieszczeniu i przy tak ograniczonej ilości miejsca lepiej celować w kolumny podłogowe, czy może monitory ustawione na szafce RTV również „dadzą radę” i zapewnią dobre wrażenia odsłuchowe?
Będę bardzo wdzięczny za opinie, sugestie i pomoc w wyborze najlepszego rozwiązania.