Witam.
Wiem, że temat wałkowany w kółko i pewnie karzecie mi szukać info na forum... Ale wiem, że są maniacy, którzy chętnie udzielą informacji.
Salon połączony z kuchnią około 40m2. Miejsce na sprzęt jest z boku pokoju, nie w centrum. Jest to wnęka 160cm na 60cm. Nie są to warunki ekstra, ale tego nie przeskoczę.
Wybór padł na zestaw stereo Yamahy A-S301 + CD S303 + NOTA 260 - muzyka głównie rock, metal, czasami jazz, blues, klasyka, elektroniczna. Z płyt CD. Plus kiedyś rekreacyjnie podłączenie do ekranu czyli muzyka z Youtuba itp.
Wyczytałem, że głośniki mają stać minimum 20cm od ściany, ale pytanie:
- czy ściany boczne nie będą miały wpływu na jakość dźwięku - jeśli bym się rozstawił na szerokości tych 160cm ?
- czy ten zestaw do dobry wybór, czy kombinować z głośnikami ?
- czy kupować podstawki pod głośniki ?
Audiofilem nie jestem, ale kiedyś z zwykłego "kasprzaka" przeskoczyłem na mini zestaw Denona i usłyszałem niektóre kawałki jakby na nowo, szczególnie linie basu;) Teraz jest okazji, żeby staruszka Denona odstawić i w nowym domu postawić nowy sprzęt.