Dzień dobry,
Od jakiegoś czasu szukałem wzmacniacza ale raczej biernie. Jak coś miałem okazje posłuchać to słuchałem, bez specjalnego szukania. W miedzy czasie przesłuchałem Vincenta 237 mk2, Naima Supernaita 3, Moona 340I, NAD C356, i inne (Mudowane lub nie), Accuphase E203 oraz sporo Vintage wzmacniaczy (głównie japońskie). Od razu zaznaczę, ze w różnych konfiguracjach i nie zawsze w moich warunkach odsłuchowych, więc nie mam zamiaru tego porównywać, bo wg moich doświadczeń akustyka samego pomieszczenia i odpowiednie ustawienie to więcej niż połowa sukcesu. Ostatnio po przesłuchaniu zdecydowałem się zmienić mój stary wzmacniacz na Shanlinga i teraz przyszła pora zmienić kolumny. Do tej pory miałem B&W z serii 600, słuchałem tego wzmacniacza też na Fyne Audio seria 700 oraz Audio Academy Rhea. Mam zamiar umówić się na odsłuchy w salonach audio i mam już swoje preferencje ale zanim to zrobię chciałbym poznać propozycje forumowiczów czego warto posłuchać w zalezności od budżetu (do 5000, do 10000 i do 15000 PLN za parę). W grę wchodzą również kolumny używane ale tutaj niestety trudniej posłuchać.
Dźwięk jaki mnie intersuje musi być przyjemny w odbiorze, nie męczący i angażujący słuchacza. Zależy mi na szerokiej scenie z dobrą separacją wokali i instrumentów.
Muzyka:
Głownie: Blues, Jazz, Rock, akustyczne brzmienia i wokale, Elektroniczna, Metalcore
80% to DAC
20% Gramofon
Obecne warunki odsłuchowe:
Salon 25 m2 (w zasadzie otwarta przestrzeń to 45 m2)
DACi - FIIO K11 R2R i Alloboss na raspberry
Gramofon Thorens TD 320,
Przedwzmacniacz gramofonowy IFI Zen
i inne detale audio
Czyli podsumowując: Shanling A3.2 i jakie kolumny przesłuchać w powyższych budżetach, a na co w ogóle nie tracić czasu;)
Pozdrawiam
Joe