Mam silver 500 7g ze starym Cambridge Audio Azur 640A v2. Nie jestem basolubem, ale to fakt że są to jasne kolumny, chociaż w niektórych nagraniach dół też potrafi zrobić wrażenie precyzją. Kupiłem kolumny od gościa, który miał je w salonie 15m2. Kompletnie tam nie grały, ale w jednym momencie jakiegoś utworu jak zatrzęsły to tylko na siebie spojrzeliśmy i wiedziałem, że u mnie będzie dobrze. Bo u siebie mam salon 40m ale otwarty na bok na jadalnie, kuchnie i korytarz, w sumie z 90m2, nie wytłumione, mało mebli, bez zasłon. No i leci ten dzwięk po całości. Przepięknie budują scenę, zamykasz oczy i wiesz gdzie dokładnie stoi Sam Smith. Ożywiły się bardzo stare płaskie nagrania, jak np. albumy Turnaua, które na wczesniejszych MA silver RX2, były tak płaskie, że nie dało się słuchać, mimo że dużo innych nagrań chodziło rewelacyjnie. W tej chwili na 500tkach to jedne z najbardziej ulubionych płyt. Charakterystyka MA jest dosyć płaska, nigdy tu nie było grania konturowego, podobnie jak dawniejsze słuchawki AKG, ale za to masz w średnim paśmie przepiękne szczegóły, alty w chórze potrafią zachwycić, dzwony rurowe Oldfielda znam na pamięć od 30 lat a tu wyszły takie dzwięki, których wcześniej nie było, cofałem i przecierałem uszy ze zdziwienia. Oboje z finału konkursu chopinowskiego były na wyciągnięcie ręki. Także to nie jest sprzęt do umpa tylko do szukania smaczków, jak się znajdzie coś takiego w jakimś nagraniu, to później się tego słucha w kółko do upadłego. Suba zawsze można dodać albo odłączyć, ale jak się kupi ciężkie basowe kolumny, to tak już zostanie. Mój kolega ma takie kolumny, nie pamiętam nazwy, stary model, grają z nowym Marantzem, no jest to efekciarskie, poskakać z przytupem, ale po 15min poprosiłem, żeby już wyłączył. Co kto lubi oczywiście. Natomiast mojego Azura 640A córka zepsuła, dała na maksa bo nic nie grało i dopiero przełączyła z aux na cd. Jak rąbnęło to obie z koleżanką w pisk Natomiast od tej pory wzmacniacz gra dużo dużo głośniej, na godzinie 9tej już jest dość glośno, a na 10 to już dyskoteka, dalsze podkręcanie nie robi już większej różnicy. Gra czysto ale chyba też stracił sporo dołu. Nie wiem gdzie to dać do naprawy i czy się opłaca, dlatego przymierzam się do nowego CA EXA100. Zbiera dobre recenzje ale oczywiście dobrze byłoby wziąć skądś na próbę, żeby sprawdzić czy nie będzie jeszcze jaśniej niż na Azurze, bo jaśniej to już bym nie chciał. Może ktoś ma doświadczenie z tym nowym wzmacniaczem? Mocą, wyglądem, wejściami, bardzo by mi pasował.
