Chciałbym złożyć kino domowe do salonu. Salon otwarty z kuchnią. W sumie jedno pomieszczenie w całości ma 40m2. Dzieląc na mniejsze prostokąty, to salon 30m2, kuchnia 10m2. Dzieląc jeszcze na strefę salonową, to salon ma od TV 5m x 4,25m
Myślę nad kinem domowym 5.1 koniecznie nowy, nie ma mowy o używanym. Amplituner nad jakim się zastanawiam, to wybór między Yamaha RX-V4A a RX-V6A.
Tu w sumie nie do końca wiem czy warto mi dopłacać do rx-v6a, ma w prawdziwe trochę większą moc i Dolby Atmos, ale raczej z tej drugiej opcji nigdy nie skorzystam.
Jeśli chodzi o głośniki i subofer, to mam wybrany w tej chwili zestaw Kolumn 5.1 Taga Harmony TAV-607 TSW-90 v.4. Patrzyłem jeszcze na Teufel ULTIMA 40, ale jakoś wolę polską markę (przynajmnie Taga jest przedstawiana jako polska, nie sprawdziłem tego).
Zestaw będzie uzytkowany 50/50 muzyka yt/Spotify/radio internetowe i filmy/seriale 99% netflix. Audiofilami z żoną nie jestem, muzyki słuchamy różniej, ale przeważnie Trance, HipHop i Rocka. Co myślicie o takim zestawie, może ktoś ma lepszą propozycję w podobnym budżecie do max 6 tys.
Rozumiem, ze budżet jak na sprzęt audio nie jest wysoki, ale myślę, ze to i tak lepiej niż kupić sandbara.
