Sandflyer Pomysł dobry, wrócić narobić smaku i powiedzieć na koniec, że już kupiłem cały zestaww u konkurencji obok, która nie chciała kasy za odsłuch Tak po prostu w celach szkoleniowych i własnej satysfakcji, bo nie sądzę aby mój przypadek coś zmienił w ich nastawieniu... Co do wyjazdu do Poznania to nie ma problemu jak już napisałem - do Wawy i pojadę, czas stracę a "złodziejowi" nie dam tak się zawziąłem. W życiu nie zawsze chodzi o pieniądze - zasady też trzeba jakieś mieć