Przeszukaj forum

Witam, Zacząłem przemeblowanie pokoju, z którego korzystają 2 osoby i głównie siedziały one przy komputerach - laptop i stacjonarny (mały atx), co z tym się wiąże były 2 osobne biurka. Niestety, taki pokój nie nadawał się do wypoczynku czy przyjmowania gości więc postanowiliśmy to zmienić. Szukamy najlepszego rozwiązania do stworzenia zestawu audio - video by mogły korzystać z niego 2 osoby o różnych potrzebach i komfortowo się przy nim odpoczywało. Potrzebujemy: TV 55 cali (ten na spokojnie sobie sam wybiorę) oraz systemu audio - nie wiemy czy ampliterura z głośnikami, wzmacniacza z kolumnami czy soundbar'a. Ciężko mówić o konkretnej kwocie, gdyż mamy trochę sprzętu i nie wiemy czy go sprzedawać, zostawiać, czy robić upgrade. Aktualnie posiadamy: Narzeczona : biznesowy laptop + głośniki Creative Gigaworks T20 Ja : konsola PS4, komputer stacjonarny (mały atx z szybą), monitor do pracy 27 cali (4K), amplituner Onkyo HT-R548 (full hd) https://bit.ly/2mkCEqm oraz głośniki M-audio HCS-9920 z subwoofer'em https://bit.ly/2LkhNhS Zestaw audio, który mam dostałem od ojca narzeczonej ponieważ on uznał, że zajmuje mu za dużo miejsca i nie podszedł mu totalnie interfejs w Onkyo. Dziewczyna będzie potrzebowała głównie korzystać z telewizora do oglądania filmów, seriali, jak potrzebuje pracować na większym monitorze to korzysta z mojego. Ja chciałbym mieć podpięty komputer do TV i monitora oraz systemu audio przy jak najmniejszej ilości urządzeń czy kabli, nie korzystając z żadnych adapterów czy przejściówek. Potrzebuje sygnału 4K na telewizorze i monitorze - w tej chwili by mieć więcej niż 30 klatek i ostrzejszy obraz muszę korzystać z kabla displayport do połączenia z komputerem, czy coś się zmieniło od 2 lat w tej sprawie? W tej chwili korzystam z kabla optycznego z PC do amplitunera, ale wtedy dzwięk jest odczytywany jako 2.1, dopiero jak wyjdę kablem hdmi to zmienia się on na 5.1 jest to bardzo upierdliwe ponieważ windows po prostu głupieje przy tych zmianach bo dla niego hdmi to zawsze połaczenie obrazu i dźwięku, czyli skalowanie, rozdzielczość, dzwięk potrafią się zmieniać. Nad obecnym ampitunerem straciłem pełno czasu i nerwów, konfiguracja z poziomu urządzenia jest tragiczna i toporna. Zajmuje on fizycznie bardzo dużo miejsca, nie mówiąc już o pieprzeniu się z kablami. Głośniki zajmują dużo miejsca i moim zdaniem grają przeciętnie, dopiero przy rozkręceniu ich na 40 słychać wszystko dokładnie, co niestety jest dla mnie za dużo ponieważ jak pracuję przy komputerze są dla mnie po prostu za blisko, mieszkając w bloku i tak nigdy nie rozkręce ich na maxa. Sam głównie słucham muzyki, dużo progresywnej, instrumentalnej, etnicznej, rockowej, jazzowej itd, itp, zależy mi na wyraźnym odzwierciedleniu dźwięku dużo bardziej niż wielkości i mocy urządzenia. (lubię słyszeć w głośnikach nawet jak struny biją w gryf gitary) Pierwszym pomysłem było po prostu kupienie nowego amplitunera z głośnikami i wpięciem do niego wszystkich urządzeń i wyrzucenie sygnału na tv i monitor, ale może ktoś z was znajdzie jakieś fajniejsze, drobniejsze i mniej toporne rozwiązanie, zwłaszcza, że nie jestem pewiem czy uzyskam w ten sposób więcej niż 30 klatek na wyświetlaczach. Na podglądzie wejście do pokoju (18 m2) jest obok szafy, wkleiłem regał, powiesiłem 2 monitor i tv ( by móc korzystać z nich równocześnie) oraz wstawiłem narożnik ze stolikiem, będę potrzebował umieścić w nim przynajmniej jedno biurko (już tylko jedno), komodę/kredens i pewnie coś jeszcze. Trochę chaotycznie, ale może ktoś przebrnął do końca i znajdzie dla mnie jakieś rozwiązanie.