Cześć wszystkim!
Chciałbym zmienić brzmienie mojego zestawu stereo Acoustic Energy AE301 + Rotel RA-01. Brzmi to na mój gust bardzo dobrze, lecz ma niestety jedną wadę w postaci mało żywego basu. Chodzi głównie o jego małą ilość oraz muzykalność - czasem wieje nudą. Gra to bardzo punktowo i dość sucho. Głównie słucham rocka klasycznego, funka (Pink Floyd, RHCP, Rolling Stones etc.). Wolałbym jednak słyszeć bardziej wypełniony bas - oczywiście nie przesadnie, ponieważ lubię analityczne brzmienie tych kolumn. Dodam, że w każdym z pomieszczeń taki problem występuje. Po przeprowadzce do większego pokoju około 20m^2, gałka basu jest cały czas przekręcona w prawo, a basu jest dość mało. Rozumiem, że głównym winowajcą prawdopodobnie jest sama akustyka pomieszczenia (parkiet na podłodze, złe proporcje, małe wypełnienie itp.), jednak same przearanżowanie pomieszczenia może być czasochłonne i problematyczne. Chciałbym najpierw poeksperymentować z innymi wzmacniaczami, a później przy większej ilości czasu pokombinować z akustyką (chyba, że uda się w jakiś łatwy sposób ustawić tak, żeby było dobrze). Dokupienie subwoofera będzie ostatecznością, kolumn na razie nie chcę sprzedawać. Chciałbym się zmieścić w cenie 1000zł, chyba, że znajdę jakąś okazję, którą będę mógł na żywo sprawdzić.
Zastanawiałem się nad:
NAD C 326BEE
Arcam Alpha 9
Prosiłbym o propozycję wzmacniaczy. Przesyłam również poglądowo szkic pokoju z góry (dodam, że przemeblowanie może być dość ciężkie, a standy są też ostatecznością).