Parę lat temu instalowałem w domu prosty multiroom oparty o amplituner Harman Kardon AVR 355 i klawiaturę w łazience Harman Kardon AB2. Z amplitunera mam pociągnięty kabel CAT-5 (zwykły kabel sieciowy z wtyczkami RJ45) do łazienki gdzie jest wpięty w klawiaturę, z klawiatury idą kable do głośnika zamontowanego w podwieszanym suficie. Po kablu CAT-5 w systemie A-BUS najwyraźniej idzie anologowo dźwięk, zasilanie, a także sterowanie amplitunerem.
W międzyczasie amplituner dokonał żywota, kupiłem nowy, tym razem Onkyo tx-nr656, które standardu A-BUS w żaden sposób nie obsługuje, ale drugą strefę można zrobić zabierając dwa kanały (czyli de facto podłączając bezpośrednio głośniki z drugiej strefy do amplitunera).
Moje pytanie:
Jak najszybciej i po najmniejszych kosztach mógłbym odzyskać drugą strefę w łazience, tj. podłączyć głośnik z łazienki do amplitunera? Problem jest taki, że od amplitunera do głośnika ciężko mi obecnie poprowadzić jakiekolwiek kable, odległość jest spora (ok. 10m, inne piętro), słabo mi na myśl o wymianie tej klawiatury naściennej, bo wmontowana jest pośrodku płytek w łazience. Czy da się jakoś wykorzystać ten kabel CAT-5 oraz klawiaturę żeby to jakoś podłączyć do amplitunera Onkyo? Jak działa standard A-BUS - mam wrażenie, że po tym dźwięk idzie anologowo, może dałoby się to przepiąć bezpośrednio na głośniki w łazience? Ew. jesteście w stanie polecić firmę w Warszawie, która byłaby w stanie mi pomóc?
Z góry dziękuję za pomoc,
Roman