-
Ostatnie posty
-
No ale czemu się irytujesz? Na luzie Jarek. Kupię to wyślę, posłuchasz, ocenisz brzmienie i może irytacja przejdzie. Też widzę super hi endowe, super nowoczesne, super wyglądające przetworniki w Bowers czy Dynaudio. Fajnie wyglądają, fajnie się o nich czyta, fajnie jest się nimi pochwalić przed Kolegami, fajnie o nich mówią sprzedawcy w salonach, łatwiej usprawiedliwić przed sobą wysoką cenę głośnika ale… na końcu i tak zostaje najważniejsze - co ciekawego z tego dla naszych uszu wyszło. I tu nie ma żadnej gwarancji, że znowu będzie fajnie…
-
Przez nietoperz420 · Napisano
bardzo dziękuje za odpowiedź ja nie mam żadnej kolekcji ani cd ani vinyli mam po pare sztuk tego i tego , i obcowanie z vinylami jest napewno lepsze okładki duże itp -
Z chęcią też posłucham mądrzejszych, sugestie mile widziane
-
Tu z kolei ludzie narzekają czasem na jakość nowych tłoczeń. Sam nie mam gramofonu, bo za daleko już zaszedłem z CD (blisko 4 tys.), żeby przechodzić teraz na inne źródło. Ale podoba mi się dźwięk z winyli, jak czasem posłucham u kolegów. Z drugiej strony, jeśli ktoś kupuje używane stare wydania, albo płyty z lepszych wytwórni (typu ECM), to sensowny odtwarzacz CD (lub sam transport) wyjdzie chyba taniej niż gramofon. No i dochodzi kwestia wyboru stylu odsłuchów: rytuał, celebracja i klimat(winyle), względna wygoda obsługi z zachowaniem fizycznego nośnika i okładki / książeczki (CD) lub pełna wygoda i szeroki wybór w przypadku streamingu lub zakupu plików. Dźwięk nie jest jedynym kryterium.
-
-
-
Ostatnio poruszane tematy