Witam ponownie, piszę, gdyż znów przymierzam się do zakupu. Niestety, rok temu, nie udało mi się zdobyć żadnych kolumn... No ale cóż, będę starał się kupić je jakoś pod koniec lutego, mooooooże nieco wcześniej. Dysponuję nieco mniejszym budżetem niż rok temu. Chciałbym wydać na kolumny/głośniki 500-600. Jeśli byłyby to kolumny za np. 600, zakupiłbym tylko je, a ze wzmacniaczem poczekam, aż uzbieram. Teraz pytania. 1.Znalazłem w internecie używane Kody AV-702 i AV-706 za 600 złotych. Z tym, że są to zestawy 5.1. Ja, jeśli bym je kupił, używałbym tylko dwóch podłogówek + ew. subwoofer. Monitorki i centrala raczej leżała by w kącie lub bym je sprzedał. Ale to melodia przyszłości. Pytanie jest takie, a raczej pytania są takie: Czy opłaca się kupić? Jeśli tak to które? Czy to nie jest podejrzane, że cały zestaw za taką sumkę? Przed chwilą znalazłem jeszcze same podłogówki za 280 za parę. Używane, podobno stan idealny, jedyny minus to wyblakły kolor na jednej kolumnie, przez słońce. 2. Jeśli nie te Kody to mam jeszcze parę pomysłów. Pierwszy z nich, za co prawdopodobnie zostanę zjechany od góry do dołu, są głośniki Microlab Solo 7c. Mają wbudowany wzmacniacz, więc odpada zakup oddzielnego. Drugi pomysł, to rzucane już przeze mnie Jamo S426. Trochę już o nich wiem, niektórzy sobie chwalą, niektórzy ganią. Ale, jako że nie miałem nigdy prawdziwych urządzeń, zdolnych odtwarzać muzykę, uważam, że nawet z nich byłbym mega zadowolony. Trzecia myśl została skierowana na głośniki Harman/Kardon Soundsticks III.