Gyver

Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad sprzedaniem swoich AE aelite 2, także jak wrócisz do Polski i będziesz nimi zainteresowany to śmiało możesz do mnie napisać

Swego czasu miałem zestaw AE aelite 2 + Arcam delta 290. Z cięższych brzmień słuchałem jedynie płyty Black Sabbath - 13 i muszę powiedzieć, że było bardzo przyzwoicie. Wspaniała dynamika i scena, bas był trochę rozlazły, może nie schodził tak nisko jak powinien, ale nie przeszkadzał w odbiorze całości. Było czuć moc Mogę je z czystym sumieniem polecić tylko nie stawiaj ich na biurku Zdjęcia może tego nie oddają, ale te kolumny są dość spore.

Zauważyłem, że głośniejsze buczenie jest spowodowane tylko i wyłącznie przez wibracje. Jak podniosę wzmacniacz i postawię z powrotem to się uspokaja. Tak, że będę musiał jakoś to opanować Zdaje sobie sprawę z tego, że nie powinno się go wyłączać i tak chyba od teraz zrobię. Dzięki za wszystkie rady jak znajdę chwilę czasu to sprawdzę jeszcze Densena z innymi głośnikami i zobaczę czy szumy się uspokoją.

Może faktycznie buczenie jest potęgowane przez "złe" przymocowanie transformatorów. Obudowa wzmacniacza od dołu i podłoże wyczuwalnie wibrują. Z tego co pamiętam transformatory przykręcone były na śrubach imbusowych, więc włożenie jakiś podkładek powinno być proste o ile taki nie ma. A czy postawienie wzmacniacza na kolcach mogłoby coś pomóc? Głośniki to AE aelite 2, skuteczność 90dB. Miałem je wymieniać, ale pojawiły się inne wydatki i musi to niestety na razie poczekać. Polaryzacja jest dobra, wzmacniacz i źródło (DAC Audio-gd) są podłączone przez UPS komputerowy, który bardzo zauważalnie poprawia dźwięk (bez niego buczenie i szumienie dalej występuje). Kable zasilające zwyczajne i nie dotykają, ani interkonektów, ani głośnikowych. Okablowanie nie wymieniałem na lepsze bo najpierw chciałem zmienić głośniki. Obecnie mam Alphardy jako głośnikowe i Monster 400mkII. Wiem, że reszta zestawu mocno odstaje od Densena, ale pomału pracuję nad tym

Witam, Od jakiegoś czasu jestem szczęśliwym posiadaczem Densena DM-10, ale niestety niepokoją mnie dwie rzeczy w jego pracy i chciałem zapytać czy to normalne zachowanie czy może coś być nie tak. 1. Odkąd go posiadam przed odsłuchem zawsze załączam go zdecydowanie wcześniej i skręcam gałę głośności na minimum. Wzmacniacz wtedy wydaje z siebie dźwięk buczącego transformatora, a jak się solidnie nagrzeje dźwięk staje się głośniejszy i wyższy. W moim modelu są kwadratowe trafa ze rdzeniem r (a więc nie te okrągłe widoczne na wszystkich zdjęciach dostępnych w internecie, ponoć kwadratowe były montowane pod koniec produkcji) i to one wytwarzają ten dźwięk, który mnie niepokoi. 2. Dodatkowo dzisiaj zauważyłem, że przy skręconej głośności do zera po przystawieniu ucha do głośników wysokotonowych słuchać szumienie. Gdy to zauważyłem, przesłuchałem kilka piosenek z różnych płyt i z dwóch różnych źródeł. Okazało się, że głośniki szumią również przy puszczonej muzyce (z miejsca odsłuchowego jest to słyszalne tylko w spokojnych nagraniach i bez niskich tonów). Najgorsze jest to, że nie wiem czy tak szumiało zawsze czy nie, ale dopiero dzisiaj na to zwróciłem uwagę. Dodam jeszcze, że poprzedni właściciel dawał wzmacniacz do przeglądu gdyż się mocno grzał. Zrobili wtedy coś z prądami spoczynkowymi, jakieś konserwacje, zimne luty. Nie posiadam zbyt dużego doświadczenia jeżeli chodzi o wzmacniacze dlatego pytam tutaj, może jest ktoś w stanie mi powiedzieć czy się tym przejmować czy to normalne?

Na stronie Sonido są projekty obudów dedykowanych do ich głośników więc z tym nie powinno być problemu Chyba będę musiał posłuchać podobnych głośników i jak mi się spodobają to spróbuję je zrobić. Jak na razie słyszałem o nich same pochlebne opinię. Wszystko wydaje się podejrzanie łatwe Ma ktoś może jakieś doświadczenie w kwestii materiału na obudowę i wygłuszenia w środku? MDF czy sklejka? Z tego co czytałem to ponoć sklejka lepsza.

W celu oszczędzenia kilku tysięcy Jest u nas firma, która właśnie produkuje takie głośniki i się zastanawiam czy opłaca się coś takiego sobie stworzyć: Link

Może trochę sprecyzuję swoją poprzednią wypowiedź. Myślałem o głośnikach i obudowach węgierskiej firmy sonido. Tylko zastanawia mnie czy jakbym chciał zrobić kolumnę na jednym głośniku szerokopasmowy to czy są niezbędne jakieś dodatkowe układy elektryczne? Wiem, że można zastosować filtry jeżeli chce się np. trochę "wyciszyć" średnicę, ale czy można te głośniki podpiąć prosto na kablu do wzmacniacza (oczywiście przez złącza w obudowie). Czytałem gdzieś na forum, że głośniki szerokopasmowe można tak właśnie podłączyć. Tylko czy takie coś ma sens? Wtedy budowa własnego głośnika wydaje się dziecinnie łatwa.

Dołączę się do tematu Ostatnio też zastanawiałem się nad stworzeniem własnych głośników z tym, że chciałem zamontować jeden głośnik szerokopasmowy bez zwrotnicy. Pudło opierałoby się na gotowym projekcie udostępnionym w internecie dedykowanym do tego głośnika. Czy taki rodzaj kolumn też jest trudnym zadaniem do wykonania? Opłaca się w to pakować?

To ja Ci jeszcze utrudnię wybór Audio-gd Firma chińska, mało znana na naszym rynku, ale warto się nią zainteresować Specjalistą w temacie nie jestem, mogę jedynie powiedzieć, że DACki oparte na Wolfsonie lekko ocieplają, a te na Sabre są bardziej neutralne i bez litosne dla słabej jakości nagrań. Swego czasu zastanawiałem się nad rDackiem i właśnie Audio-gd. Wypożyczyłem na próbę NFB-15 i już u mnie został z tym, że rDaca nigdy nie słyszałem więc porównać nie mogę.

Tak się składa, że znam sprzedającego i nie raz słuchałem tych kolumn. Z czystym sumieniem mogę je polecić szczególnie do muzyki jaką preferujesz Z dobrym wzmacniaczem grają naprawdę cudownie.

Jak byś chciał kupić coś nieco taniej to mam do sprzedania Arcama Delta 290. Gra on u mnie z AE Aelite 2 i na prawdę daje radę

Witam, ostatnio również bardzo zainteresowały mnie kolumny Cantona i mam jeszcze jedno pytanie odnoście tego kontrolera. Czym w takim razie różni się on od pokręteł treble i bas na wzmacniaczach (które to dają okropny efekt)? Czy kontroler zniekształca/pogarsza dźwięk?

Na płytce pisze T630/250V, czyli wkładałem dobre (nie wiem czemu, ale wcześniej nie zauważyłem tego napisu ). Pisze też żeby wkładać tylko takie, więc pomysł z włożeniem troszkę mocniejszego może okazać się ryzykowny. No cóż nie pozostaje mi nic innego jak włożyć odpowiedni bezpiecznik i zobaczyć ile wytrzyma. Jeżeli nie za długo to dam go jakiemuś fachowcowi do obejrzenia. Chyba, że ktoś ma jeszcze pomysł co może powodować tak częste palenie bezpiecznika?

Witam, Mam mały problem z odtwarzaczem CD NAD 510 bardzo często pali mi bezpieczniki. Przez ostatnie 3-4 miesiące co najmniej 4 bezpieczniki poszły z dymem, ostatni dzisiejszego poranka. Co może być tego przyczyną? Kupiłem go używanego, w środku miał bezpiecznik T630/250V i takie też wkładałem. Zastanawiam się czyby tym razem nie włożyć troszkę większego. Jest to bezpieczne, czy lepiej dalej wkładać T630, a winowajcy szukać gdzieś indziej? A może ten typ tak ma i jest to normalne zjawisko?

W takim razie poczekam jeszcze trochę, może pojawi się jakaś atrakcyjna oferta

Myślę, że taki powinien być dobry. Złagodzona góra, a poprawiona średnica i ewentualnie bas

Sprawdziłem tą polaryzację i była na odwrót. Przepiąłem wtyczkę do drugiego gniazdka i teraz faza jest po prawej stronie tak jak mówiłeś Przy okazji odseparowałem kable sieciowe od głośnikowych. Jaką charakterystykę ma taki kabelek: QED qnect 4 Nie mogę znaleźć żadnych konkretnych opinii o nim. Wysokie tony mocno się poprawiły i na chwilę obecną wystarczyłoby je naprawdę tylko delikatnie złagodzić.

Wszystko prawidłowo podłączone Kabel zasilający jest z uziemieniem więc nie dam rady go inaczej podłączyć. Chyba faktycznie jest tak jak mówisz z tymi Alphardami. Pamiętam, że jak pierwszy raz puściłem Uriah Heep - July Morning to końcówki nie dało się słuchać, a teraz jest znośnie może jeszcze odrobinkę za ostro. I tak jak teraz o tym myślę to faktycznie wyostrzone wysokie tony coraz mniej mi przeszkadzają. Możliwe, że też trochę przyzwyczaiłem

Tak, mam Alphardy 4mm, połączenie bi-wiring. Zdaję sobie sprawę, że za tyle nie kupię dobrego interkonekta, ale na razie będzie musiał wystarczyć. 150 zł +/- 10zł to jest naprawdę maksimum. Znajdzie się coś godnego uwagi w tym budżecie? Rozkręciłem odtwarzacz sprawdzić jak to tam wygląda w środku. Na pierwszy rzut oka wszystko jest zaskakująco czyste (ale w jednym miejscu znalazłem odciski palców ). Dostęp do mechanizmów odpowiedzialnych za obracanie płytą jest troszkę utrudniony. Jeszcze nic tam nie grzebałem, ale jak znajdę czas to się tym zajmę.

Sprzęt dotarł do mnie w piątek i od tego czasu udało mi się troszkę posłuchać. Muszę przyznać, że jestem pod wrażeniem! Dźwięk jest przejrzysty, przestrzenny i niesamowicie oderwany od kolumn. Jak dla mnie naprawdę wspaniały. Bardzo dobrze znane mi utwory odkryłem na nowo, a po nocnym przesłuchaniu The Wall szczęka mi opadła, coś pięknego. Basu jest odpowiednia ilość, może mógłby być bardziej soczysty (choć możliwe, że się to poprawi jak postawie głośniki na standach i odpowiednio je ułożę). Tony wysokie ? i tu pojawia się pierwsza, drobna wada. W większości nagrań jest bardzo dobrze, ale czasami jak dźwięki są naprawdę wysokie i dominujące stają się za ostre i troszkę drażniące dla ucha. I to właśnie chciałbym poprawić interkonektem, jeżeli jest to możliwe (dodam, że teraz mam jakiś 20 letni zaśniedziały sznurek). Odtwarzacz CD przy starszych i gorszych płytach potrafi się zacinać i przeskakiwać. Tak samo przy CD-Rach (tylko kilka pierwszych piosenek odtwarza dobrze, a później jest coraz gorzej). Jednak byłem tego całkowicie świadomy w odtwarzaczu za stówkę, więc nie narzekam Wszystkie pozostałe płyty odtwarza prawidłowo. Podsumowując jestem naprawdę bardzo zadowolony. Efekt przeszedł moje oczekiwania. Teraz jedyne czego się obawiam to to, że zacznie się pogoń za coraz to lepszym dźwiękiem heh Jak uda mi się dokończyć standy to podeślę jakieś zdjęcia. Serdecznie pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję!

Racja, dobry pomysł Mam nadzieję, że sprzęt dojdzie przed weekend'em i uda się coś posłuchać. Na razie troszkę prowizorycznie, bo stendy jeszcze niegotowe, a głośniki trafią w docelowe miejsce dopiero po remoncie. Mam jeszcze takie pytanka: 1. Czy łącząc głośniki w bi-wiringu mogę wykorzystać wyjścia SP1 i SP2 na wzmacniaczu czy wszystkie cztery kable podłączyć do SP1? 2. Czy o piankowe zawieszenie membran w jakiś specjalny sposób się dba? Pamiętam, że w starych Tonsilach był z tym problem. f1angel już teraz chciałbym Ci ogromnie podziękować za pomoc i wszystkie rady! Zaraz po odsłuchaniu zdam relację z wrażeń Już nie mogę się doczekać, ciekaw jestem jak to zagra

Po rozmowie telefonicznej ze sprzedawcą zdecydowałem się na zakup tego Acrama + NAD Teraz zostały tylko interkonekty. Ciężko jest mi przewidzieć jak ten zestaw zagra i co przydałoby się poprawić dlatego zdaje się na Wasze porady Co możecie mi polecić najlepiej z allegro do 100 zł?

Ok, w takim razie nie pozostaje mi nic innego jak zająć się polowaniem na wzmak i CD Dostałem zdjęcia: Galeria Co o tym myślicie? Ślady na górze są od jakiś gumowych podkładek. Sprzedawca mówi, że powinno dać się je zmyć jakimś preparatem. Na bocznym zdjęciu widać jakby brakowało w Arcamie blaszki do zaślepienia śrubek. Cały czas zastanawia mnie ten NAD... Boję się, że będzie miał problemy z odtwarzaniem niektórych płyt (jakieś przeskoki i tym podobne)

Alphardy zakupione Sprawa z Arcam'em troszkę się przeciąga, ale nadal cierpliwie czekam na zdjęcia. Może w między czasie pojawiły się jakiś wzmacniacz godny uwagi, czy w tej cenie ciężko znaleźć coś lepszego/porównywalnego? Zakładając, że kupiłbym zestaw Arcam + NAD jaki polecilibyście mi interkonekty do 100 zł (najlepiej z allego)?