dominik g

Minął jakiś czas odkąd zgłosiłem się po poradę. Niestety trochę się u mnie pokomplikowało i przez jakiś czas nie było mowy o kupnie czegokolwiek. Ale w międzyczasie śledziłem posty na forum i sporo czytałem. Dzięki wielkie za pomoc jaką daje forum i Waszą chęć dzielenia się wiedzą. F1angel, zasiałeś we mnie zainteresowanie kolumnami z UK. Od jakiegoś czasu śledzę niemal codziennie ogłoszenia, które pojawiają się w necie. W tej chwili znalazłem kolumny, które mnie zainteresowały i poważnie się nad nimi zastanawiam, to Ruark Swordsman II. Jestem ciekaw co o nich sądzisz/sądzicie, ale też ciekawi mnie jakiego typu wzmacniacz wypadałoby do nich znaleźć. Musical fidelity E10 - to mój wymarzony wzmacniacz, ale nie wiem czy odpowiedni do tych Ruarków, no i trudno znaleźć go w przystępnej dla mnie cenie. Zwykle oscyluje w granicach 900-1000zł. To dla mnie nieco zbyt duży wydatek. Rozglądam się też za jakimś starszym NADem, ale wciąż gubię się w tych udanych i mniej udanych modelach. Z góry dzięki wielkie za wszelkie odpowiedzi.

Dedek, nie zamierzam wtłaczać kolumien w regał, ani na szafę. Gdyby się trafiły kolumny podstawkowe bez podstawek to najprawdopodobniej z konieczności chwilowo wylądują na biurku, na jak długo, zależy ile wydam na resztę - i czy zostanie na podstawki. F1angel, dzięki raz jeszcze za przesłane linki. Spendor zostały chyba sprzedane (nie dostałem odpowiedzi, ogłoszenie usunięte), ProAc są jednak zbyt drogie zwłaszcza, że podstawki musiałbym dokupić. Przyznaję jednak, że kuszą mnie Ruarki.. cóż, zobaczymy...

Dzięki za czas i odszukanie tych ofert! Już napisałem w sprawie Spendor i ProAc.

Pisałem już "podstawki jeśli się pojawią, to pewnie nie od razu - zapewne dokupię je w przyszłości, zdaję sobie sprawę, że to konieczne."

Nie, odtwarzacza CD także nie posiadam. Zatem odtwarzacz też potrzebuję (chyba o tym jużpisałem).. dzięki za Twoją opinię odnośnie CA.

Dzięki za odpowiedź. Generalnie nie mam nic, żadnej elektroniki i żadnych kolumn, które można by uzupełniać o inne elementy. A wiem, że chcę i potrzebuję zakupić coś co pozwoli mi słuchać przyzwoicie radia i płyt które mam - jedno i drugie równie ważne. Myślę, że jestem w stanie wydać maksymalnie 3000zł i jeśli uda się mniej - tym lepiej. Rozważam także używane rzeczy, bo zdaję sobie sprawę, że na wszystko nowe funduszy nie starczy. Generalnie nie mam jakichś wymagań co do wygód - pilot by się przydał ale jak go nie będzie nie ma tragedii. Pisałem o podstawkowych kolumnach, bo nie chcę nic wielkiego, tzn. podłogówki bardzo mi się podobają, wiem, że mogą grać lepiej, ale cóż - mam mały pokój, który ma wiele funkcji i jak pisałem to głównie przestrzeń do mieszkania - nie będzie to napewno sala odsłuchowa - podstawki jeśli się pojawią, to pewnie nie od razu - zapewne dokupię je w przyszłości, zdaję sobie sprawę, że to konieczne. Ilość elektroniki także wolałbym oszczędną - stąd rozważam kwestię amplitunera. Potrzebuję przyzwoity dźwięk, nie musi to być coś co zadowoli wytrawnego audiofila. Rozglądałem się za kolumnami Indiana Line 260 - mają dobre opinie, bardzo mi się podobają i chętnie usłyszałbym opinie ich posiadaczy tutaj. Do wzmocnienia myślę nad amplitunerem Cambridge Audio i CD też tej firmy. Nowe elementy raczej odpadają. Indiana Line to ok. 1300, 1500 to amplituner Topaz, 900 cd... to jednak za dużo. Rozglądałem się na allegro, amplituner z serii Azur + CD można znaleźć za ok. 1200 + nowe Indiana Line - to mniej więcej odpowiednia cena - starczy na kable (ok. 500zł) - jakie - nie mam pojęcia. Ale pomysł tego zestawienia to mój wybór - może uda mi się gdzieś takiego zestawienia posłuchać (może kraków? ktoś wie?) - chętnie usłyszałbym opinie na ten temat i ewentualne alternatywy bardziej doświadczonych w tej materii. Może ktoś ma podobny zestaw do sprzedania? Kiedyś zetknąłem się także z NAD 715, CA One.... wiem że to trochę mogą być półśrodki, ale ciekawa alternatywa, używane można znaleźć dość tanio.. choć skłaniam się bardziej ku powyższej opcji.

Dzięki Celdur za polecenie Indiana Line Tesi 560. Spróbuję się za nimi rozejrzeć. Jednak tkwiąc przy swoim zapytam, czy z podstawkowych kolumn z oferty Indiana Line warto na któryś szczególnie zwrócić uwagę? Może ktoś wie jak się sprawdzają Indiana Line + NAD, lub Cambridge Audio? Bardzo podobają mi się opinie o produktach tych producentów..

Ja uwielbiam radiową Dwójkę. Wspaniała muzyka, sporo kultury, literatura. Wszystko z klasą i na najwyższym poziomie. Żadnych reklam. Moim skromnym zdaniem jest to jedyne radio, jakie można słuchać niemal bez przerwy. Bardzo, bardzo polecam. I właśnie z powodu tej stacji płacę abonament RTV.

Dzięki za rekomendację, ale tak jak pisałem szukam raczej mniejszych kolumn.. nie skreślam zupełnie podłogówek, ale w pierwszej kolejności wziałbym pod uwagę coś mniejszego. Polecasz mi kolumny używane, więc rozumiem, że masz pozytywne zdanie o nabyciu kolumn z drugiej ręki? Trochę mnie to interesuje, bo jednak można kupić coś taniej, ale także podoba mi się idea "second hand". Chciałbym jednak wiedzieć na co należy szczególnie zwracać uwagę przy używanych kolumnach. Z pewnością chciałbym kolumny po mniejszych przejściach niż Twoje... nie zrozum mnie źle, głośniki wyglądają nienagannie, ale obudowa trochę jednak mnie odstrasza. Moi rodzice mają stare, skromne jamo po mnie jeszcze z czasów szkolnych i wciąż wyglądają nienagannie, choć głównie służą jako (niestety) podstawki pod kwiaty. Piszesz także o wzmacniaczu NAD - czytałem trochę na ten temat (a także o Cambridge Audio), że mają ciepły dźwięk - myślę, że taka charakterystyka bardzo by mi się podobała. I mam wrażenie, że płyty z muzyką jaką posiadam brzmiały by na czymś "cieplejszym" odpowiednio. Czy masz jakieś doświadczenie z tymi markami - czy mają jakieś słabe punkty w swojej konstrukcji, na które należy zwrócić uwagę przy używanych egzemplarzach? Mieszkam w małopolsce. Ale baaardzo lubię Lublin.

Witam serdecznie wszystkich audiofili, Pewnie nie raz mieliście do czynienia z amatorami, którzy zwracali się o pomoc w mądrym wydaniu pieniędzy na odpowiednie urządzenia. Zatem jeśli ktoś z Was ma już kompletnie dosyć takich wątków, z góry uprzedzam, że to niestety kolejny. Jednak raczej oczekuję porady, niż wskazania konkretnych produktów,... a że żywo interesuję się muzyką i zbiera mi się coraz więcej płyt, których odsłuchuję na skromnej miniwieżyczce, na której niestety brzmią bardzo, bardzo ubogo, coraz bardziej skłaniam się do zakupu czegoś co pozwoli ich odsłuchać z trochę większym szacunkiem. Niestety nie mogę sobie pozwolić na wybranie się do salonu i wydanie kilku tysięcy złotych – jak należałoby zapewne postąpić, by miało to wszystko sens, stąd też piszę tutaj ze skromną nadzieją na sugestie dużo bardziej doświadczonych ode mnie w tym temacie osób. Interesuję się różnoraką muzyką, najwięcej słucham muzyki dawnej, klasycznej, ale też nieco współczesnej muzyki "poważnej". World Music - tutaj zupełnie nie znam granic. Mam także wiele płyt z muzyką źródeł, płyt folkowych, czy inspirowanych folkiem. Trochę płyt jazzowych, nieco myzyki popularnej (od soul/funk lat 70-tych po współczesne). Trudno jest tak jakoś w zwięzły sposób to określić, chcę raczej zwrócić uwagę, że są to różne brzmienia. Mam nieduże mieszkanie, pokój ma ok. 18m2, więc nie potrzebuję wielkich kolumn, wolałbym raczej coś skromniejszego. Nie dostosuję też pokoju pod kątem idealnych warunków odsłuchowych, głównie to przestrzeń do mieszkania, w drugiej, czy trzeciej kolejności do słuchania muzyki i tego napewno nie zmienię, choć wiem, że ma to znaczenie. Wolałbym więc kolumny głośnikowe, które można dosyć swobodnie rozstawić, bez jakichś koszmarnych skutków ubocznych (np. dudnienia, czy innych niechcianych efektów). Odnośnie elektroniki, dużo słucham radiowej dwójki, więc rozglądałem się także za amplitunerami, ale nie wiem czy to dobry wybór.. Czy warto kupować z drugiej ręki? Wszystko się zużywa, jednak sporo urządzeń audio ma za sobą lata i nadal cieszy ucho.. Jeśli ktoś zechce i doczyta do tego momentu nie znudziwszy się kompletnie, bardzo proszę o parę słów własnego zdania. Nie potrafię określić budżetu, jakim dysponuję, biorę pod uwagę ewentualny zakup na raty, allegro itp. Wiem, że dobrze i tanio - to niemożliwe, ale przyzwoicie i rozsądnie - tego bym oczekiwał, aby wreszcie móc cieszyć się nagraniami, które posiadam i transmisjami radiowymi, które jeszcze przede mną (o ile dożyję ... Pozdrawiam serdecznie, dominik