Kontaktowałem się ze sprzedawcą i dystrybutorem. Nie mam za bardzo technicznych możliwości aby oczekiwać w ciągu dnia kuriera, który miałby odebrać kolumny, więc postanowiłem oddać je do sprzedawcy. Dzisiaj zadzwonili do mnie ze sklepu - są niby po kontakcie telefonicznym z serwisem. No i na dzień dobry zaproponowali mi super korzystne rozwiązanie - wymiana tweeterów przez nich. Koszt 190 zł / sztuka plus 100 zł robocizna. Twierdzą, że uszkodzenie wynika z mojej winy. Mogą wysłać kolumny do dystrybutora, ale mam ponosić koszty kuriera. Ewentualnie mogą wysłać same tweetery do diagnozy. Oczywiście nie zgadzam się z decyzją. Najbardziej chory jest fakt, że mam płacić za kuriera jeśli ma być diagnoza serwisu. Co robić?