Skocz do zawartości

Gotti

Uczestnik
  • Zawartość

    39
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Gotti

  1. niestety nie zrobiłem, ale nic straconego, następnym razem, a zapewne nastąpi to niebawem gdyż lubie to , a przy okazji wpada fajna kasa. na codzień zajmuje się hydrografiką i z kolumną można zrobić cuda tą techniką
  2. skrzynki już prawie gotowe ( wyglądają jak milion dolarów ), jeszzce tylko drugi lakier i na polerke. " gwizdki " już też zrobione ( nowe cewki ). zostało wymienić dwie kopułki pyłowe i na upartego jedną górną gume ( choć najchętniej 4 ). zawiecho spróbuje samemu, kiedyś musi być ten pierwszy raz. jak je przywolkłem i odpaliłem grały ciekawie, jak się okaże, że po reanimacji zagrają choć 20% lepiej będzie czaaddd. mają potencjał
  3. może napisze inaczej, znajdzie się ktoś, kto poleci jakiś dobrze zaopatrzony w potrzebne mi komponenty sklep, hutownie. może kompletne głośniki z 2giej ręki. dodam, że większość sklepów znalezionych na forum ( linki ) odpisuje " brak towaru " pozdrawiam
  4. witam, zdecydowałem się zamiescić ten temat gdyż ręce mi już opadają. od kilku dni szukam komponentów do regeneracji głośników wymienionych w temacie lub używanych głośników w rozsądnej cenie, ale gdzie nie napisze to piszą brak lub naprawa tylko w naszym servisie. kolumny udało mi się wyszarpać za przysłowiowe grosze, gdyż stały pod wiatą chyba kilka dobrych lat ( w środku znalazłem stare gniazdo myszy ), od dołu podeszła woda, ogólnie są w kiepskim stanie, ale skoro już je mam postanowiłem pogrzebać ( bo lubie ). kopułki allu są powgniatane, dwa stożki ( kevlar i allu ) ale to chyba są takie same, oraz przydało by się zmianić górne gumy, gdyż podczas nacisku pokazują się wgniecenia które już niedługo będą pękać. każda pomoc mile widziana, dziekuje i pozdrawiam
  5. długo to trwało, ale już na własnym M zdążyłem przed swiętami. niestety wydatków było sporo ( jak to przy nowej chatce ), ale ogarniam. mam obecnie na oku żródło auto note cdx zero i zastawiam się jak to się podpina, gdyż tam jest tylko jedno wyjscie - DIGITAL OUT, troche mnie to męczy. poza tym po głębszych przemyśleniach i kilkunastu artykułach zastanawiam się nad "cyfryzacją" zestawu.
  6. słuchałem tej elektry e100, grała wspaniale, wyciągała z głośników to co najlepsze. nie zdecydowałem się jednak, gdyż podczas włączania i wyłączania słychać było takie dziwne tyk ( nie mam pojęcia co to było ). w moim nad i rotelu tego nie stwierdziłem, więc chyba coś było nie halo. poza tym po uruchomieniu, zwłaszcza po dłuższej przerwie, dzwięk pokazywał się po około 4-8 sekundach. cóż, nie podpalać się, bedzie coś lepszego. nabyłem za to kolumny audio pro image44, grają rewelacyjnie, w sumie nie wiem, czy nie lepiej od kef ( docelowo sypialnia ). muszę też napisać o kabelkach, otóż podłączyłem głośniki góra na sreberku i dół na zwykłym miedziaku i jest lepiej z basem ale co się musiałem na czytać uff. teraz z grubej rury, kusi mnie subek kefa psw2010, ale nie za bardzo kumam jak to mam podłączyć, coś tam poczytałem, ale chyba zwoju brakuje, bo nie ogarniam. druga opcja to cabasse tsa250, ale grubo chyba będzie za to. jakaś podpowiedz w sprawie subka
  7. proszę mnie uświadomić czy pomiędzi musical fidelity e11 a e100 jest duża róznica w klasie, e100 to półka wyżej ? czy tylko nowszy model. myśle o zakupie mf e100 i eposów es14 ( jak w pierwszym poście mi zasugerowano ). w sumie jak słucham tych iq7 to wydaje mi się, że czasami dzwięk basów jakby się zlewał i kolumna brzęczy ( jakiś ten dzwięk nijaki ) podchodziłem blisko i słuchałem i jakoś to dziwnie brzmi ( żona mówi że to taki dzwięk, ale pierwsza zasada - nie wierz żonie we wszystko co mówi ). wysokie i srednie jak najbardziej na plus ale naprawde męczy mnie ten basik. dodam, że gra tak samo na rotel jak i na nad, zmiana kabelków nic nie wniosła, gra na jednych i drugich identycznie.
  8. uwaga, tylko proszę bez docinek, dziś zapodałem oryginalną płyte cd ( chyba pierwszą jaką kupiłem w życiu ), postawiłem kolumny na podstawkach ( 40 cm w góre ) i było ...... , były takie chwile, że myslałem, że głośniki skrzeczą, że coś jest nie tak. okazało się, że to odgłosy instrumentów, w ogóle muzyka rozchodzi się w końcu po całym pokoju, znaczy teraz jakoś dokładniej to słychać. kurcze, ja sobie nie wyobrażam słuchana na jakimś na prawdę dobrym sprzęcie, jak to co mam już jakoś gra . oki, teraz do sedna, pytanie brzmi s/pdif - rca, czy strata jakości jest aż tak duża, że trzeba dac'a. po odsłuchaniu cd mam wrażenie, że różnica jest, spróbuje ściągnąc pliki 320 bit ( ponoć są już dobre ), porównam do cd'ka. w każdym bądz razie pomiędzy cd a muzą ściąganą do tej pory yt różnica jest ogromna. kable poszły, nie dam 200f za 4m kabla, nawet gdby był złoty ( nie ta liga ), celuje w qed silver, chord rummour2, cobre interconecta, może się uda coś ustrzelić w dobrej cenie, mam czas coś tam trafie.
  9. szybka piłka e11 jest, czy to pogra z rok, dwa, tak żebym nie zmianiał co miesiąc. Co do odwiedzin to jak najbardziej zapraszam, najchętniej po nowym roku, gdyż będe już na swoim, będzie można się na spokojnie upajać ( muzyką i nie tylko ). stara mnie zabije 3 kolcek w tym miesiącu
  10. powiem wam, wkręciłem się, ale jak się nie wkręcić jak po pokoju latalą jakieś dziwne dzwięki. słucham takich troche dziwnych kawałków, nawet nie wiem jak to się nazywa ( nie wiem czy to czasem nie jest muzyka poważna bo słysze jakieś skrzypce, ech .. ) na stare lata mi odpaliło. miałem dziś kupić marantza pm80 i posłuchać sobie jak to gra, ale w sumie stwierdziłem, że poczekam i połkne coś nowszego w grudniu. na razie skupiam się na DAC'u i kabelkach. myśle o 3-4 kompletach i będe mieszał, a przed świętami jak będzie " nowe " pomieszam raz jeszcze. uciekło mi dziś nowe zródło marantza CD6004 przespałem zakonczenie, poszło za 80funciaków. cóż, nie zawsze jest dzień dziecka. czy ktoś może słyszał o takim wynalazku jak Transparent Audio Cables
  11. pytań ciąg dalszy, muzyke jak już wczesniej pisałem odtwarzam głównie z lapka ( realtec niby HDaudio ), dobre pliki berzmą niezle, ale już wiem co to DAC i już się kupuje . kiełkuje mi jeszcze taka myśl, zmienie karte muzyczną na zewnętrzną ( taką naprawde dobrą ) bo jak wiadomo w lapkach są okrojone dziwadła. kolejna kwestia to kable, głośbikowe mam zwykłe miedziane 2.5 kw ( podobno ofc ), pytanie brzmi czy długość robi róznice i czy może zmoenić je na jakieś firmówki ( używki są tanie jak barszcz ).
  12. wielkie dzieki za linki ( już hula ), z tym wzmakiem Musical F licho wyszło, gdyż miałem 200 mil do stolicy gnać, a sprzedajacy się uparł na osobisty ( upoluje coś z MF przed świętami ). co do Eposów, musze pzryznać szczerze, że zraziłem się tym jak wyglądają ( teraz już wiem, że nie wszystko złoto co się świeci ) jak widze niektóre referencyjne głośniki to bym grosza za nie nie dał, a ludzie płacą tysiące . myśle, że na święta będe już słuchał muzyki na przyzwoitych klockach. jeszcze raz wielkie dziękuje
  13. to nie o wygląd chodzi ( choć te Eposy dużże ). staneło na iq7 i nad350 + rotelra02, niby to leciwe i mało oryginalne ale jak gra chyba się wkręciłem w to muzykowanie. nad ma moc i gra ale rotel to magia ( zaznaczam, że to moje pierwsze stereo w życiu ). mam kilka pytań i licze, że ktoś coś podpowie. muzyka gra z TV i lapka, takie granie to troche lipa, ale nie widze siebie biegającego z cd tam i z powrotem co 5 minut. nie mówie, że nie spróbuje, bo spróbuje, może dam rade już nawet upatrzyłem kilka odtwarzaczy i coś kupie na próbe, ale gdyby ktoś uświadomił mnie jak odtwarzać muzyke z lapka bez straty na jakosci. druga sprawa to bi-wire ( chyba tak sie to pisze ), kolumny jak najbardziej i nawet wiem co i jak, ale wzmak ma gniazda A i gniazda B po cztery wyjścia w każdym L+P. na mój prosty rozum ( 7 klas podstawówki ) lewą kolumne z której wychodzą 4 kabelki mam podłączyć do L w gdziezdzie A i B a prawą do P w A i B ( skorygujcie to nim coś popale . a tak na marginesie, może by tak zapodać coś co nazywa sie pre amp, gdyż ten rotel gra cudownie, ale mocy on chyba za wiele nie posiada. sory, za haos ale spać nie moge przez te muze teraz. a miało być dla żony, teraz będzie wojna chyba kto i czego słucha. pozdrawiam i dziękuje za rady
  14. witam, tak się składa, że chce skompletować zestaw stereo na którym będzie głównie słuchana muzyka z filmów rodem z bollywood i musicale. oczywiście ja też ( mam nadzieje ) dopuszczony zostane do posłuchania muzyki jak żona pozwoli. z tego co wyczytałem na forum, powinienem podać wymiary pokoju i ilość gotówki którą jestem w stanie przeznaczyć na taki zestawik. z uwagi na to, że przebywam w UK napisze, że około 500f. pokój ma 6 x 3 ( sofa i 2x fotel ) tv 50" na scianie. troszkę poczytałem i chciałbym postawić na głośniki Tannoy ( używane są w śmiesznych cenach ) i odpowiedni do w/w wzmacniacz ( i tutaj zaczynaja się schody ) jest ich tyle, że się pogubiłem i wiem, że nie każdy sprawdzi się z takimi kolumnami. będe wdzięczny za podpowiedzi, dwie kolumny czy może cztery, jeśli chodzi o muzyke to oboje słuchamy wszystkiego, preferujemy ciepły czysty dzwięk. muzyka z tv lub laptopa. za wszystkie podpowiedzi z góry dziękuje i dodam, że mam równo miesiąc na skompletowanie tego zestwau. Onkyo A-9155 i TANNOY M1 lub Tannoy Eyris 2 może B&W DM603 S3 lub KEF Q90 lub
×
×
  • Utwórz nowe...