Skocz do zawartości

mysztuqaz

Uczestnik
  • Zawartość

    26
  • Dołączył

  • Ostatnio

  1. A mi sie wydaje że przy braku zworek PURE DIRECT poprostu zamyka ten obwód łącząc przedwzmacniacz i końcówkę mocy no bo inaczej to nie ma szans żeby grało bez zworek ale czemu przy wyłączonym jednak coś tam delikatnie słychać przy max głośności? Może to jest jakoś tak, że przez bliskość komponentów coś tam "zbiera" dźwięk i oddaje go na kolumny. To tylko takie moje gdybanie i niewiem czy takie zjawisko w ogóle występuje. Co do interkonektu Sommer Spirit to naczytałem się zbyt wiele negatywnych opinii na jego temat i odpuściłem. Za to zamówiłem interkonekt na radzieckim koncentryku RK50 o którym czytałem wiele dobrego. 14zł z przesyłką to żaden wydatek, a może faktycznie będzie dobry.
  2. Pozwolę sobie wrócić do tematu, gdyż po podłaczeniu mojego zestawu zgłupiałem już całkiem. Najlepiej będzie jeśli to zobrazuję. Teza o tym, że ktoś zlutował mi "pre out" i "main in" się coś kupy nie trzyma. Wygląda to tak: wzmacniacz gra bez zworków ale tylko na PURE DIRECT (na wyłączonym PURE DIRECT jak przekręce głośność na maxa to gra ale bardzo cichutko). Z ciekawości połączyłem "pre out" i "main in" kablem chinch i tu się zdziwiłem bo powinno być bez zmian skoro ktoś ominął wyjścia zewnętrzne łącząc je w środku, a tutaj dzieje się tak: gra na PURE DIRECT i bez również gra normalnie i mam wtedy opcje treble bass balance loudnes. Teraz niech ktoś mi wytłumaczy o co chodzi. Jak już pisałem mój pokój względem słuchania i akustyki jest fatalny i trochę za dużo basu dają te Tannoye więc skorzystanie z funkcji zmniejszenia basu będzie jak najbardziej wskazane. Jakie Interkonekty polecacie? Zworki czy kable. Zaznaczam, że chcę to zrobić minimalnym kosztem ale żeby też nie utracić zbyt dużo na jakości dźwięku. Myślicie, że te będą dobre? Cena jest kusząca i wyglądają na w miare solidne. http://allegro.pl/interkonekt-sommer-cable...5426896039.html
  3. Co do Denona to słyszałem jego połączenie z M2 czyli zbliżonymi do moich i brzmienie nie było złe lecz tak jakby oziębione co niektórym może się podobać, szczególnie muzyka klasyczna na tym grała najlepiej, dobrze też wypadał jazz i blues. Są to gatunki których również słucham ale stosunkowo mniej niż muzyki elektronicznej typu Prodigy i różne DNB, metalu typu Mettalica, Slipknot, rapu typu Beasie Boys i trochę polskiego, oprócz tego cała masa pośrednich dlatego właśnie postawiłem na tą Yamachę żeby to trochę podostrzyć. Co do pomieszczenia to tragedia: poddasze z mocno ściętym sufitem konstrukcja z profili i regipsy, podłoga panele, brak dywanu. Miejsce odsłuchowe przy komputerze około 1m-1,5m od głośników także nie ma tu o czym rozmawiać, jest tragicznie ale nic w tym zakresie nie będę działał gdyż jest to stan przejściowy. Przeprowadzę się to będę kombinował. Co do kabli to przy tej klasie sprzętu znaczącej poprawy nie uzyskam niż na obecnych. Dobra w takim razie dzięki za potwierdzenie moich przypuszczań, była mi potrzebna tylko opinia eksperta. Pozdrawiam
  4. Czyli tak jak myślałem. Jako osobny przedwzmacniacz lub osobna końcówka mocy to musiałby być podłączony do drugiego wzmacniacza tak? To że ktoś połączył to w środku no to na plus ale dlaczego ominął regulatory brzmienia, przecież mogły zostać jak są bo od tego jest Pure Direct aby je pominąć. System audio wymieniam na nowy, a dokładnie na ten wzmak karta zewnętrzna Maya U5 i Tannoye 2.5. Myślę, że powinno to dać niezły efekt.
  5. Witam wszystkich. Mam pewien problem z nowo kupionym wzmacniaczem Yamaha ax-550. Konkretnie chodzi o zworki łączące "pre out" i "main in" a mianowicie ich brak. Z wniosków które wyciągnąlem czytając neta są to zworki łączące przedwzmacniacz z końcówkami mocy i bez nich nie ma opcji żebym usłyszał dźwięk w kolumnach. I teraz zachłostka: odziwo kolumny grają. I tu moje pytanie. Jak to możliwe? Ponoć może tak być jeśli ktoś wcześniej zlutował te wejścia w środku obudowy. Czy ten model wzmacniacza może tak mieć, że działa bez zworek? Źródłem dźwięku był telefon podpięty kablem chinch-jack do portu AUX, na cd i tape też grał. Dodam, że przy wyłączonym PURE DIRECT i po przekręceniu głośności na maxa z kolumny muzyka grała bardzo cichutko. Co to znaczy, czy tak ma być? Poniżej zdjęcie z neta tego wzmaka na którym są zworki (u mnie ich nie ma).
  6. A taka koreańska padaka. Ma wyjścia na przód, tył i suba bądź central. To na przód podłącze prawy monitor na tył lewy i powinno działać, tylko w takim razie te jacki powinny być stereo prawda?
  7. W sumie już miałem zamawiać ale obejrzałem ten filmik https://www.youtube.com/watch?v=S5r7MR7h-Ls dokładnie w 1.26 minucie widać że ten typek podłącza jacka stereo a nie mono i znów jestem pełen wątpliwości i czytam różne fora i to chyba jednak bedzie kabel xlr męski mini jack stereo. Im więcej o tym czytam tym mniej wiem. Może to jest tak że zależne jest to od tego jakie mam wyjścia z dżwiękówki. http://archiwum.allegro.pl/oferta/audiotra...4831619683.html według tego mam wyjścia 3.5mm Stereo Mini.
  8. Spoko dam znać jak kabel do mnie dotrze. Narazie mam na czym słuchać,a monitor bedzie sobie cierpliwie czekał. Pozdro
  9. Owy pomysł stąd, że od dawna chciałem mieć jakieś monitory ale nie było mnie stać na jakieś porządne. Byłem napalony na Behringery Truth B3031A ale zawsze ktoś mi je sprzątnął sprzed nosa. A tego wytargowałem za 250zł za nówke to aż żal było nie brać gdzie ich cena to około 600-900 za sztuke. pomyślałem że posłucham jak bedzie lipa to pogonie za 300 ,a jak beda w miare ok to zostawie i raczej go zostawie i dokupie w przyszłości drugiego jak sie trafi gdzieś taniej. Ale wracając do twojego pomysłu z dużym i małym jackiem. Naczytałem się że symetryczne wejście jest raczej na duże odlegości (u mnie tego problemu nie ma) i jeśli monitor ustawiony jest w pobliżu urządzeń elektrycznych. I tu akurat by się przydał gdyż u mnie monitor jestr wręcz otoczony takimi urządzeniami (komp, router, pady, tv, monitor LCD, lampka, huby i inne pierdoły łącznie 10 wejśc na dwóch listwach zawalonych) kabli jest tam tyle że szkoda gadać. No i właśnie dlatego przemawia do mnie zakup tego symetrycznego xlr-a.
  10. W karcie mam same małe jacki i dwa optyczne. Zamówie tamten kabel i zobacze, 40zł nie majątek. Dobra narazie dzięki Ci kolego.
  11. No logiczne. Przejrzałem troche tych kabli i ten spełnia moje wymagania. http://allegro.pl/sheller-kabel-mini-jack-...5293677393.html Do tej pory, znaczy od wczoraj podłączony był niesymetrycznym wejściem jack stereo 3,5 i jednym z dwóch chinchy.
  12. A dlaczego mono? Jaka jest różnica? Na jack 3,5 stereo by nie działało? Narazie mam jeden monitor, drugi kupie jak z tego bede w 100% zadowolony. http://allegro.pl/procab-kabel-stereo-mini...5221976746.html to czyli ten odpada bo jest stereo? Ciężko znaleźć taki kabel od 1m do 1,5m żeby był na małego jacka i mono. Tak myslę że więcej niż 40-50 za taki kabel nie dam.
  13. Nie mam takiego kabla, dziś podłaczyłem go do telefonu i już nie buczy lecz tylko troche szumi, ale to już nic w porównaniu jak podepne go do dżwiękówki. Dzwiękówka jest w 100% sprawna bo używałem jej cały czas na innym sprzęcie. Wydaje mi się ,że problem tkwi w połączeniu chinch jack, całość stoi koło urządzeń zasilanych z kontaktu a ten kabel pewnie nie jest ekranowany i zbiera różne szumy co daje taki efekt. Chciałbym spróbować kupić kabel XLR i go podłączyć do symetrycznego wejścia. Wiem, że ma być męski XLR - jack 3,5. Ale jaki jack? Mono czy stereo? Co to za różnica? Potrzebuje max 1,5m. Czy jest sens kupować droższe kable np za 80zł czy wystarczy taki za 15zł. Proszę wybaczyć niewiedzę. Jestem raczej zielony w sprawach audio.
  14. Witam. Ostatnio postanowiłem zmodernizować swój sprzęt audio. I po długich namysłach zdecydowałem się na okazyjny zakup nowego monitora studyjnego Behringrer 1031A. W przyszłości planuję dokupić drgi lecz najpierw potrzebuje rozwiązania problemu buczenia. Podpięłem go kablem chich-jack poprzez niezbalansowane wejście do zewnętrznej karty dźwiękowej Audiotrak Maya U5. Problem w tym że przy takiej konfiguracji głośnik ten strasznie buczy, co ciekawe zakłócenia się nasilają podczas scrolowania myszką. Póki co doszedłem do tego że jeśli do drugiego wejścia niezbalansowanego (niesymetrycznego) włożę sam wtyk jack 6,3mm buczenie ustępuje lecz gra on wtedy bardzo cicho. Czy koś wie może w czym tkwi problem? Dodam ,że na innym chinch-jacku jest to samo. Może podłączenie kablem xlr by pomogło? Proszę o pomoc i z góry dziękuję. Zdjęcie tyłu głośnika: http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://...ed=0CB4QMygAMAA Dodam jeszcze że w zestawie był drugi kabel zasilający z angielska wtyczką a ,że mam przejściówkę to postanowiłem go podłączyć i odziwo buczy troche mniej ale nadal jest to uciążliwe.
  15. Słuchałem dziś tych Sony i szczerze mówiąc dżwięk nie zachwyca, poza tym na zdjeciach wyglądają fajnie ale w rzeczywistości to jakieś klekoty. Tych senków nie miałem okazji posłuchać bo akurat nie było ich w tych sklepach w których byłem. Na necie można je kupić za 149 + przesyłka czyli cena dość atrakcyjna. W poniedziałek mam zamiar jakieś kupić. Może któs jeszcze coś doradzi.
×
×
  • Utwórz nowe...