Wybieranie kolumn, nawet tanich, na podstwie impedancji i mocy, to jak wybieranie partnerki na zasadzie obojetnie jaka byle 165cm. Innymi słowy nawet tanie kolumny inaczej brzmią. Piszesz że sugerujesz się mocą, a może masz na myśli głośność ?, moc kolumn to równie ciekawy wyznacznik jak pojemność silnika, czy rozmiar felg, coś tam mówi ale nie za dużo. Moc to nic innego jak wytrzymałość głośnika na moc wzmacniacza, ciągła i chwilowa. Jak lubisz głośno to współczynnik dB, tak 88 w górę. Jak lubisz konkretne brzmienie, jakość dźwieku, no to trzeba posłuchać, poczytać o kolumnach. Jak wspomagasz się subem ( oby tylko w filamach ) to rozpatrując monitory jak wspomniane np, quantumy możesz poczytać o Monitor Audio bx2, Boston acoustic A26, zwyczajnie jakieś dobre monitory z 16ką. Co do sugerowania się ceną to też chyba też nie dokońca bo yamaha ns555 kosztuje 1500-1700zł ( można kupić coś innego ), a magnat supreme 802 około 800zł, jedne i drugie są tanie ale yamaha ns555 jednak produkt wyższej klasy o solidnym wykończeniu. jakbyś chciał yamahę na poziomie magnata supreme to model ns50. Masz na kolumny bardziej 1 tys, czy bardziej 1600zł - to bardzo spora różnica. Widzisz łatwo nie jest no, ale kupno kolumn to nie zakupy cukru w sklepie.
Bardziej 1200. Napisałam, że ta Yamaha poza budżetem z pytaniem czy warto do niej dopłacać. Co do ns50 - nie będą za słabe? Pisząc o mocy mam na myśli moc, nie głośność. Po postu obiło mi się o uszy, że gdy kolumny będą zbyt słabe w stosunku do wzmacniacza, mogą ulec uszkodzeniu.