-
Zawartość
43 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez f4y
-
Standy oczywiście również kupię jeśli będzie trzeba. Na same kolumny chcę przeznaczyć pełne 2 kzł (lub mniej). Problem z Totemami jest inny. Mianowicie chodzi o kolor, a konkretnie cherry. Idealne byłyby czarne, ciemny brąz lub ewentualnie jasny buk. Niestety cherry będzie mi pasował zupełnie do niczego.
-
Dziękuję. Mnie osobiście bardzo się podoba. Już zapłaciłem za przesyłkę. Tak jak pisałeś to jest ponad 600 km w obie strony, więc nawet nie brałem tego pod uwagę. Dla mnie rysa to nie dramat - w końcu kupuję sprzęt używany, więc nie oczekuję salonowego stanu. Kolumny pewnie są bardzo ciekawe, ale będę szukał czegoś do mniejszego pomieszczenia. Jeśli natomiast chodzi o budżet to na same kolumny chcę przeznaczyć nie więcej niż 2 000 zł (więc akurat się mieszczę).
-
Wzmacniacz kupiony. Zostały tylko kolumny.
-
Czyli wracamy do pierwotnego planu. Mnie to pasuje. Zatem szukamy kolumn do 2 000 zł oraz wzmacniacza do 1 300 zł. Tak jak pisałem, mnie się nie spieszy więc spokojnie mogę poczekać.
-
Ja po prostu szukam kompromisu. Nic jeszcze nie kupiłem więc nadal jest sporo możliwości. Przy założeniu, że nadal chcę kupić kolumny do 2 000 zł, ile bym musiał wydać na wzmacniacz stereo, który wydobyłby ich potencjał? Co do wzmacniacza stereo mam tylko jedno wymaganie: chcę aby był na pilota.
-
Jestem z Wrocławia (profil już uaktualniony). Nowe Onkyo można kupić na allegro za 1750 zł (we Wrocławiu właśnie). Ja nie chcę wydać więcej niż 1300. Muszę się więc uzbroić w cierpliwość. Niedawno został sprzedany jeden egzemplarz (również we Wrocławiu) poniżej 1200. Co prawda "nie było ofert kupna" ale sprzedający sprzętu już nie miał jak do niego pisałem. Nie skreślam Totemów. Osobiście bardzo mi się podobają - proste klasyczne, czyli to co lubię najbardziej. Bez odsłuchu raczej nie kupię, no chyba, że byłaby to naprawdę okazja. Wszystko wskazuje zatem na to, że będę musiał zaczekać do momentu kupna wzmacniacza i wtedy będę mógł posłuchać jak faktycznie grają przed zakupem. Co do samych standów to na razie bym ich nie kupował. Czasem można je dostać w gratisie (tak jak w tych Dynaudio 2/7 o które pytałem wcześniej). Wymyśliłem sobie, że ustawię kolumny na szafce na której stoi TV. Szafka ma szerokość 150 cm i jest wysoka na niecałe 60 cm. Standy pewnie lepiej by się do tego nadały, ale myślę, że na początek powinno być OK.
-
Pytanie czy moje odczucia, w odniesieniu do jakości dźwięku, z czasem się wyklarują i będę mógł lepiej określić czego mi tak naprawdę trzeba. Mam nadzieję, że tak. Dlatego też wybrałem sprzęt z wyjściem pre-out aby móc do niego dokupić końcówkę mocy i nie żałować. Zaczynam dopiero przygodę z muzyką. Na odsłuchy chodzę głównie po to, żeby sprawdzić sam siebie - co mi się podoba a co nie i czy w ogóle słyszę jakąś różnicę, czy też może przysłowiowy słoń nadepnął mi na ucho (oby nie). Nie zabieram ze sobą swojego Onkyo, ponieważ nic jeszcze nie kupiłem. Zabieram za to swoją muzykę (High violet oraz Granda). Przeraża mnie trochę fakt, że z różnymi kolumnami różne sprzęty mogą zagrać drastycznie inaczej. A z tego co napisał nightrunner wynika, że również kable mogą wywrócić wszystko do góry nogami. Jak więc w gąszczu tyle zmiennych mam wybrać coś dla siebie skoro tak mało słyszę w chwili obecnej. Zawsze marzyłem o kolumnach podłogowych, ale tak na dobrą sprawę zależy mi na dźwięku więc sam rodzaj kolumn nie jest aż taki ważny. Pokój mam niewielki więc kolumny standowe też mnie zadowolą. Nie masz za co przepraszać. Czytałem trochę o tym sprzęcie (Onkyo 8050) i wiem, że nie ma dobrej opinii jeśli chodzi o jakość dźwięku. Tylko pytanie czy w chwili obecnej będzie to miało dla mnie znaczenie. Wydaje mi się, że nie. Ale jak zacznie mi przeszkadzać to mam nadzieję, że końcówka mocy rozwiąże problem - proszę mnie poprawić jeśli pokładam w niej zbyt wielkie nadzieje. To jest dla mnie konkret na który czekałem. Nie mam preferencji co do firmy. Choć muszę przyznać, że B&W podobają mi się ze względów estetycznych (choć zależy oczywiście od konkretnego modelu).
-
Zastanawiam się czy Dynaudio DM 2/7 będą dobrym wyborem? Ktoś miał okazję ich posłuchać? Nadają się do Onkyo TX-8050?
-
Słuchałem również tego Onkyo 8050 podpiętego pod kolumny Pylon Topaz 20 oraz Pylon Sapphire 25. W sposobie jakim grały Topazy czegoś brakowało, natomiast zupełnie nie słyszałem różnicy między Sapphire a wspomnianymi wcześniej Triangle Theta. Miałem również okazji posłuchać Yamahy R-N500 i znowu nie słyszałem różnicy między tym modelem a Yamahą R-S700.
-
Słuchałem kolumn Triangle Signature Theta podpiętych pod Onkyo 8050. Następnie zostały one podpięte pod inny wzmacniacz za ponad 5 000 zł (Cambridge Audio jeśli dobrze pamiętam). Niestety nie byłem w stanie zauważyć jakiejkolwiek różnicy. Wiem, że to kolumny z zupełnie innej półki, ale grały bardzo przyjemnie i basu w nich nie brakowało. Idąc więc za radą forumowiczów oraz sprzedawców stwierdziłem, że podstawkowce są jak najbardziej OK. Poświęciłem też trochę czasu na słuchanie muzyki w różnej jakości. Wziąłem płytę CD i zgrałem na mp3 w 128 kbps oraz w 320 kbps (zmienny bitrate z użyciem Lame). Pomimo wielokrotnych odsłuchów w powyższych jakościach nie byłem (i nadal nie jestem) w stanie rozróżnić który plik jest który. Słuchałem na Sennheiserach HD600 podpiętych pod kompa, a później pod mini wierzę. Te 2 opisane wyżej doświadczenia przekonały mnie, że Onkyo 8050 spełni moje oczekiwania w zakresie jakości dźwięku a jednocześnie zostawi otwartą furtkę, aby w przyszłości móc kupić końcówkę mocy i poprawić brzmienie. Zgadzam się, że nightrunner bardzo precyzyjnie opisał swoje odczucia z zamiany kabli, jednak ja nie jestem takim zaawansowanym słuchaczem i tylu detali nie wyłapuję. Może z czasem będzie mi dane zgłębić temat, ale w chwili obecnej mogę tylko próbować się oszukiwać, że jest inaczej. Opisuję tak jak potrafię, a sprowadza się to w dużej mierze do "podoba mi się" albo "nie podoba mi się".
-
Witam ponownie po krótkiej przerwie, Dokonałem wielu odsłuchów i doszedłem do następujących wniosków: - wyleczyłem się z kolumn podłogowych, podstawkowce spokojnie dają radę w moim pokoju (17 m2), - podepnę je pod Onkyo TX-8050, - powyższy amplituner będzie grał z głośnikami przez około rok, gdyż docelowo chcę dokupić do niego końcówkę mocy. Interesują mnie głośniki używane (podstawkowe oczywiście) do 2 000 zł (za parę). Chcę aby grały mięsiście, z dobrze wypełnionym dołem, czystym i wyraźnym wokalem, z bogatą sceną oraz aby dźwięk nie był drażniący. Czy Dynaudio Excite X12 zagrają tak jak opisałem? http://allegro.pl/dynaudio-excite-x12-rose...5377976291.html Z góry bardzo dziękuję za pomoc.
-
Pomieszczenie jest specjalnie zaprojektowane do tego typu odsłuchów, tzn. nie ma tam nic poza kanapą, kolumnami, sprzętem audio i TV. Do tego wygłuszone ściany. Wziąłem ze sobą swoje ulubione płyty, więc muzyka jest mi bardzo dobrze znana. Różnica, którą zauważyłem nie jest duża i gdybym nie miał porównania to dźwięk z amp kina w pełni by mnie zadowolił. Pewnie masz rację, że przy dłuższym słuchaniu różnice się tylko uwypuklą, no i muszę pamiętać, że mój pokój nie jest specjalnie zaprojektowany do tego typu rzeczy. Wiem na pewno, że sprzęt, który chcę kupić będę używał przez lata, więc wybiorę się jeszcze na kilka odsłuchów, aby móc lepiej określić czego szukam.
-
Nie chcę amplitunera do kina bo podepnę tam tylko 2 kolumny, a całej reszty nigdy nie wykorzystam. To co miałem na myśli pisząc o amplitunerze stereo z wbudowanym DAC'em to coś w stylu HK 3770, Onkyo TX-8050 lub Yamaha R-N500.
-
Dzięki za propozycje. Stwierdziłem, że najłatwiej dokonam wyboru jeśli zacznę słuchać. Dzisiaj byłem na odsłuchu w sklepie. Pierwsze co chciałem sprawdzić to różnica między amplitunerem kina domowego a klasycznym stereo. Moim zdaniem obydwa grały bardzo przyzwoicie. Odniosłem jednak wrażenie, że amplituner grał trochę mniej czysto, dźwięk był trochę przytłumiony. Wniosek jest zatem taki, że różnica a i owszem jest ale nie jest to przepaść (przynajmniej dla mnie). Wydaje mi się, że w zupełności powinien mi więc wystarczyć amplituner stereo z wbudowanym DAC'em. Dźwięk nie będzie pewnie taki super jak w klasycznym stereo - dla mnie nadal OK, natomiast zyskam radio i bez problemu podepnę TV i konsolę. Parę uwag na temat samego dźwięku. Góra grała bardzo ładnie, dużo szczegółów, czysty wokal. Bas również bardzo dobry, dobrze wyważony. Jednak środek grał trochę dziwnie, nie chcę powiedzieć źle, tylko nie do końca przypadło mi to do gustu. Sprzęt jakiego słuchałem: Amplituner 7.2 Yamaha RX-V677 Stereo Yamaha R-S700 Obydwa sprzęty były podłączone pod odtwarzacz Blu-ray: Yamaha BD-S677 oraz kolumny ELAC FS77 Dodam tylko, że amplituner grał w trybie "Pure Direct" W najbliższych dniach będę chciał jeszcze trochę posłuchać. Może uda mi się znaleźć coś co w pełni mnie zadowoli i wtedy będę mógł lepiej się wypowiedzieć czego mi tak naprawdę trzeba.
-
Preferuję kolumny podłogowe. Głównie ze względów praktycznych, gdyż po mieszkaniu biegają małe dzieci, więc standowe dużo łatwiej się przewrócą/spadną niż podłogowe. Co do samej firmy to nie ma to dla mnie znaczenia - chcę tylko żeby ładnie grały.
-
Niestety, nie miałem okazji posłuchać tych kolumn na żywo. Zdaję sobie sprawę, że drażnią one wiele ludzi w pewnym zakresie częstotliwości. Jednakże znalazłem o nich również bardzo wiele pochlebnych opinii i dlatego sądziłem, że to będzie dobry wybór również i dla mnie. Nie upieram się ani przy wzmacniaczu ani przy kolumnach. Tak jak pisałem wcześniej, nie znam się na tym i dlatego szukam pomocy na forum. Jeśli są jakieś lepsze pozycje, które spełniłyby moje oczekiwania to chętnie je rozważę.
-
Hej, dźwięk jakiego oczekuje powinien być dynamiczny, czysty i klarowny, ale nie drażniący. Lubię słyszeć pojedyncze dźwięki. Jeśli chodzi o bas to powinien być szybki, chociaż bardzo nie lubię gdy jest go zbyt dużo. Co do samego wzmacniacza, to idealnie by było gdyby to był amplituner do którego mógłbym podpiąć złącza cyfrowe (TV i konsola). Myślałem nawet o Onkyo 8050, ale boje się, że dźwięk na tym mocno ucierpi, a na dźwięku zależy mi najbardziej. Wymyśliłem więc sobie, że kupię zwykły wzmacniacz/amplituner stereo a później dokupię jakiś prosty przetwornik C/A i będzie OK. Natomiast jeśli nie będzie dramatycznej różnicy w jakości dźwięku (znawcą nie jestem więc niuansów i tak nie wychwycę) to coś takiego by mi bardzo odpowiadało. Pozdrawiam.
-
Witam wszystkich, Jestem nowy na forum. Dawno temu kupiłem słuchawki Sennheiser hd600. Jakiś czas później dokupiłem do nich wzmacniacz lampowy little dot mk III. Teraz chcę kupić wzmacniacz stereo wraz z kolumnami. Nie chcę wydawać fortuny, ale z drugiej strony chcę aby to przyzwoicie grało. Dlatego też zdecydowałem się na kupno używanego wzmacniacza stereo. Na chwilę obecną chodzi mi po głowie kupno głośników Dali 450 (1200 zł) oraz wzmacniacza Sony TA-F570ES (550zł). W sumie wychodzi poniżej 2000zł, niemała sumka jak dla mnie choć wiem, że jak na sprzęt audio to ubogo. Chcę oczywiście móc podłączyć little dot mk III pod ten wzmacniacz. Tutaj moje pierwsze pytanie jako laika, czy w ogóle jest taka opcja? A drugie pytanie: czy konfiguracja, którą wybrałem (głośniki + wzmacniacz) ma sens, a może warto kupić coś innego w podobnej cenie? Głównie słucham muzyki 'The national', 'Depeche mode', 'The police', 'Radiohead', 'Lady Pank' etc. Pokój w jakim będzie grał ten sprzęt to ok. 16m2 (3,2 na 5,1), przy dłuższej ścianie. Z góry dziękuję za odpowiedzi